jak się nie dać zwariować???

Wysłane przez kaya1214 

kaya1214 (offline)

05-08-2011 20:09:26

Bydgoszcz/Derby (UK)
czy ktoś ma sposób żeby nie myśleć, żeby nie obliczać dni, żeby poprostu żyć nie mając w głowie dni płodne dni nie płodne????
gdzieś przeczytałam, że nie da się tak poprostu przestać myśleć, że nawet jeśli sobie powiemy "nie myślę" to nie jest takie łatwe...ze mimo wszystko podswiadomość działa...że to całe "nie myślenie" przychodzi samo z siebie...tylko jak jak co chwile ktoś jest w ciąży z pierwszym drugim dzieckiem a ja nie mogę mieć nawet jednego niby wszystko ok u mnie i u męża...a wciąż brak dwóch kresek....sad smiley

kaya1214 (offline)

07-08-2011 12:01:45

Bydgoszcz/Derby (UK)
dziś drugi dzień gdy znów mam @ nie wiem czemu się tak dołuje....powinnam wkońcu odpuścić.......i czekać do października na inseminacje.wkońcu już próbowałam tak długo, że powinnam odpuścić i zająć się czymś innym....
ale cóż wkoło same z brzuszkami lub z maluszkami.....a ja wciąż zastanawiam się dlaczego ja?!
zapisałam się na angielski na siłownie żeby zająć się czymś.......i na początku pomagało mało czasu miałam na rozmyślanie do chwili gdy nie dowiedziałam się o kolejnej ciąży koleżanki........i tak jest wciąż kiedy myślę, że zaczyna mi się układać w głowie dowiaduje się, o czyjejś ciąży i pęka mi serce zamykam się w łazience lub nakrywam głowe kołdrą i płacze i płacze to silniejsze ode mnie.tylko mój mąż wie ile już łez wypłakałam.....wkońcu kupiliśmy psa aby mieć kogoś do kochania naprawdę kocham tą psinę bezgranicznie psinka ma wszystko, śpi z nami ...ale znów gdy tak na nią patrze myśle czy tylko to mnie w życiu czeka pies.....czy nie mam szansy na normalną rodzinę.........

kaya1214 (offline)

07-08-2011 12:08:40

Bydgoszcz/Derby (UK)
nie wiem czy ktokolwiek to czyta.....ale wkońcu mogę to powiedzieć chce mieć dziecko chce pragnę kupować małe ubranka ........całować małe stupeczki......kiedy w pracy się mnie pytają kiedy będę mamą udaje, że jeszcze nie chce, że wolę "wolność".....a tak naprawdę chcialabym powiedzieć, że od dwóch lat nie myśle o niczym innym tylko o dziecku.........nie mowię tego rodzinie może sie domyślają może czują.....nie wiem ale nie chce litości...drażni mnie tylko gdy proszą mnie o jakieś rzeczy dla swoich maluszków naprawdę tak ciężko mi się chodzi po tych sklepach miedzy tymi regałami wśród tylu malutkich ciuszków.....ale nie moge im odmowic wkoncu nie ich wina ze akurat ja nie mam dziecka...nie mogę być egoistką......piszę im smsy kupuje prezenty ale tak naprawde czuje sie taka fałszywa...........ze mowie im ze sie ciesze ze grtauluje a tak naprawde serce mi peka ze to nie ja ze ja nie jestem w ciąży......................

kamciaop (offline)

07-08-2011 15:25:22

Nowa Sól
rozumiem cie bardzo dobrze ja sie staram troszke mniej bo poł roku ale juz jestem bez sił. Ja tak bardzo bym chciała juz urzadzic miejsce dla mojego malenstwa zamowic wozek i tym wszystkim sie zajac ale nie moge. jedynie to moge wyciagnac reklamowke ciuszkow z szafy bo mam po swojej bratanicy. W rodzienie mojego M jest siostrzenica ktora ma 2 miesieczna niunie nie cierpie tam jezdzic bo mam zal ze mi sie wkoncu nie moze udac. te mysli dlaczego akurat ja?? sad smileysad smileysad smiley ale tutaj jestesmy po to zeby sobie w tym pomagac. W tym miesiacu juz sie tak nie napinam na ciaze bo wiem ze sie nie uda sad smiley wiec chyba odpusciłam ale to nie jest tak ze nie mysle bo robie to ale mniej juz jak ostatnio. W tamtym miesiacu czały czas na jakis stronach poradach itd.


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

kaya1214 (offline)

07-08-2011 16:02:05

Bydgoszcz/Derby (UK)
czesc Kamciaopsmiling smiley
ja staram się nie myśleć......czasem mi to wychodzi normalnie potrafie isc do sklepu kupic kilka ciuszkow dla chrzesnicy....ale są chwile np kiedy wychodze od lekarza i on mi mowi ze mam czekac.......no wtedy pekam ostatnio cala drogę od lekarza plakalam...no bo lekarka mi mowi cos co kazda starajaca się o male szczescie wie doskonale ile zyje plemnik ile jajeczko i ze mam brac kwas foliowy i wyluzowac sie......
czytam różne artukuly czasami jedne zaprzeczają drugim ostanio czytalam np ze kofeina obniża plodnosc takze od teraz zero kawy i coli itp
tego jest tak wiele ze nawet nie bede przytaczac wszystkiego.........ale czy masz też tak ze odpuscisz te wszystkie"zalecenia" a kiedy przyjdzie @ żałujesz ze odpuscilas.........

