Witam wieczorkiem
Przede wszystkim bo zapomniałam wcześniej
Wszystkiego najlepszego dla trzymiesięczniaków
Bąbel padł jak kawka ale sie w sumie nie dziwie bo prawie nie spał cały dzień. Uczy sie pokazywać jaki ma długi język, jak sie śmieje to tylko z wystawionym jęzorkiem i dzisiaj pokazał prawie do bródki
Juz nie mogę sie doczekać jak przyjdą teściowie i mały ich powita tym
usmieszkiem
Anka no faktycznie dzisiaj humorek dopisuje od rana do wieczora, czyli zupełna odwrotność tego co sie działo ze mną wczoraj
Anek A kiedy macie chrzciny i na ile osób robisz? Wiem, że chyba juz pisałaś ale to było tuz przed moimi chrzcinami i byłam trochę zakręcona:laugh_new:
Ankamaria ojej, to macie wypas na tej rehabilitacji
u nas pół godziny ćwiczeń, za każdym razem na innej sali( tam gdzie się znajdzie miejsce, a czasem to małe klitki 2na2 metry) i wypad do domu
No i fajnie, że mały taki dzielny. Może sie powoli już przyzwyczaja i z dnia na dzień będzie lepiej
Nam rehabilitantka mówiła, że dziecko przyzwyczaja sie co najmniej miesiąc a zazwyczaj o wiele dłużej!
Polly ja od poniedziałku miałam nie jeść nic słodkiego, i jak tylko to postanowiłam to zaczęły za mną chodzić naleśniki
Wieczorem nie wytrzymałam, zrobiłam i pożarłam:whipping:
Angelika jeszce troche wytrzymaj, mała zaśnie a Ty odsapniesz
( jak tylko pomyjesz, posprzątasz, zrobisz kolację m, pranie, itp)
Ewluk zapomniałam napisać, że te Twoje ciacha wyglądają bardzo apetycznie, mniam mniam
Justynamly to chyba ja się pytałam o Twoja mamę
wyrazy szacunku dla Niej
W ogóle odkąd zaszłam w ciąże to polubiłam słodkości a wcześniej to za bardzo nie przepadałam, ale nie powiem, żebym się z tego cieszyła za bardzo
[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu]
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-12-01 20:20 przez Agulak.