TERMIN NA WRZESIEN 2010

Witam Wszystkiego naj dla maluchów końcących w ostatnich dniach miesiączki Jestem tak do tyłu, że nie nadrobie niestety, ale udało się przeczytać ostanie kilka stron więc...
Patka GRATULACJE Mam nadzieje, że mąż szybko ustawi swoją mame i siostre. NIestety to on musi zrobić.. Mam nadzieje, że się jakośwam ułoży, bo chyba mieszkacie razem?
Fantazja ale z ciebie laska Bardzo fotogeniczna jesteś Zazdroszcze tych zamrożonych fal, jak ja tęsknie za morzem...eh Synek doszedł do siebie?
Wakacyjka witaj wśród nas
Beata1988 współczuje z powodu pieska, ale jak pisały dziewczyny twój mąż dobrze zrobił. Dla waszego bezpieczeństwa, ale wiem, że i tak ci szkoda. U ciebie zmiany widzę Będziesz miała w końcu towarzystwo A gdzie się budujecie? Trochę zazdroszcze, my nie mamy takiej możliwiści, wiadomo kasa...
Ewela mam nadzieje, że się dogadacie. Alkohol to zmora wielu rodzin...że też trafiło na waszą rodzine i ta teściowa na dodatek...Trzymaj się
BeataS Amelcia też tak charczała, ale jej przeszło na szczęście. Szczeólnie w pierwszych 2 miesiącach, ale to podobno było spowodowane jeszcze nieprzystosowaniem układu oddechowego czy jakoś tak. NO, ale co innego jak dziecko ma katarek...
JOaska moż idź do lekarza, w końcu dla matek karmiących też są jakieś leki, żeby cię nie rozwaliło do końca..CO do bioderek to na wizycie kontrolnej byłyśmy 30.12 i wszystko jest już dobrze. Zakładałam jej 1 pieluchę, ale flanelową bo sztywniejsza, teraz dalej pieluchujemy (2 tetrowe), żeby utrzymało się to wszystko.
Czarna na ciemieniuche dobra oliwka Bambino, albo jak teściowa mi mówiła zwykły smalec

Dobra na razie tyle. Mała śpi jeszcze. Muszę ją pochwalić, bo wczoraj zasnęła 0 21, potem cyc o 24 i o 4 i o 7.30 Zależało mi żeby chodziłą wcześniej spać. Wiem jaki błąd popełniałam. Przetrzymywała ją za długo i ze zmęczenia nie chciała spać. Teraz jak widzę ziewanko to myk do wózka/łóżeczka Nie wyspałam się dziś, bo jednak 3 razy wstawać, oj dawno tak nie było. Najlepiej było o 4 nad ranem, zmieniłam jej pieluszkę, a ta srut i znowu trzeba było zmienić Rozbudziła się na całego, ale zasnęła w końcu o 5.30. O 9 jak Krzsiek ją przebierał zrobiła mu to samoUff...
Jutro czeka mnie wyprawa do sklepu po ubranka dla małej, bo przez to pieluchowanie to nie mieści się w niektóre 68 Ale się rozpisałam...Udanej niedzieli życzę


Prosimy o głosy [ebobas.pl]
[link widoczny po zalogowaniu]

Olenkawi nam jak wiesz dali frejkę ale inny lekarz kazał ją nosić tylko przez 2tygodnie a potem tydzień na noc i nosić na żabkę, ja ją tak noszę ale babcie po swojemu i co zwrócę uwagę to jest chwilę dobrze a za chwilkę znów po swojemu. Ale mimi to mam nadzieję, że już jest ok.

Izka28 moja nie ma wysypki ta są takie plamki troszkę wysuszone i czasami zaognione, szczególnie na początku bo teraz kiedy nie jem nabiału to zanikają. Kupy ma luźne nadal, ale idziemy teraz do dermatologa skonsultować to jeszcze.

Czarna poczytaj...A ciemieniucha to nic strasznego
Na razie tyle bo zaraz przyjedzie do mnie dziadek na obiadekRosołek i bitki z ziemniaczkami serwujęNo i chlebek wiejski dziadziowi upiekłam....


