Czerwcowe mamusie (2010)

Ola masuj to oczko, tylko pamiętaj o sterylności

marrina - jakby był głodny, to by nie spał, tylko krzyczał skoro smoczek pomaga, to znaczy, ze maly ma silną potrzebę ssania, a to nie ma z głodem nic wspólnego i potwierdzam to co Ola napisała - płyny!! nie ma znaczenia czy to bawarka... mleko oczywiście warto pic ze względu na wapń

milka - można surowe jabłka, po co gotować??

diogeneska - słodka fotka

jakaś ta pełnia mało skuteczna - porodowa cisza, u lipcówek też




Człowiek przestaje się bawić nie dlatego, że się starzeje, tylko starzeje się dlatego, że przestaje się bawić

Cześć mamuśki!
Przepraszam, że długo się nie odzywałam ale złapałam jakiegoś doła po przeterminowaniu... diogneska, marrina i wswp teraz już dobrze wiem co czułyście....
Muszę Was rozczarować ale nasz księciunio jeszcze w brzuszku.... z soboty na niedzielę nie spałam całą noc-tak mnie męczyły skurcze i miałam wrażenie jakby Filip chciałby wyjść tylko nie może znaleźć wyjścia Wczoraj zgłosiłam się do szpitala do mojego lekarza ale po badaniu lekarz stwierdził, że poczekamy jeszcze trochę, bo choć szyjka mocno skrócona to jeszcze troszeczkę jej zostało i nie ma potrzeby żeby się męczyć niepotrzebnie... Mały waży już 3600 grama (+ - ) Wczoraj na USG mały wystawiał ręce i nogi hi hi hi
We wtorek mam KTG, a jeśli do czwartku nie urodzę to w zależności od sytuacji będę mieć prowokację....
Dziewczyny, te po terminie, a Wy ile dni byłyście po terminie?
CZEKANIE JEST NAJGORSZE! Nie lubię czekać! A już nie możemy z mężem się doczekać kiedy będziemy tulić Filipka.... A tu wszyscy jak na złość piszą smsy, dzwonią 'czy juz?'.... strasznie to męczące....
Patrze na te fotki Waszych pociech i powiem Wam, że strasznie Wam zazdroszczę....
diogneska Tosia urocza, a zdjęcie z rączką.... aż się wzruszyłam...
ola1982 maleńka zmienia się diametralnie... ale urocza!
Vilemko miło, że pomyślałaś, że już jesteśmy w trójeczkę no ale... musicie kochane trzymać kciuki!
Jak tylko uparciuszek zdecyduje się wyjść to zaraz prześlę fotkę do Sympatycznej, bo Justysia84 to teraz zajęta-nie chciałabym jej zaprzątać głowy Mam nadzieję, że jeszcze załapiemy się na miejsce w tabelce ze zdjęciami czerwcowych maluszków

Ależ ja się rozpisałam....
Pozdrawiam(y)!


Pozdrawiamy mama Gosia, Filip i Piotruś!










[link widoczny po zalogowaniu]

sweetmeg - jasne, ze się załapiecie miejsce czeka na Filipka nie martw się tym przeterminowaniem, kobiety się nastawiają zawsze na poród przed terminem, a tak naprawdę pojęcie "termin" obejmuje dwa tygodnie przed i dwa po od daty wyznaczonej wg OM. Filipek ma zatem jeszcze szansę w terminie przyjśc na świat komórkę wyłącz - niech to oni się denerwują, a nie Ty




Człowiek przestaje się bawić nie dlatego, że się starzeje, tylko starzeje się dlatego, że przestaje się bawić

Witajcie U nas dziś piekna pogoda( nie moge się doczekać pierwszego spaceru z Tośka)
sweetmeg doskonale Cię rozumiem, miałam identyczną sytuację( choć myslalam, ze już jesteście we trójkę) wiem,że to niewiele pomoże , ale Filipek najlepiej wie, kiedy wyjść i doczekasz się na niego Trzymam za was mocno kciuki
ola1982 słodki aniołek
milka ja jem surowe jabłka i jak na razie jest ok
Vilemko ja pije duzo wody niegazowanej( bo ciągle chce mi się pic) oprócz tego soki i herbate, bo kawy nie pije wcale, nawet przed ciąża jej nie piłam, ale kawa słaba z mlekiem nie szkodzi ważne by pić duzo płynów i na szczęście nie musi być to bawarka- bo tej nie znoszę
Pytanko do karmiących stosujecie jakieś kremy do pielęgnacji biustu? bo chciałabym coś zacząc stosować , inaczej marnie widzę mój biust
miłego dnia

