Od czasu gdy wróciłam do pracy (tj ponad rok ) moja 2 letnia córka zostawała z babcią. I uwielbiała tam byc Płakała jak ja zabierałam. Ostatnio u babci sparzyla sobie rękę o patelnie. Babcia w tedy trzymała ja na rękach. Od tego momentu jest krzyk,płacz ciągle mama . Nie chce zostawać z babcią . Jak na tam jestem jest ok. Tylko jak wychodzę jest dramatNie wiem co robić. Czy na siłę ja zostawić i się oswoi od nowa? Serce mi pęka ale nie mogę zrezygnować z pracy. Pracuje na 1/2 etatu do domu mam blisko i szybko wracam . Ciężki temat ale sama nie wiem co robić