hello..
zagladnelam tak z ciekawosci, a tu sporo postow przybylo!!! super..naprawde bede czesciej robic apele
widze ze was to moblilizuje
marzenka aaa to Ty sama sobie szefowa jestes
fajnie..a co to za sklepik masz?? niedobrze jak sie komus zaufa a ktos Cie okradnie:/ eh..ludzie potrafia byc podli:/ dobrze ze mama Ci pomaga przy malej
moja chocby chciala to nie da rady bo sama ma swoj biznes i pracuje na 3 etaty.
ewelxx kochana ciesze sie ze i Ty jestes!!!!!!wiem ze zabiegana jestes...rozumiem to..ale dzisiaj 2 latka stuknely a tu takie pustki ze az zal..kiedys to mialam z 5 stron do nadrobienia za jeden wieczor a teraz nic..wiec cieszy mnie ze wpadaja mamusie ktore nie maja wiele czasu by cos skrobnac. przestaniemy Cie lubic jak w ogole nie bedziesz zagladac
hihih
milej nocki zycze
beatrix tez mam takie podejscie..tak czy siak siedze w domu..to przynajmniej upieke dwie pieczenie na jednym ogniu
masz racje..uswiadomilas mnie ze tylko my bezrobotne..eh..fatalne uczucie:/ no ale co zrobic jak nie ma innego wyjscia?
ja sie bede ostro zabezpieczac jak juz urodze
marlenka Ty to chyba najbardziej zalatana jestes:/ wspolczuje sytuacji z pociagami..fakt-dojazy najgorsze..moze lepiej dla Ciebie bys samochodem jezdzila? ale wiem ze daleko tez masz to pewnie by sie nie oplacalo:/ pocieszaj sie ze jeszcze tylko obrona i juz nie bedziesz tak czesto jezdzic
co do zabkow..u nas 4 wyszly w blyskawicznym tempie..jedna za druga..za to teraz trojki ida jak krew z nosa:/
jesli chodzi o cesarke..rozmawialam z moim lekarzem..i powiedzial ze wczesniej niz 1,5 roku NIE MA SZANS NA NORMALNY POROD.potem poszlam na pierwsza wizyte i powiedzial ze bezpiecznie bedzie jesli mineloby 2 lata...a u mnie minie 20 miesiecy. lekarz powiedzial ze gdybym sie uparla to nie wyklucza zwyklego porodu, ale tak naprawde zaden lekarz nie bedzie chcial ryzykowac:/ ja zreszta tez nie. ta blizna tak naprawde jest jeszcze swieza i nie chcialabym by cos mi peklo. tez boje sie cc bo pamietam ten bol, ale pamietam tez porod naturalny i myslalam ze wykituje
wiec zostaje przy cc..poza tym podobno przy drugiej cc bardzo szybko dochodzi sie do siebie wiec jestem dobrej mysli
ciesze sie ze dobrze sie czujesz i Ty tez sie ciesz...ja do tej pory nie mialam zadnych przykrych objawow i tego tez Tobie zycze. przy takim trybie zycia jaki prowadzisz mdlosci nie sa Ci do niczego potrzebne!nie zamartwiaj sie tylko CIESZ i umow na wizyte
moze w Mikolaja?
a jak rodzinka zareagowala? m sie juz przyzywczail do tej mysli??
asiu kochana..nie wyczytalam Cie na liscie bo jestes na szczesliwej liscie osob pracujacych..dlatego tez nie mozesz codziennie zagladac, a ja wymienilam tylko te co sa codziennie
oczywiscie bede trzymac Cie za slowo i Twoje codzienne "czesc" z ktorego bede mega happy
poza tym zawsze mnie czyms rozsmieszysz
dzisiaj tekst "samo sie jakos nie porobilo" wymiata
a libido moje w ciazy niestety zerowe:/ tak w poprzedniej ciazy jak i teraz..niestety..podczytuje troche kwietniowki i majowki i one w wiekszosci nie maja ochoty, wiec bylas w tej nielicznej grupie
bede dzialac po porodzie
eh...odpisalam i moge isc spac..Nadia juz dawno spi. m patrzy w Tv.
poza tym chcialam jeszcze przywolac do porzadku
Ivonke ktora tez jakos zniknela..no i
farrah i
kamila.
arletka zabiegana bo sie ostatnio meldowala..no a reszta gdzie??
renatka ma drugie upomnienie!!!
spijcie dobrze kobietki
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]