hej! słyszałam, że trzeba gotować jabłka bo surowe mogą zaszkodzić. Ale dobrze, ze mnie wyprowadziłyście z błędu, bo uwielbiam twarde jabłuszka
ola to my wczorajsze popołudnie mieliśmy cieżkawe, bo mała też co zjadła z cyca to się ulewało. A jadłaby co chwilę i pewnie żołądek nie miał kiedy strawić tego i ulewała tym co zjadła. Też się boję żeby jej nie przekarmić jak tak często chce jeść. W ogóle ostatnio apetyt jej dopisuje... teraz od ok. 9tej śpi, ciekawe jak długo. Ale tak średnio 2-3 h woła jeść. Czy wasze maluchy też się tak prężą i stękają po jedzeniu? bo nie wiem co to znaczy... kupki raczej robi dobre i bez problemu, ale te stękania? No i czkawka - wiem, że niby nie ma się czym martwić bo to normalne. Ale ja już oczywiście zastanawiam się czy JA czegoś nie robię źle, ze ona ma tą czkawkę (też po jedzeniu, ale nie zawsze).



/035/035203970.png?4794[/img] [/url]

[link widoczny po zalogowaniu]

diogeneska no właśnie ten nasz biust po karmieniu... oby nie "ala murzynka". Choć pewnie i tak już nie będzie taki jak przed ;(



/035/035203970.png?4794[/img] [/url]

[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-06-28 11:18 przez milka.

milka - czkawka to częsta przypadłość niemowlaczków jeszcze kilka tygodni i przestanie pojawiać się tak często




Człowiek przestaje się bawić nie dlatego, że się starzeje, tylko starzeje się dlatego, że przestaje się bawić

sympatyczna ufff...



/035/035203970.png?4794[/img] [/url]

[link widoczny po zalogowaniu]

hejka!
sweetmeg- ja urodzilam rowno tydzien po terminie.

Kurcze ale wam fajnie z tym jedzonkiem,-moja malutka ciagle boli brzuszek bo sie pręzy, puszcza bąki i płacze wiec ja boje sie jesc... jestem tylko na marchewce ziemniakach , gotowanym miesie i kanapkach z drobiowa wedlina


[link widoczny po zalogowaniu]

hej
my właśnie ze spacerku wróciliśmy strasznie u nas dziś duszno i chyba coś poleje kurcze czy wy też tak macie, że jak się gdzieś wybieracie np. na imprezę do teściowej to bierzecie tonę klamotów dzieciątka hi hi hi, my się przez małego ostatni spóźniliśmy godzinę he he ale w sumie to fajna wymówka jest
sweetmeg no muszę Ci powiedzieć, że mnie nie miło rozczarowałaś tym, że się dziś pojawiłaś, jak włączałam kompa to myślałam, że pewnie już komunikat, że urodziłaś no ale nic to czekamy dalej cierpliwie buzika
diagoneska ja też piję duuuuuuuuużo wody niegazowanej, całe zgrzewki znosimy do domku chociaż wolę gazowaną no ale co zrobić, oprócz tego herbatki owocowe, hippa też popijam, no i anatola z mleczkiem bo lubię bawarkę też lubię no ale skoro już piję kawę zbożową to tą sobie odpuszczam, i popijam taką małą filiżaneczkę capucino marcepanowe mniam ale mi ostatnio zasmakowało już w pod koniec ciąży tak mi smak przyszedł. '
do biustu używam perfecta mama z daxa i jak na razie nie widzę, żeby było lepiej albo gorzej no i śpię w biustonoszu to dopiero męka bo gorąco no ale już wolę tak niż jak mam potem całą koszulę w plamach hi hi hi
wswp mój też się czasem tak pręży ale to mi wygląda raczej na zwykłe marudzenie bo kupi idą takie, że po same uszy czasem i bąki też, więc go wyprzytulam wtedy pomasuję brzuszek, główkę i się smyk usypia przy mamie, najważniejsze to opanowanie teraz już to wiem, po przerobieniu najprawdopodobniej pierwszej kolki, gdy mama mi go uspokoiła,najważniejszy spokój i opanowanie, nie wolno tym maluchom pokazywać, że się tresujemy bo to je najlepiej uspokaja
kurcze ale się rozpisałam ale korzystam z okazji gdy mały śpi ładnie po spacerku


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]