Lutóweczki 2011

Cytuj
majunia
Monia - w blondzie Ci było rewelacyjnie,ja na Twoim miejscu bym przy tym kolorze została

Agatka - aaa,placek to co innego

Fioletowa-co do byzzzzzznesu,to nie pomogę,bo żyłki do interesów w genach nie posiadam.a szkoda. i gratulacje 7 zębola

dawno nie wstawiałam,to się ZNÓW pochwalę

[static.ebobas.pl]

[static.ebobas.pl]

POLA UBÓSTWIAM CIĘ!!


[link widoczny po zalogowaniu]


Gdy przyszłaś na ten świat
moje życie całkiem rozjaśniało...
Jesteś moim światełkiem-
tak przecież być musiało!
Dziękuję Ci że jesteś,
że śmiejesz się i płaczesz,
że czasem tak na mnie patrzysz...
tak jakoś pięknie,inaczej.
Dziękuję Ci, że czasem
jestem przy Tobie zmęczona.
Dziękuję,dziękuję,dziękuję,
że mogę Cię trzymać w ramionach!!!!

sama podcinałam mej córce grzywkę.i teraz widzę jak krzywo :laugh_new:

Majunia a zaryzykuję,zawsze można zmienić a ja tak długo miałam czarne że otwarta jestem na zmiany.Ja to właściwie mam teraz blond z różnymi pasmami bo wybijają spod spodu ciemne i rude i żółte no wszystkie na raz a odrosty ciężko pielęgnować w takie pasemka. Pola to takie słodkie dziecko nawet nie wygląda na grymasnicę a jak sie obudzi to fryz ma super


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Ja już po zajeciach..krotko było...ale jutro od rana ...potem jedziemy na noc do tesciow.

Ale NIkola zrobiła pyszne ciasteczka..to czestuje wirtualnie:-) dietowiczki tez;-)

Monia ja nie kwestionuje twojego wyboru, pytałas o zdanie wiec wypowiedzialam swoja opinie.Ładny jest tylko ja szukalabym czegos mniej eleganckiego i wytwornego na taką uroczystosc.Ale ja to ja a Ty to Ty. nie gniewaj sie...;-)

majunia Pola jak zawsze cudna..uwilebiam tego bobaska...podcinasz Poli grzywke??ja jeszcze nie obcinałam włosków Nadii ma bardzo długa grzywke ale jej spinam a do spania zaczesuje na bok. ..podobna jakies przesady sa zeby dziecku do roczku włosów nie obcinac...aleja niedlatego nie obcinam...jakos boje sie ze jak podetne to przestana sie krecic, moja siostra tak miala jak mama jej obcieła koncowki i odrazu proste miala..a ja uwielbiam Nadii loczki;-)

To miłego wieczorku..i spokojnej nocy (tzn.spokojnych jeslichodzi odzieciaki a szalonych z mezami;-) zmykam do meza..papa


[link widoczny po zalogowaniu]

Maleńka kruszyna pod mym sercem zamieszkała.
Maleńka kruszyna którą w moment pokochałam.
Ta maleńka kruszyna moim życiem się stała.
Jej maleńkie serduszko z moim biło.
Całe jej maleńkie ciałko w moim brzuszku żyło.
W chwili kiedy ją ujrzałam, spełniły się moje marzenia i najpiękniejsze sny,
bo tą kruszyną jesteś Ty...Nadia:-)
>>>Kocham Cię córeczko.<<<

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Fioletowa ani mi w głowie gniewanie się....nie dokładnie przeczytałaś mój post.Chcieliśmy mieć salę dla siebie a nie lokal,innych nie ma chyba że bary lub Mc Donalds a inne duże -zimne a to przecież zima nie chcę aby moje dziecko marzło i obchodziło swoje pierwsze urodziny wśród innych ludzi popijających piwko czy winko.

Przejrzałam szafę no i co??? Znów nie mam się w co ubrać.Te szczupłe jeszcze za małe a te kupione niedawno wiszą już na mnie.Mam tylko biały zakiet od ślubu ale się nada a reszta??? Gdybym tylko dostała gdzies za parę groszy różowe szpile ,taki przygaszony róż ...ach pomarzyć można.
Nic mi sie dziś nie chce,mam lenia jak choinka.Nocóż,dziś się będę mobilizować a jutro będę działać.Zawsze mogę powiedzieć że wykonywałam dziś prace organizacyjne

Ewcia a Ty bylaś ubrana na roczku Kacperka w kolory czy na galę???


