Lutóweczki 2011

Wysłane przez kasia831 

wajolet26 (offline)

16-03-2012 20:35:22

Łódź
haha. moja usnęła przy butli a jak chciałam jej wyjąć wpadła w taką histerię że nie mogłam uspokoić ją... na szczęście się udało i jakoś usnęła smiling smiley

Maja może jakieś plamki na ścianie ją rozbawiły ??
właśnie mi się przypomniało... jak we wtorek jak byłysmy w szpitalu Wika sie budziła co chwilę więc wzięłam ją do łóżka i przytulałam... a ona usnęła przytulona do mojej komórki i zaczęła się śmiać przez sen... smiling smiley cudowne...


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Anonimowy użytkownik (offline)

16-03-2012 20:43:05

Wajo - ja się nabijam,że to przodkowie Poldka siedzą na żyrandolu.zazwyczaj mówię,że się rodzina zleciała grinning smiley a potem się trochę zaczynam bać winking smiley mam cmentarz za oknem wielkie oczy szurnięta jestem,wiem,i w dodatku tchórz the finger smiley

a wczoraj na kolację zjadłam dużą pizzę.sama kazałam N zamówić i sama ją potem pochłonęłam w 15 min.brzuch mnie rozbolał od razu LOL i od razu zachciało mi się spać.nie pamiętam nawet jak zasnęłam,było gdzieś w okolicach 20,tatuś usypiał Polę sam spinning smiley sticking its tongue out a ja oczywiście nie będę się teraz ważyć przez tydzień :laugh_new:

wajolet26 (offline)

16-03-2012 21:01:16

Łódź
oj tam Maja <brawo> za zjedzenie pizzy ... wiesz co właśnie sobie wyobraziłam jak siedzisz i pochłaniasz tą pizze sos ścieka Ci po brodzie tongue sticking out smiley mniam smiling smiley hi hi
sory grinning smiley

to ja po wczorajszych rewolucjach żołądkowych też padłam po 20tej... chyba nawet wcześniej usnęłam niż Wika tongue sticking out smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

wajolet26 (offline)

17-03-2012 08:56:59

Łódź
Witam się w sobotni poraneksmiling smiley
hmm byłam ostatnia i teraz jestem pierwsza?? no nie ładnie
nocka hmm średnia Wika coś popłakiwała w nocy i obudziła się po 6tej, podejrzewam że tak jak S wstawał do pracy sad smiley masakra no ale my już po śniadanku, pościel się wietrzy na balkonie ja w końcu zrobiłam selekcję w zabawkach Wiki i niedługo idziemy na spacer i zakupy smiling smiley
piękna pogoda smiling smiley
miłej soboty


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Anonimowy użytkownik (offline)

17-03-2012 12:03:12

heloł

druga grinning smiley

Wajo - świetnie to opisałaś,tak właśnie wyglądałam,sos mi po brodzie strumieniem płynął,a ja skrupulatnie zlizywałam,żeby nic się nie zmarnowało radość

pobudka o 5,o 9 już spacer.wzięłam sobie do mamy buty na najwyższych obcasach jakie miałam,no to teraz mam zakwasy nawet w piętach angry smiley

wajolet26 (offline)

17-03-2012 17:25:00

Łódź
hej to ja trzecia tongue sticking out smiley
ej dziewczyny obraziłyście się na nas ??

my już po dwóch spacerach po mega obiedzie który jakimś cudem udało mi się zdążyć zrobić w godzinę smiling smiley
kartofelki obrać na zupę i danie, zupkę pieczarkową, i filet z kurczaka smiling smiley no i suruweczkę... wiem wiem chwalę się smiling smiley
oczywiście Wika zjadła zupkę swoją i musiała zjeść sporą porcję kartofelków jeszcze... wraca do zdrowia smiling smiley

no Maja wiesz wylaszczyłaś się odchudziłaś to dlatego wzięłaś szpile tongue sticking out smiley brawo kolejnego spadku wagi smiling smiley
ja dziś wskoczyłam w swoją miniówkę z jeansu grinning smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Anonimowy użytkownik (offline)

