Niespokojne niemowlę

Witajcie Drogie Mamy
Jestem mamą 14 tygodbiowej dziewczynki. Od urodzenia jest bardzo niespokojna. Chwila ciszy była tylko przy piersi, spanie na rękach z ciągłym wybudzaniem i płaczem. Przeszliśmy przez ten czas prawdziwą pielgrzymkę po różnych lekarzach od zwykłego pediatry poprzez gastroenterologa, kardiologa, alergologa. Za ich radą zmieniliśmy mleko na nutramigen, stosowaliśmy wszystkie domowe sposoby, malowanie brzuszka, termoforek, rytm dnia zachowany, kapiele suszarka...ponad to debridat, sab simplex, espumisan, lek na zgage, gastrotus baby. Oczywiście nie wszystko naraz. Niestety wszystko na nic. Wg lekarzy wine ponosi cofajaca sie tresc żołądka (usg brzuszka i w kierunku refluksu nie wykazało niepokojących zmian) i niedojrzaly układ pokarmowy. Pojutrze dzidzia kończy 15 tygodni radzi sobie trochę lepiej ale przez sen nieustannie się rzuca, próbuje podnosić główkę, dziwnie skręca. W dzień poza przelotnymi epizodami spokoju gdy uda sie na chwilę czymś odwrócić uwagę jest to samo. Nerwowe ssanie raczek, napinanie się ciągle parcie. Porafi odbić 2-3 godziny po posiłku, mimo noszenia przez 40 min w pionie po karmieniu.
Dodam, że zrobienie kupki nie przynosi ulgi i na pewno nie jest głodna, przybiera i rośnie bardzo dobrze...badania morfologia, mocz, kal ok. Czy może któraś mama miala podobny problem? Nie wiem już gdzie szukać pomocy. Najlepiej Jej w chuscie gdy ma odwiedzone bioderka ale też podczas snu próbuje się prężyc. Lekarz twierdzi że z napięciem jest ok. Jeżeli którakolwiek mama miałaby jakiś pomysł albo podobne doświadczenie będę wdzięczna za sugestie.

Trochę szkoda że dużo wpisów nie ma w tym wątku.W ogóle to mi się nie podoba.
___________________________________________
[link widoczny po zalogowaniu]