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Monia mam podobny problem, tzn to nie to ze juz mi wiszą niektóre ubrania, do tego jeszcze daleko, ale goólnie rzecz biorac nie mam co na siebie włozyc na roczek. Nie mam albslolutnie nic eleganckiego na chłodniejsze dni. Ani spodni, ani jakijśc koszuli czy żakietu, ani spódnicy. Matko, jakbym miała teraz wrócić do pracy, musialabym cala garderobę kompletować od podstaw. Muszę sobie chociaz jakąś koszulę kupić, biala koszula powinna byc w kazdej szafie, a resztę to coś wymyślę.
Wajo i Majunia dzieki za rady, Majunia pocieszyłaś mnie, moze to Julce przejdzie, a jak przejdzie, to zastosuję sie do rady Wajo odnośnie oduczania mojej malej pijawki nocnego jedzenia.
Wiecie co ja pomału dostaję cos do głowy, nie wytrzymam do poniedziałku tak mnie już ciągnie na coś innego niz ser jajka i wędlina. Wiem, jestem monotematyczna. A tu jeszcze fioletowa częstuje ciasteczkami. Fioletowa wspolczuję sytuacji z waszą działalnością. Ciezka sprawa, nie wiem co ci poradzić. Ale jakbym miała dzwonic do ludzi to już pewnie dawno dałabym sobie spokoj, nienawidze tego, i nie znoszę jak ktoś do mnie dzwoni z ofertami. A jak juz ktoś dzwoni po 19 jak Jula spi to nie wytrzymuję i wybucham. A w sumie szkoda mi tych ludzi co siedzą po drugiej stronie, bo niczemu nie są winni..
Pola slodka! fajna piżamka , minka i wloski i wogole cala kochana!
Lecę oglądać Dwie wieże. papa


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Cześc dziewczynki
Przepraszam, że mnie nie było dwa dni. Co dziennie szkolenia a jak przyjdę to padam i mam sajgon na chacie, Alan nie chce mnie odpuścic na krok jak juz wejdę, do tego Bartka ze szkoły odebrac, szybko jakis obiad, i wpadam powili w rytm Co do diety to kawę piję z cukrem, nie da rady inaczej. Jak wypiłam już pierwszą filiżankę to zaraz mnie głowa przestała bolec. Myślę, że to było z braku cukru. Alan nauczył się wreszcie pokazywac papa
Agatko i Maju wszystkiego naj, naj. Spóźnione życzenia ale prosto z serduszka
polyanka ale jak zadzwonię do Ciebie i przedstawie sie to mam nadzieję, że mnie nie ochrzanisz?!
majunia Pola kapitalna z tą rozczochraną fryzurką


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

AGATKA mylisz sie 25 urodziny obchodzi Sie wielokrotnie. Wiem z.doswiadczenia.
MAJKA Pola jak.zwykle.urocza dama jest bardzo podobna do ciebie.
FIOLETOWA moze I nie poeinnam naskakiwac Mgielke za ostatnia wiadonosc ale naskoczylam za caloksztalt jej jestestwa na forum.
POLYANKA trzymaj Sie z ta dieta. Co do garderoby to nawet o tym nie myslalam ale pewnie jestem w podobnej sytuacji.
My urodziny Olka robimy w domu przez dwa dni.
MINISTER jeszcze cie w blond nie widzialam a Ty zamierzasz byc ruda. Zazdroszcze odwagi.

Pisze z tel wrrry meczarnia


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu]

Hej Dziewczyny!

Melduje się że żyję chociaż jestem padnięta do granic możliwości. Remont gtrwa ale jutro już będzie po Przejrzałam co u Was i naprawdę przepraszam ale odpiszę tylko jednej osobie.

