Kupki i pieluszki POMOCY

Witam wszystkich, jestem świeżo upieczoną mamusią - no, może nie tak świeżo - córeczka ma już 3 miesiące
Chciałam poradzić się innych mamusiek, może wasze doświadczenie mi pomoże
No to zaczynam:

1. Pierwsze i najważniejsze - córcia bardzo rzadko robi kupki (co 5-9 dni) - wszystko zaczęło się 1,5 miesiąca temu od 5-cio dniowego pobytu w szpitalu z powodu przedłużającej się żółtaczki. Była kroplówka, naświetlania i wykryto niedoczynność tarczycy (podaję euthyrox). Od tamtego czasu czekam tydzień aż zrobi mi śmierdzącą niespodziankę (przed pobytem w szpitalu wszystko było ok - kilka kupek dziennie). Niunia jest tylko na cycu, czasami dopajam ją przegotowaną wodą albo leciutką herbatką z rumianku. Przy robieniu kupek nie męczy się, nie płacze, brzuszek ma miękki, czasem trochę pokwęka ale tak samo miała jak robiła je częściej. Kupki też są takie jak powinny być - rzadkie, jak musztarda. Przed szpitalem prawie cały czas wisiała mi na cycu, ale kazali mi ją karmić co 2,5-3h i teraz mniej więcej się tego trzymam, nie wydaje mi się, żeby było to powodem, chociaż jeden pediatra powiedział mi, że jeżeli dziecko wisi na cycku non stop to może miec rozwolnienie. Co do mojej diety, to nie jem nic co mogłoby jej zaszkodzić, jem dużo błonnika, żadnych czekoladek i tłustego żarcia. Z trzema endokrynologami rozmawiałam na temat euthyroxu i według nich też nie będzie to przyczyną, jeżeli już to podawanie tego leku powodowałoby rozwolnienia... Przez ok. 2 tygodnie podawałam córeczce Debridat na polecenie lekarza rodzinnego, ale dwóch innych pedriatrów powiedziało, żebym w żadnym wypadku nie podawała tego córeczce... Niunia ładnie przybiera na wadze, dobrze się rozwija, tylko te kupki coś rzadko produkuje... Niby u dzieci karmionych tylko piersią może to być normalne, ale aż 9 dni bez kupki?

2. Kolejny problem - pieluszki. Wypróbowałam już wszystkie firmy, od najtańszych do najdroższych i ze wszystkimi jest tak samo - przeciekają kiedy układam córcię na boczku, a że układam ją na boczkach często to codziennie mam zasikanych po kilka śpiochów, nie licząc kocyków i okazjonalnie mojego łóżka Albo te pieluszki są beznadziejne albo ja nie umiem ich zakładać Rozmiar mam dobrze dobrany, nie wiem o co tu chodzi, a może tak ma być


Przepraszam, że tak długo i z góry dziękuję za wypowiedzi

Faktycznie 9 dni to troszkę długo...mój Szymonek w tym czasie załatwiał sie ze 3 razy dziennie.Ale były i takie dni kiedy nie robił kupki przez 3 dni po czym zrobił normalna właśnie wcale sie nie męcząc.Może poprostu córeczka nie ma potzreby oddawania stolca tak często .Każdy mały organizmek jest inny

Co do pieluszek to my używamy Pampersa Jako jedyne nie odparzaja pupci małemu Nie narzekam na nie a wręcz przeciwnie-pewnie,że zdarzało się przemoknięcie ale tylko dlatego,że albo źle załozyłam albo poprostu pampers się "przelał" Po malutku i dostosujesz odpowiednie dla córci pieluszki


pozdrawiam kobietki



[link widoczny po zalogowaniu]

dzięki za odpowiedź, już myślałam, że to forum wymarło Wczoraj właśnie córcia zrobiła mi niespodziankę (po tygodniu czekania), nawet nie było słychać, że się pręży czy stęka Myślałam, że się zesiurała, wzięłam ją na łapki a tam cały śpioszek, sukieneczka i kocyk na którym leżała w kupie Ona chyba lubi raz a dobrze

pozdrawiamy

A co się będzie rozdrabniała- faktycznie raz a dobrze i spokuj To się cieszę,że jest ok
A sukieneczkę się wypierze-a jak się nie dopierze to mamusia zawsze kupi nowa hihi

pozdrawiam kobietki



[link widoczny po zalogowaniu]

szczurek czytając Twój post miałam wrażenie, że opisujesz moje dziecko. Grześ też karmiony był wyłącznie piersią- kupki były raz na tydzień a jego rekord wyniósł 15 dni!!! Byłam przerażona i każdą kupę traktowaliśmy jak święto. Lekarka powiedziała nam, że taka synka uroda ( bo oprócz tego, ze wypróżniał się raz na 7-10 dni, nie było innych niepokojących objawów). Problem skończył się z wprowadzeniem do diety innych produktów kiedy skończył 5 miesięcy. Teraz z rozrzewnieniem wspominam czasy kiedy kupy były raz w tygodniu. Jeśli chodzi o pieluchy: My tez tylko pampersa używamy ale mimo to zdarzało się czasem, że synuś obsikał sobie cały bok albo nawet brodę a pielucha prawie sucha. U nas było to spowodowane ułożeniem "antenki". Trochę śpiochów się naprałam zanim załapałam, że siusiak ma być do dołu


[link widoczny po zalogowaniu]

Teraz też muszę czekać około tygodnia na kupkę, na polecenie lekarza od kilku dni daję jej przetarte jabłuszko, ale jak na razie efektów nie ma... chyba też będę musiała poczekać aż trochę więcej nowości jej wprowadzę. A z obsikiwaniem to trochę chyba była to wina za małych pieluszek, kupuje teraz większe i trochę rzadziej się obsikuje, ale jeszcze jej się zdarza Chociaż antenki nie ma to sika jakby miała, ostatnio sobie pępek zasikała przy przewijaniu zdolniacha

obsikany pępek u dziewczynki to faktycznie nie lada wyczyn zdolne dziecko niema co...a wszystko po to żeby mamie się nie nudziło


[link widoczny po zalogowaniu]

Witaj,

Często bywa tak, że dziecko karmione piersią robi kupki bardzo rzadko. Podobno wszystko wchłania i nie ma zbędnych produktów przemiany materii. Co do pieluch to ja polecam pieluchy z Lidla Toujours. Są miękkie, chłonne, tanie, nie uczulają i nie odparzają.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, teraz niunia załatwia się "jak jej się podoba" tzn. czasami co drugi dzień, czasami co 5 dni. Trochę się uspokoiłam, bo z tego co już słyszałam to rzeczywiście niektóre dzieciaczki karmione cycusiem tak już mają A pieluszki w biedronce teraz kupuję - DADA - tez są niezłe, mała trochę się uspokoiła z tym siuraniem, w końcu nie zaznacza mi swojego terytorium na łóżku i mam mniej prania

Moj synek robik codziennie kupki ale mojej kuzynce corka robila tak rzadko i doktorka powiedziala ze to nic zlego ze jak dziecko nie placze i sie nie prezy to znaczy ze dobrze strawia i ze to nic zlego.