Dzień dobry
Witam wszystkie NOWE MAMUSIE
Sorki,że się nie odzywałam tak długo ale tak, jakoś nie było czasu.
W sobotę i niedzielę miałam szkołę
więc jak wróciłam wieczorem do domu to nic mi się już nie chciało heh...
Wczoraj normalnie zaszalałam
, jak wiecie był dzień kobiet
, więc wybrałam się z Mamą do hurtowni z artykułami dziecięcymi
i normalnie wydałam ponad 600zł na mojego Groszeczka
. Kupiłam ubranka, pościel, pampersy, rożek, kocyk, butelki i takie drobne akcesoria. A do zakupienia zostaje jeszcze dużo rzeczy - wózek, łóżeczko, wanienka, pieluchy, materacyk itd, itd. Ale dzień uważam za udany. Byłam strasznie zmęczona
. Jak wyszłam z domu o 11 tak wróciłam o 16.30, a później jeszcze mamę do pracy o 18 odwiozłam i przed 19 "pan tatuś" przyjechał z kwiatkami
zastanawiam się tylko skąd miał pieniądze
. Powiedziałam mu,że dzień kobiet jest przez cały rok a nie tylko 8 marca. Oczywiście mnie wkurzył
, pytał czy wybrałam już wózek i łóżeczko. Powiedziałam,że nie i czemu pyta. a on na to "bo jego rodzice chcą to kupić dla Groszka". Normalnie by się wstydził
. Ja i jego rodzice mamy wszystko kupić a on to niby co... Szkoda słów
Nie chcę nic od nich - jeszcze wymyślili,że kupią to jak ja będę w szpitalu już po porodzie
, chyba ich pogięło. Nic mu nie mówiłam,że byłam na zakupach i na razie nie musi wiedzieć.
Nio a dzisiaj byłam z Mamą u komornika wycofać sprawę o alimenty, które mi ojciec płacił bo teraz to już nie ma sensu,żeby on mi jeszcze płacił...
A Wam jak tam dzionek mija?
[link widoczny po zalogowaniu]
ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam,ja o Twe zdrowie najgoręcej prosiłam, byłam przy Tobie od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama:*:*:*
[link widoczny po zalogowaniu]