Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o polityce cookies i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Nowe zasady wchodzące w życie 25 maja 2018. (więcej)
|
placuszeek (offline) |
04-10-2018 13:06:11 |
|
barbara2 (offline) |
10-10-2018 09:17:54 |
| Dobieszowice | |
|
mishka (offline) |
11-10-2018 09:43:23 |
| Gdańsk |
U mnie , a raczej u mojego malucha smoczek jest na porządku dziennym i nocnym
 ,
|
|
malinkka86 (offline) |
24-10-2018 09:20:05 |
| Kazimierzówka |
W przypadku maluszków karmionych piersią, na początku smoczek powinien być zdecydowanie wrogiem - podanie go w pierwszych tygodniach po porodzie może zaburzyć stabilizującą się dopiero laktację. Gdy laktacja jest już ustabilizowana można podać smoczek jeśli maluch ma ogromną potrzebę ssania. Amerykańska Akademia Pediatrii rekomenduje podanie smoczka jako profilaktykę SIDS.
Smoczek powinien stać się przyjacielem dzieci, które zaczynają ssać kciuk. Ssanie palca jest o wiele mniej higieniczne niż ssanie smoczka, kciuk w buzi odkształca zęby i powstaje też problem z odstawieniem - smoczek zdecydowanie łatwiej odstawić niż palec (smoczek możemy w każdej chwili "zgubić", oddać mniejszym dzieciom, sprawić by się popsuł  - z palcem niestety nie jest tak łatwo).
[link widoczny po zalogowaniu] |
|
dorka_9 (offline) |
24-10-2018 09:35:33 |
| Nowy Tomyśl |
Moja pierwsza córka nie tolerowała smoczka ani kciuka, tylko ssanie piersi zaspokajało jej potrzeby bliskości. Czasami żałowałam, że nie chce smoka, gdyż np. w sklepie można byłoby szybciej ją uspokoić a tak cyc szedł w ruch
|
|
mamusia111 (offline) |
27-10-2018 16:35:45 |
| Książęcy Las |
Moja córka miała bardzo silną potrzebę ssania i smoczek był konieczny. Dałam chyba jak miała tydzień i to była ulga dla nas wszystkich. Bez niego była bardzo niespokojna, a też nie było szans by była przy piersi 24h/dobę
Nie wpłynęło to na odruch ssania, karmiłyśmy się długo. Miała smoczek Chicco Physio Soft (poleciła mi położna ze względu na łatwość utrzymania higieny-cały jest z silikonu oraz to, że jest bardzo miękki i ortodontyczny). Z kolei synek nie zaakceptował żadnego smoczka. Kilka razy possał też tego z Chicco, jednak on po prostu nie miał potrzeby ssania, karmienie mu to zaspokajało, więc go nie zmuszałam 
|
|
katarzynakasia (offline) |
02-11-2018 11:58:30 |
| Moryca |
My smoczek mamy praktycznie od początku. Potrzeba ssania była bardzo duża, więc opcja bez smoka w ogóle nie wchodziła. Teraz planujemy się z nim rozstać. Trzymajcie kciuki
|
|
kujawianka_z (offline) |
12-11-2018 07:51:26 |
| Dębinka |
Mój junior "powiedział"
, że gumy ciągnąć nie będzie, ma odruch wymiotny, krztusi się, wypluwa ,itp. Najlepszą formą uspokojenia to jednak pierś, najgorzej jest na spacerach lub na zakupach, ale wtedy wyciągam cyca lub butelkę i łyżeczką poję synka , ubaw po pachy .
|
|
asterek92 (offline) |
13-11-2018 07:10:54 |
| Utrata |
Dwójka starszych dzieciaczków obyła sie bez smoczka, kciuka również nie ssały,ale ciągłe wyciąganie piersi było trochę uciążliwe. Pierś była potrzebna do "jedzenia, picia, zabawy i uspokojenia". Wydaje mi się, że przez pierwsze pół roku pierś w ogóle nie była chowana pod ubraniem
|
|
julia_niem (offline) |
26-11-2018 11:27:47 |
|
Jeśli ktoś wymyślił taką rzecz jak smoczek to chyba po to aby nam ulżyć w uspokojeniu maluszka. Moje dziecko przekonało się do niego dopiero w 2 miesiącu, ale widziałam różnice w zachowaniu. Nie musiałam już tak często chodzić z piersią na wierzchu
|
|
design by artflash interactive
