Witam, może tutaj znajdę pomoc, bo już wychodzę z sobie. Zaczęliśmy z mężem starać się o dziecko i nie wiem, czy objawy które mam już można uznać za ciążowe. Otóż, mam 36dniowe cykle, ostatni @ miałam 5.05 i od tego czasu nic. Za to mniejszy apetyt, od czasu do czasu delikatne pobolewa mnie podbrzusze i czuje taki ucisk, jednego dnia czułam bardzo delikatne skurcze. Co chwilę biegam siku, a macię mam strasznie powiększoną no i śluz, jak wcześniej zazwyczaj było sucho, tak teraz ciągle jest taki biały, nieklejący.
Zrobiłam już 5 testów i każdy jest negatywny, ale wyczytałam że to mogło być za wcześnie i dlatego nie pokazało.
Co o tym sądzicie?
Sugeruj się wynikami testów. Objawowo trudno stwierdzić. Sprawdzam sobie owulację może np. testerem afrodyta, bo to trzeba w płodny czas się starać Mam nadzieje,że szybko się uda i pamiętaj że beta z krwi wszystko wykażę
Ja starałam się przez 4 cykle w drugim nieudanym zainteresowałam się testerem owulacji cyklo komputerem myway. Zaczęłam go używać i udało się. Wiedziałam kiedy najlepiej jest współżyć i to się sprawdziło.