kiedy dać pierwszą marchewkę lub jabłuszko?

:sleeping_baby_55: kiedy wprowadzić maluszkowi pierwszą papkę poza mlekiem, np. marchewkę - jest napisane po 4 miesiącu, a czy można to już zrobić po 3 miesiącu???
Czy ktoś daał wcześniej??


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

Kubus - karmiłam piersią, więc słoiczki dopiero po 6. miesiącu wprowadzałam. Jeśli chcesz spróbować wcześniej, niż jest to zalecane, to raczej odrobinkę, dla poznania nowego smaku, a nie jako posiłek.




Człowiek przestaje się bawić nie dlatego, że się starzeje, tylko starzeje się dlatego, że przestaje się bawić

a czemu Ci sie tak spieszy?


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Życie nie powinno być podróżą do grobu. Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce, tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy dupy, krzycząc... "ALE TO BYŁA JAZDA..."

nie śpieszy mi się tylko z ciekawości pytam, bo mam zamiar wprowadzić marchewkę, a później jabłuszko no i może jakąś zupkę po 4 miesiącu


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

Im pozniej wprowadzisz tym lepiej. Mniejsze ryzyko alergii

po czwartym miesiacu ZACZYNA SIE wprowadzac nowe pokarmy czyli podawac dla smaku pierwsze warzywka (lepiej zaczac od warzyw bo potem latwiej rozszerzac diete - jak dziecko zaczyna od owocow moze byc potem trudno z warzywkami,ktore nie sa takie slodkie). U dzieci karmionych piersia mozna poczekac az do 6 miesiaca. Te pierwsze tygodnie to nie ma byc samodzielny posilek tylko takie proby po nakarmieniu piersia (butelka) - kilka lyzeczek. Jezeli dziecko stanowczo odmawia probowania mozna kolejnosc odwrocic i najpierw podac marcheweczke a potem dopiero piers chociaz gdy dziecko bardzo glodne nie bedzie mialo nastroju na eksperymenty (wiec nalezy wybrac taki moment kiedy juz zglodnieje a jeszcze jest przyjaznie nastawione)


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Życie nie powinno być podróżą do grobu. Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce, tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy dupy, krzycząc... "ALE TO BYŁA JAZDA..."

po 4 miesiacu i to prawda - najlepiej warzywa najpierw, choc jabluszko jest lekkostrawne. tu juz trzeba samemu wybrac. jak dziecko jest alergikiem to nie zaczynac od zupki, ale od kolejnych samych warzyw np. marchew, ziemnika itp ....


bianka

Ja dzisiaj byłam z Szymciem na szczepieniach (skończył już 3 miesiące) i własnie zapytałam o wprowadzanie nowych pokarmów. Lekarka powiedziała że mogę mu dać tarte jabłuszko ale dosłownie odrobinkę na spróbowanie...a po 4 miesiącu przecieranki i soczki owocowe (oczywiście odpowiednie do wieku), ale też najpierw minimalnie i jak się nic nie będzie działo to z każdym dniem np. po łyżeczce więcej

[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

Każdy poranek daje szansę, żeby wieczorem powiedzieć, że to był udany dzień...

Ja dalam pierwszy raz jablko jak mala miala skończone 4 miesiace.

Izak. a z jakiej części łodzi jesteś? bo moj maly tez skonczyl teraz 3 miesiace


[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]