Październik 2016

Wysłane przez kaarolinaa246 

Promyk_91 (offline)

03-04-2016 21:43:51

Twardogóra
Bea, to super, cieszę się Twoim szczęściem i spokojem! smiling smiley

Ja dzisiaj wyruszyłam na zakupy z mężem grinning smiley Mieliśmy przede wszystkim obkupić Jego ... no ale wyszło inaczej grinning smiley

Ostatnio zaczęło mnie brać coraz bardziej na wymioty przez zapachy... :/ Mam nadzieję, że to się nie rozhula... Bo nawet lodówki nie mogę spokojnie otworzyć!

Jak tam dziewczyny, łapałyście słoneczko? Piękna pogoda nam dopisywała na weekend, coooo? grinning smiley




kokosek (offline)

04-04-2016 07:23:41

Prabuty
Idę dziś do lekarza - o ile sie dostanę a ja nie to jadę na SOR. Miała w śluzie z rana jakieś 2-3 niteczki brudniejsze jakby krwi nie wiem co to było. Pewnie to nic groźnego - tak sobie cały czas to powtarzam w głowie jak mantre, ale muszę zobaczyć moje maleństwo że wszystko jest ok.

Wczoraj słoneczko łapałam ale tylko przez godzinkę, bo od 8;30 do 18;40 byłam w szkole.. może za dużo siedziałam i dlatego dziś troszkę brudziłam?? Teraz nic już nie ma, brzuch mnie nie boli.. lekkie kłucie ale to jak zawsze mam..

Bea cieszę sie Twoim spokojem. Super że dzidzia rośnie i wszystko jest dobrze smiling smiley


Martako_1112 (offline)

04-04-2016 07:37:06

Staroguby
Kokosek na pewno wszystko jest w porządku, ale niezaszkodzi spr a poza tym zobaczysz swojego Dzidziuleczka i posłuchasz jal bije serduszko smiling smiley




kokosek (offline)

04-04-2016 07:38:09

Prabuty
I to jest pocieszające smiling smiley


Promyk_91 (offline)

04-04-2016 09:18:25

Twardogóra
Kokosek, na pewno jest wszystko w porządku! Bądź dobrej myśli, kochana :joliecouette: I daj znać, jak będziesz wiedziała coś więcej. I nic sobie nie wkręcaj! Mnie nic nie kłuje od tygodnia, nie zawsze wszystkich musi od razu boleć w podbrzuszu smiling smiley Czasami tak jest, że niekoniecznie odczuwamy powiększającą się macicę.

Też byłam wczoraj na uczelni, ale nękały mnie jakieś zapachy i zawinęłam się po 3 ćwiczeniach :/




kokosek (offline)

04-04-2016 09:28:56

Prabuty
Ja zwinąć się nie mogłam.. ledwo wysiedziałam, może dlatego dzis coś brudziło.. sad smiley

Nieee nie wkręcam sobie nic, wiem, że na monitorze zobaczę mojego fikającego maluszka i wszystko będzie dobrze.

Do lekarza idę na 11;45 smiling smiley dam Wam znać co i jak


elske (offline)

04-04-2016 11:00:21

Stavanger
Kokosek trzymam kciuki! Wszystko bedzie dobrze,musi byc! Myslami jestesmy z Wami i czekamy razem na wiadomosci.
Fajnie,ze zobaczysz dzidzie.
Mi dzis snilo sie,ze malenstwo bylo juz na swiecie,byla to coreczka.....piekna uczucie...az wstalam z usmiechem na buzi....
Chcialabym by juz malenstwo bylo przy mnie smiling smiley


Promyk_91 (offline)

04-04-2016 12:05:51

Twardogóra
A ja dzisiaj miałam okropny sen... Śniło mi się, że krwawiłam, robiłam siku z krwią... Masakra, co to za sny :/ Jak pójdę tego 20 kwietnia do ginekologa i zobaczę swoje fikające maleństwo to będę w siódmym niebie smiling smiley Nie mogę się doczekać smiling smiley

Kokosek, ciągle zerkam na zegarek i jestem z Wami! smiling smiley




elske (offline)

04-04-2016 12:28:23

Stavanger
Promyk.....mi tez snia sie takie pierdoly,ze szok.....ja nie wiem dlaczego,ale wiele kobiet ma dziwne sny w I trymestrze. Czy to moze wynikac z obaw ( przed porodem?)? Ja tez czekam na wizyte jak na zbawienie....marze juz by uslyszec i zobaczyc dzidziusia,a tu jeszcze tyle czasu....
Moj maz wczoraj oswiadczyl mi,ze chce byc przy porodzie.Troche mnie to zdziwilo,bo nie bralam go pod uwage....ja wiem,ze to naturalna sprawa,ale jakos tak tego nie widze.....i chcialam by towarzyszyla mi mama....boje sie,ze porod go przerosnie i pozniej nie bedzie na mnie patrzyl seksualnie jak fo tej pory......choc jesli chce byc ma do tego absolutne prawo.
Co Wy myslicie o tym? Chcecie by Wasz facet byl z Wami w tej chwili?
Kokosek,ja tez zerkam na zegarek co chwile...


kokosek (offline)

04-04-2016 12:37:18

Prabuty
Jestem, melduję się. Co prawda usg nie miałam no ale lekarze w moim mieście są dziwni, nie wazne. Zbadał mnie lekarz i wszystko jest w jak najlepszym porządku. Macica adekwatna do wielkości ciaży, szyjka wysoko i zamknięta. Także najważniejsze, że wszystko ok. USG zorbie na targach w sobote, to wytrzymam tyle smiling smiley

Co do snów, na początku ciaży śniała mi się córka, taka malusia i włoski ciemne miała. A z soboty na niedziele śniła mi się już jak była trochę wieksza z 5-6 miesiecy i taka okraglutką buźkę miała a ja tak całowałam jej policzki smiling smiley i Cały czas mi sie śni córeczka smiling smiley


Co do porodu mój mąż nie wyobraża sobie nie być przy porodze i ja też chcę zeby był. On oczywiście nie bedzie mógł tam zaglądać - lekarze nie pozwalają. Ale nie sądze żeby póxniej inaczej na mnie patrzył. A chce widzeć to ja położą mi dziecko na piersiach ja on będzie reagował, chce żeby przeciął pepowine ( on też chce). Jego bart był przy porodzie swojego synka i jak to powiedział "Ewa wyglądał a wtedy najładniej, w końcu rodziła mi syna" i mi to tak utkwiło w głowie.. On sam po jakimś czasie mówił że trochę przerażała go bezradność, bo jak ją bolało to on nie mógł nic zrobić, ale kompletnie nie zwracał uwagi na to jak ona wygląda, że była spocona i zmęczona. To nie było najważniejsze smiling smiley


Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6014, Posty: 1548530, Użytkownicy: 73666.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 831, Posty: 147772.