[link widoczny po zalogowaniu]

[blog.ebobas.pl]


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]~
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Wiecie co, jak tak ma wyglądać zima to ja wysiadam. U nas jest mała odwilż i niestety widać efekty u nas w domu. Jak były przymrozki to rynna nam zamarzła a teraz to puściło. W dwóch pokojach pociekło. Ten jeden to pół biedy bo i tak jest do remontu ale ten nasz to masakra. Dopiero co był remontowany - sufit obniżony, gipsowanie, malowanie itp. Tak pociekło, że na syficie widać złącza płyt, ściana mokra od góry i przy oknie prawie pół dnia kapało aż w końcu trochę gipsu odpadło Nawet nie wiemy ile wody się nazbierało na tych płytach na suficie. Mój mówi, że raczej nie dużo bo nie kapie z sufitu a i plamy się nie powiększają, ale ja i tak co chwilę spoglądam do góry czy coś nie leci. Nie chciałabym, żeby płyta spadła mi na głowę No i wiosną podejrzewam, że czeka nas malowanko bo jednak plamy zostaną. Na szczęście sufit tylko jedna ściana.
My właśnie po obiadku i moi panowie padli. Mały śpi w łóżeczku a mój na fotelu a ja chyba legnę na tapczanie bo też mnie muli. Sylwester nie odespany

Mam problem z moim Olafkiem za dwa i pół miesiąca wracam do pracy a mój bobas niechce jeść z butelki mleka próbowałam już chyba wszystkich rodzajów butelek i smoczków ale to na nic,jakiś miesiąc temu wypił dwa dni po kolei a teraz niechce.Może któraś z was ma taki sam problem i potrafiła go rozwiązać?właśnie dziś kolejna próba może się uda.

Izka- ja mówię nie chodzikom bo wiem, że to nie dobre na stawy biodrowe no i dlatego, że moim zdaniem dziecko samo powinno ruszyć i nie trzeba mu w tym pomagać...no ale wiadomo każdy robi dla swojego dziecko to co uważe za słuszne więc nie potępiam ale ja nie skorzystam

Joasia- kurde nie wiem mnie jak brało to herbata z miodem i cytryną oraz witaminki postawiły w myk na nogi ...

BeataS- hehe każdy gdzie indzie poległ....

Oka- ale dobrze ma Dziadziuś z Tobą a jak pieczesz chlebek ?

Majuniag- gdzie jesteś ??tęskno za Tobą !

Ewelcia- kurde tak bardzo mi Ciebie szkoda moim zdaniem Twój M to terrorysta jakim prawem zamyka Ci drogę do kompa ??a co Ty masz tylko w pieluchach siedzieć ??kurde!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wakacyjka- nie pomogę niestety ... ja też mam taki problem tzn. Zosia wypije z butelki ale ode mnie więc i tak gucio

Olenkawi- wiesz co z tą budową to ja nie wiem jak będzie, mój M najbardziej chciałby kupić gotowy dom ... ja jestem za mieszkaniem bo wiadomo jakie są koszta wybudowania domu no ale zobaczymy na razie zimujemy u Mamuśki

Dziewczynki podałam w sylwka Zosi łyżeczkę jabłuszka- nie bardzo jej smakowało bo kwaśne a dzisiaj dostała łyżeczkę marcheweczki- smakowało no i teraz proszę powiedzccie jak to jest z tym wprowadzeniem kiedy daje się więcej i więcej... bo jednak skusiłam się na wcześniejsze podanie a nie po 6 miesiącu wiedziałam, że tak będzie


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Witam niedzielnie

Madziu wszystkiego najlepszego

Patka Gratuluję ślicznie wyglądałaś Wszystkiego Najlepszego na Nowej Drodze Życia Olej teściową i szwagierke ważne że mąż nie chce jej słuchać

Fantazja Super widoki macie aż dech zapiera

Ewelcia Przykro mi ale trzymaj się oby ten rok był lepszy od popszedniego

BeataS Zapewne Szymkowi nic nie będzie ale lepiej się przekonać

Wakacyjka Ja miałam ten sam problem ale u mnie wystarczła zmiana smoczka a i tak czasem niechce pić i na siłę muszę mu dawać ale w końcu wypija a może musisz zmienić mleczko?


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

a tak wygladam ja ja nie wiem czemu moj mowi ze gruba jestem


[link widoczny po zalogowaniu]



[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

Wakacyjka ja nie miałam takiego problemu po od pierwszego dnia mój Szymek jest na butli. Może Twój Olafek potrzebuje trochę więcej czasu do nauki picia z butli?
Marzena ty gruba? W którym miejscu? Niejedna kobieta nie będąca nigdy w ciąży pozazdrościłaby ci figury. Twój M nie wiem gdzie ma oczy
Dziewczyny, mam do was pytanie. Od 3 dni daję małemu marchewkę i od paru dni mały jest kapryśny, płacze, czasem chyba coś go boli. Ma to ze sobą jakiś związek? Dodam, że mały nie ma żadnej wysypki ani nic takiego, nawet mu smakuje ta marchewka.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-01-02 17:48 przez BeataS.

beatas marczewka czasem powoduje zatwardzenie odstaw na 2 dni marchewke


[link widoczny po zalogowaniu]



[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]