ja nie mam pojecia jak mozna zyc za 1000zl miesiecznie z dwojka dzieci ... no bez jaj, na samo mleko idzie pewnie kolo 200-300zl, a gdzie pampersy ,ubranka, jedzenie ? z drugiej strony zawsze te 700zl to cos
Cytuj Ewulka ja nie mam pojecia jak mozna zyc za 1000zl miesiecznie z dwojka dzieci ... no bez jaj, na samo mleko idzie pewnie kolo 200-300zl, a gdzie pampersy ,ubranka, jedzenie ? z drugiej strony zawsze te 700zl to cos
mi też się to w głowie nie mieści, jaki sąd mógł zasądzić tak liche alimenty na 2 dzieci...
No te kwoty zależą też od zarobków strony płacącej alimenty..
Blondii rozwodowa bez orzekania o winie to pikuś. Gorzej o podział majątku jeśli taki macie. Ja na tym jestem tak przepięknie udupiona, że głowa mała. Bo spłacam kredyt za własność swoją i małżonka szanownego, a on do tego nie dokłada ani złotóweńki. No ale za bardzo nie mam wyjścia i tak płacę jak ostatni jełop, a pół mieszkanka będzie eksa..
Cytuj Justyszak No te kwoty zależą też od zarobków strony płacącej alimenty..
Blondii rozwodowa bez orzekania o winie to pikuś. Gorzej o podział majątku jeśli taki macie. Ja na tym jestem tak przepięknie udupiona, że głowa mała. Bo spłacam kredyt za własność swoją i małżonka szanownego, a on do tego nie dokłada ani złotóweńki. No ale za bardzo nie mam wyjścia i tak płacę jak ostatni jełop, a pół mieszkanka będzie eksa..
Jeśli eks ma choć grosz honoru to te pół mieszkania odda swojej córce Oli...kiedyś....
Takie jest moje zdanie...
Choć rozpadu związku u siebie nie przewiduje, cieszę się, że mieszkanie mam swoje jeszcze panieńskie (no może nie mieszkanie a kawalerkę)...ale dach nad głową jest a to się liczy. Dla jednej córki mam...a dla drugiej-może zostanie z mamusią, hihihi