Fioletowa wiem że mój post zabrzmiał jak zabrzmiał (dopiero po prtzeczytaniu zobaczyłam co napisałam ) ale nie o to mi chodziło. Nie wyraziłam się tak jak chciałam Otóż jak moja teściowa jest ze swoją córeczką to mimo że np. obiecała się zająć mała (jak np. w ten dzień co mieliśmy wszystko przygotować do remontu) to i tak stroi swoje miny że musi z nią zostać. No i wtedy daję jej małą i znikam, bo przecież miałam to z nią ustalone. Tak żebym podrzuciła jej małą bez pytania to nigdy się jeszcze nie zdarzyło, bo wiem że ona ma kupę roboty. Ja zawsze teściówkę uważałam za równą babkę, ale niedawno obrobiła mi dupsko i teraz jestem do niej tak nastawiona trochę złowrogo. No i widzę teraz wyraźniej jej mankamenty, a przy swojej córce ona sama je pokazuje Chociaż wiem że ona bardzo chce się małą zająć, bo ją uwielbia ale jakaś siła ją zmusza by okazywać niechęć.
A np. dzisiaj jej córeczka wróciła do domu a teściowa sama po małą od razu przyleciała, co od pobytu jej córki się nie zdarzyło ani razu.
Ja się nie migam od wychowywania małej, no ale czasem musze ją komuś podrzucić by coś zrobić, bo przy niej wielu rzeczy sama bym nie zrobiła. A M pracuje na 3 zmiany i nie zawsze jest w domu.
Dobra winny się tlumaczy, no ale mam nadzieję że zrozumiałaś o co mi chodziło

Majunia, Agatka wszystkiego najlepszego babeczki!!!

Dobranoc!


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

heloł

u nas powrót do starych przyzwyczajeń.czasem słońce czasem deszcz,w mysl tej zasady,w nocy lało nocy nie było! N wykończony,Pola na dobre zasnęła o 5 rano,potem pobudka po 7,następnie N miał w nosie i zasnął a jak się obudził,to Poldek spał z wypiętym pupskiem,na brzuchu,z nosem w ulubionym kocyku.rozpoczęcie dnia nastąpiło o 10,czyli godzinę przed zwyczajową poranną drzemką dziś moja córka standardowy rozkład dnia ma w nosie

Mamira - ja zrozumiałam Twojego posta,ale może dlatego,że pamiętam poprzednie i cała sytuacja z teściową nie jest mi obca

Monia - aaa..no mnie by przy pielęgnacji pasemek też trafiał szlag.myslałam,że masz jednolity blond.masz rację,włosy zawsze można przefarbować.w rudym sobie Ciebie nie wyobrażam,ale w blondzie też jakoś nie mogłam...Twoje zdjęcie w jasnych włosach to było ogromne zaskoczenie.na plus oczywiście

Madziusia - ja obchodzę wielokrotnie urodziny osiemnaste.+ vat

Moniczka - może rzeczywiście organizm domagał się cukru? mój się domaga rzeczy smażonych i wczoraj przegrałam z burzą hormonów (dostałam @@@) i wciągnęłam warzywa z patelni.tłuste i chrupiące.w tym ziemniaczki,marchewkę i kukurydzę-zapomniałam już jak smakują.w związku z tym postanowiłam przez tydzień się nie ważyć.w związku z tym pierwsze kroki po przebudzeniu skierowałam na wagę.optymistycznie wierząc,że mimo wczorajszego obżarstwa ( bo te warzywa nie były posiłkiem,tylko dodatkową "przekąską") i @@@ waga pokaże mniej.waga pokazała więcej zgodnie ze zdrowym rozsądkiem,moje dobre samopoczucie trafił szlag

Fioletowa - ja muszę Poldkowi podcinać grzywkę,bo jej włazi do oczu i podrażnia.spinki się nie sprawdziły.tak się moja córka potrafi wytarzać,że spineczka po kilku minutach smętnie zwisa na kilku włosach z wyraźnym zamiarem wbicia się w oko.nie na moje nerwy.więc jej spinki przejęłam ja

no i bym zapomniała

BARDZO DZIĘKUJĘ ZA ŻYCZENIA

dopisane po prawie 2 godzinach

Poldencji wychodzi górna lewa trójka.jak tak wszystkie zębole będą hurtem wychodzić,to czekają nas białe noce jeszcze przez jakiś czas



Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-01-21 12:33 przez majunia.