aaaa ja dzisiaj się wsłuchałam ręką i mi pływał brzusio, raz mocniej i raz mniej
A mąż przystawił ucho i słyszał plumkanie, jakby ktoś się w wannie ciaptał
mam łożysko przodujące więc stuki puki pewnie poczuję trochę później
Malinka - witamy! Na pewno będzie wszystko dobrze :* Niestety wiem o czym mówisz, ja poroniłam 3 razy. Ale trzeba wierzyć że się uda - ja mam bardzo dobre przeczucia!
Zalotka - bardzo się cieszę, że już plamienia przechodzą. To zawsze dodatkowy stres dla nas, a bardzo często zupełnie niepotrzebny.
[link widoczny po zalogowaniu]