17-03-2012 17:31:23

Wajo - waga stoi,nie ważę się tongue sticking out smiley my też po 2 spacerach,moja kondycja to żadna kondycja eye rolling smiley obiad też robiłam ja-ryba pieczona w folii,surówka,a dla niedietujących się purre z ziemniaków.
a co tam Wajo,możemy we 2 gadać the finger smiley

reszta wracać :whipping:

Pola od wczoraj robi po 1,po 2 samodzielne kroczki wielkie oczy do chodzenia z prawdziwego zdarzenia daleko,ale pierwsze próby poczynione grinning smiley aha,prowadzona za rączki chodzić nie chce.ona sama i już! winking smiley Zosia samosia po mamusi radość

Agatka46 (offline)

17-03-2012 17:40:16

Kraśnik
Hej dziewczyny. Jestem i ja. Zła na siebie że nie posłuchałam mojego matyczynego przeczucia. Wtedy to była 3 dniówka jednak, nie uczulenie na antybiotyk, Pani dr. zrewidowała swoją opinie ponieważ wysypka na drugi dzień znieknęła. Ale pierwsza Pani dr u której byłyśmy powiedziała że trzeba dac antybiotky... ja miałam nie dac, poczekac... ale ta goraczka mnie zmylila i podalam... w piatek bylismy u kontroli... i co zapelenie oskrzeli... ja jestem pewan ze przez antybiotyk bo obnioza odpornosc... olka nie raz kaszlala od kataru ale domowymi sposobami szybko sie leczyla... i lekarza ja badali i nic w sokrzelach nie bylo. A teraz..... a co le[sze dzisiaj dostala drobnej wysypki która wygląda albo jak różyczka albo jak rumień zakaźny lub jak uczulenie nie wiem cholera co to.... ale i tak mimi wszystko wziełam ja dzisiaj na dwór ( tydz nie buła) bo u nas dzisiaj 20 stopni... mam nadzieję że jej nie zaszkpodzi... chodzi o tą wyspkę bo z oskrzelami jak bedzie ciepło pani dr pozwoliła na dwór pojsc.

Jeszcze mnie M strasznie irytuje... zmienił się jak cholera to już nie ten sam facet co na początku... ehhh szkoda gadac. Jeszcze w pracy problemy miałam ... ( juz w miare ok ale teraz mi tak zle isc w pon do pracy). Jak się wali to na całego... aż życ się nie chce ...


[link widoczny po zalogowaniu]


Gdy przyszłaś na ten świat
moje życie całkiem rozjaśniało...
Jesteś moim światełkiem-
tak przecież być musiało!
Dziękuję Ci że jesteś,
że śmiejesz się i płaczesz,
że czasem tak na mnie patrzysz...
tak jakoś pięknie,inaczej.
Dziękuję Ci, że czasem
jestem przy Tobie zmęczona.
Dziękuję,dziękuję,dziękuję,
że mogę Cię trzymać w ramionach!!!!

Anonimowy użytkownik (offline)

17-03-2012 18:12:50

Agatka - trzymaj się,musi być w końcu dobrze buziak od dziecka

wajolet26 (offline)

17-03-2012 18:21:35

Łódź
Agatka ściskam Cię... wiesz może Cię pocieszę, ale jak Wika była pierwszy raz chora tak na prawdę , co również nałożyły się zęby i skok rozwojowy <chodzi mi o to ze było po niej widać> to też podałam antybiotyk a po 3 dniach kilku dniach zniknęła gorączka i wyszła wysypka... ale my mamy często będziemy stać przed trudnym wyborem...
ja ostatnio miałam włąsnie taki dylemat, wrócić do pracy czy zostać z Wiką poszłam do pracy mimo że Wika chora ale pod dobrą opieką, taty i teściowej i jednak trafiła do szpitala... jadąc taxi oczywiście sobie wyrzucałam... ehś bycie matką to ciągłe wyzwania... Agatka będzie dobrze, z Olcią a na pewno spacer jej nie zaszkodzi, z małżem i pracą smiling smiley główka do góry smiling smiley

Brawo dla Poli za kroczki, Maja moja też nie chce iść za rączkę... wyrywa się i chce iść sama a przy tym "łapie" zające....


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6014, Posty: 1547510, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 451, Posty: 646843.