kamciaop (offline)

07-08-2011 19:51:09

Nowa Sól
powiem ci tak ze nie przestrzegam zalecen z kawa piciem czy paleniem bo to az tak nie szkodzi. Jak zajdziesz w ciaze to wtedy mozna to odstawic. tyle ludzi jest co pije i pali i maja dzieci wiec zyc przepisowo według ksiazki sie nie da bo wtedy bardziej sie stresujesz ograniczasz i wychodza problemy. Stres tez niby uniemozliwia ale czy znajdziesz taka osobe ktora sie wogole nie stresuje nie przejmuje?? Nie! Moj gin mi nic takiego nie mowił co mam robic czego nie. A jak przychodzi @ to płacze ze sie nie udało. Przeczytałam gdzies na forum ze zele do higienny intymnej jak i zele nawilzajace moga utrudniac zajscie w ciaze bo moga zabijac plemniki wiec w czasie dni płodnych myłam sie bez zelu jak i nie uzywałam nawilzaczy tak samo po stosunku pisało zeby nogi trzymac w gorze przez chwile i cwiczyc miesnie kegla wiec pomyslałam ze sprawdze to chodz wydaje sie to troszke dziwne. ale zobaczymy jak sie uda to bede to polecac kazdej kobiecie normalnie jem zdarza sie przy imprezie wypic zapalic ale to teraz mi napewno nie zaszkodzi. Codziennie biore kwas foliowy no i moje wspomagacze w wyznaczone dni.


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

kaya1214 (offline)

07-08-2011 20:35:48

Bydgoszcz/Derby (UK)
Czytałam ze z tymi nogami do gory to czytałam ze niby to nic nie daje ze jest tyle plemników ze nie ma znaczenia:/ ale sama próbowałam no i nic no ale może za krótko nie wiem może jak ci sie udasmiling smiley spróbuje jeszcze razsmiling smiley poza tym czytałam o pozycjachsmiling smiley mało tego w angielskiej gazecie był artykuł chcesz zajść w ciążę myj często zęby i plucz płynem do plukania jamy ustnej. Kiedyś faszerowalam męża fasolka w czasie dni plodnych:p no wiecie co przeczytałam stosowalamsmiling smiley o alkoholu rizbie słyszałam kilka moich koleżanek unikalo alkoholu w czasie dni plodnych jedna mi powiedziała ze nie mogła zajść wkoncu wyplakala sie mamie napila sie z chłopakiem i zaszłasmiling smiley) także chyba nie ma reguł rozmawiałam tez z jedna koleżanka z pracy duzo starsza to własnie tez nie mogla zajść i oczywiście wszyscy dawali jej jedna radę nie myśleć wyluzowac ale to chyba rada tych którzy maja dzieci:/

kamciaop (offline)

07-08-2011 20:40:08

Nowa Sól
bo zadreczanie ci nic nie da wyluzj i juz smiling smiley napewno sie uda


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

kaya1214 (offline)

10-08-2011 20:20:21

Bydgoszcz/Derby (UK)
czescsmiling smiley jak się nie dać zwariować?????????oj polecam psa naprawde moja psinka wczoraj wygryzła dziurę w wykłądzinie na schodach...codziennie z pracy wracam z dreszczykiem emocji co zastane jak otworze drzwismiling smiley

kaya1214 (offline)

10-08-2011 20:34:24

Bydgoszcz/Derby (UK)
no zaczelismy starania heheh nowy miesiac nowe szanse......podobno Egipt to magiczne miejsce jak tylko dostane urlop na boze narodzenie w pracy lecimy z mężem do Egiptu.....może się udasmiling smiley)))) nadzieja matką głupich he he
mój mąż naprawdę ostatnio się stara...bo z nami to tak napierw byliśmy na etapie ze on "chce dziecko" a ja "po ślubie", był ślub..potem starania starania i starania ja już się wkręciłam na maksa a on nie widząc efektów starań, nie widział nic złego w tym, że będziemy tylko we dwoje, ale na mówiłam go na badania (nie musiałam zbytnio naciskać), i teraz znów jest tak, że wiem i czuję ze on zrobi wszystko by mieć dzidziusiasmiling smiley)))) jakże jestem szczęśliwasmiling smiley)))) no mon można zwariować, on mógł zwariować ze mną kiedy na temat ciaży w telewizji wychodziłam z płaczem z pokoju, albo zamykałam sie w łazience i płakałamsad smiley ale dał radęsmiling smiley)) wczoraj pierwszy raz się nie popłakałam na wieść o ciąży koleżankiwinking smiley może to krok do przodu..chociaż wiem, że jak @ znów przyjdzie to będzie mi smutnosad smiley no ale na razie jest czas radości korzystania z łoża małżeńskiego smiling smiley)))))) i wyganianie pieska za drzwi albo uciekanie przed nim do drugiego pokojusmiling smiley)))
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6019, Posty: 1561819, Użytkownicy: 73672.
Ostatnio dołączył/a lena566.

Statystyki tego forum
Wątki: 368, Posty: 114716.