Witam !!!
Miałam zacząć inaczej, ale Twój post Ariena zmienił moje plany... bardzo mi przykro
, na pewno jakoś dasz sobie radę... jesteś silną dziewczyną!!! Powiem tyle...na pewno cierpisz, ale może w tej sytuacji nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło... to tyle z mojej strony...
Albo jeszcze coś dodam, bo po prostu aż mnie nosi... (sympatyczna bardzo przepraszam ale muszę) KURWA
co z tymi facetami się dzieje... jak można wyrzucić z domu matkę Swojego dziecka... przecież to normalne że jak się wyprowadzisz to z Arienką... więc równocześnie wyrzuca z domu własne dziecko... nie no normalnie nie mogę :use_hammer:... pierdo.....ć takiego faceta... przepraszam, ale nie mogłam napisać inaczej, bo tak właśnie czuję... wrrrrrrrrrrrrrr..............
U nas śniegu co niemiara, a najgorsze że musieliśmy jechać na zakupy i taszczyć ze Sobą Marcinka, bo nie mamy go z kim zostawić, mimo że teściowie mieszkają pod nami...
Wspomnienia.... też 28 listopada jak Iza zrobiłam test... ale już od 4 dni przeczuwałam że będzie pozytywny, mimo że staraliśmy się od 7 miesięcy... to wtedy coś mi mówiło, że tym razem się udało... tak to była jedna z najpiękniejszych chwil w moim życiu... test oczywiście schowany mam na pamiątkę...
Zabawki Marcin chwyta je i z zapałem je wkłada do buźki... potrafi jak sadzam go na kolanach przy stole sam sięgać po nie rączkami... a mata edukacyjna to nie wiem i ile wytrzyma, bo Marcin leżąc na niej obraca się w poprzek i łapie zabawki wiszące niżej, przyciąga je do siebie mocno i w ten sposób nagina do siebie ten pałąk, na którym są przymocowane, chwyta go w drugą rękę i potem wkłada go do buzi... bo mój syn to taki mały rozbójnik, ostatnio lapał za rączkę kolegę, młodszego o 2 tygodnie od siebie i też próbował ją sobie do buzi wsadzić...
Smoczek mamy taki sam jak mała Wla, ale leży sobie na półeczce nieużywany...
Dzisiaj Marcin też zrobił mega kupę
przed samą kąpielą... więc najpierw M zrobił mu kąpiel wstępną, a potem właściwą, bo był osr...y po szyję...
Marcin na brzuszku leżeć uwielbia, więc częst się z tej pozycji na bok nie przewraca... czyba że chce chwycić jaką zabawkę, która jest z boku, a nie przed nim...
A może ktoś ma nr. na kom. do Maniurki...
Ale się rozpisałam fiu fiu ... to teraz idę się doić...
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]