-
Utworzono: 2012-06-02
Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj
Antoś: Dzień Dziecka w Pałacu Mierzęcin
Dziś kolejny dzień pełen wrażeń i samych wspaniałości dla nas.....dla nas dzieci:)))
Wybraliśmy się z moimi znajomymi i mamusiami oczywiście do Mierzęcina na Dzień Dziecka....ile tam było atrakcji!!!!! Mimo nieciekawej pogody....bo strasznie wiało (ale nie padało:)))) bawiliśmy się SUPER!!!!! Jechałem na koniku i wcale się nie bałem!!!!
Był Clown i Myszka Miki z którymi się super bawiliśmy w różne zabawy:))) No i pani pomalowała mi pająka na policzku:)))) -
Utworzono: 2012-04-29
Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj
Antoś: Byłem na rybach!!!
Huuuuuuuuuuraaaaaaaa!!!!! Spełniło się moje marzenie!!!! Tatuś zabrał mnie na ryby!!!!!
Miałem swój plecak....i swoją wędkę...PRAWDZIWĄ!!!!!!!:)
Kurcze tylko rybki nie brały:( Ale i tak strasznie mi się podobało....poza jednym faktem jak nóżka wpadła mi do wody....no po prostu się skąpałem:))) Ale tatuś był przy mnie także tak strasznie nie było;)
Mamusia z Zuzią też z nami były.....Zuzka smacznie spała w wózku a mamusia policzyła wszystkie łabędzie....mamy ich 60:)))) -
Utworzono: 2012-04-19
Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj
Zuzanka: Karteczki urodzinowe od E-cioć:)
Hmmmm...od czego tu zacząć...może od początku....bo mamusia jak zaszła w ciąże z Zuzią poznała na forum Ebobasowym wspaniałe mamuśki "Kwietnóweczki" ....piszą sobie o "Nas"...o swoich radościach...smutkach....o wszystkim tak naprawdę;) Zaprzyjaźniły się.... jak to mama mówi...."bo to naprawdę fajne dziewczyny są....każda inna...i każda wyjątkowa,a co najważniejsze bardzo kochają swoje dzieci!!!!"
No i te nasze mamuśki wymyśliły,że każde z nas....nas roczniaków...dostanie od Ecioci karteczkę na urodziny:))) Ja już właśnie dostałam....piękne są!!!!! Nawet niektóre ręcznie robione!!!!
Dziękuje Wam kochane Ecioteczki...to jest wspaniała pamiątka....
Dziękuje Cioci Karolinie i Oli
Cioci Iwonie, Nince i Oldze
Cioci Irence i Emilce
Cioci Ali i Hani
Cioci Uli i Oli
Cioci Martynie i Anitce
Cioci Renatce i Uleńce
Cioci Agatce i Paulince
Cioci Paulinie i Olusiowi
Cioci Ani i Laurze
Cioci Patrycji i Polusi
Cioci Wioli i Olusi
Cioci Sabinie i Patrycji
Cioci Klaudii i Lence
Cioci Madzi i Ignasiowi
Cioci Ewelinie i Olusiowi
Cioci Ani i Wice
Cioci Agnieszce i Lence
Cioci Anitce i Gracjankowi
Cioci Oli i Aleksowi
No i na deser...mojej teściówce Grażynce i mojemu narzeczonemu Wojtusiowi:))))
-
Utworzono: 2012-04-17
Zuzanka: Nie pije cycusia w ciągu dnia
No i nadszedł chyba ten moment....moment rozstania się z cycusiem....ALE na razie w ciągu dnia:)))) W nocy jeszcze doję.....i będę doiła:)))) Dla mamusi absolutnie nie jest to uciążliwe,że potrafię z trzy....czasem nawet cztery razy obudzić się do cycusia:))) Ale to trwa dosłownie minutkę....pocyckam sobie troszkę ( w sumie to badam grunt czy mam mamusię w pobliżu;)) i odłożona do łóżeczka zasypiam jak aniołek:) Mamusia mówi,że to już tak na poważnie nie da mi cycusia w ciągu dna.....dziś nie dała i jakoś tak naprawdę da się bez niego żyć;) Dodam,że ja to już duża dziewczynka jestem....roczek skończyłam;) -
Utworzono: 2012-04-16
Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj
Zuzanka: Postawiłam pierwsze kroczki
Mam roczek....tydzień....i cztery dni...i stawiam pierwsze kroczki:))) Mój braciszek zaczął chodzić jak miał rok i dwa tygodnie i ja podobnie jak on zaczynam w tym czasie pięknie dreptać:) Powiem szczerze,że ja to taki mały tchórz jestem....potrafię długo sama stać...zrobić z trzy kroczki i tak z gracją siadam sobie na dupkę i zasuwam do celu na czworaka:))) No ale dziś to już tych kroczów było troszkę więcej....z siedem chyba....a co najlepsze w tym wszystkim,że ja to jeszcze potrafię sobie potańczyć:)))
Zrobiłam trzy kroczki....stanęłam....zaczęłam zginać nóżki w kolanach i ruszać dupką w rytm muzyki...jak piosenka się skończyła,znowu postawiłam z trzy kroczki:)))) Taka mała artystka ze mnie....i nie upadłam na dupkę;) -
Utworzono: 2012-04-08
Zuzanka: Moja pierwsza impreza urodzinowa
Dziś jest Święto Wielkiej Nocy....ale dziś też mamusia zorganizowała dla mnie imprezkę urodzinową;) Było duuuużo gości (w ogóle się ich nie bałam).....był "iskrzący się" torcik...był szampan...i były wspaniałe prezenty:)))) I zajączek też był.....On także miał dla mnie wspaniałe prezenty:))) Dzień naprawdę pełen wrażeń.....pełen wspaniałej zabawy z moimi kuzynami....sześciu ich mam....fajni są....tylko troszkę szkoda,że kuzynki jeszcze nie mam;)
A jakie miałam piękne baloniki....wieczorem jak goście się rozeszli tatuś dał mi je wszystkie...ale mieliśmy z Antosiem świetną frajdę jak tak szaleliśmy w tych balonach:)))) -
Utworzono: 2012-04-07
Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj
Antoś: Moja własna święconka
-
Utworzono: 2012-04-05
Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj
Antoś: Mam dwa latka i siedem miesięcy:)
Ja to dopiero jestem duuuuży....o wiele większy od Zuzi!!! I taki trochę diabełek.....niby nie byłem zazdrosny jak się siostrzyczka urodziła....i jak tak sobie tylko leżała i leżała.....no ale jak już zaczęła wkraczać na moje terytorium i bawić się moimi zabawkami to już musiałem coś z tym zrobić. Bić jej tak celowo to nie bije(i nie mam zamiaru!!!) ale odpycham jak stoi mi na przeszkodzie i zabieram jej wszystkie zabawki.....łobuz jestem wiem.....mamusia i tatuś dużo mi tłumaczą....nawet na parę klapsów się załapałem....No ale nie powiem są dni,że bardzo pięknie się razem bawimy...i naprawdę staram się aby tak było co dnia;) Ja bardzo kocham swoją siostrę!!!! Ale tatuś jest tylko mój!!!! Dostaję histerii jak tylko widzę,że ją ma na rączkach....a jak jest u mamy to mi zupełnie nie przeszkadza;)
No to może się pochwale ile ja się nauczyłem przez te dwa i pół latka.....
Bajeczki nadal każe sobie czytać.....rano...po południowej drzemce(bo ja jeszcze śpię w dzień)...i wieczorem przed snem. No i rzecz jasna....znam je wszystkie na pamięć!!!! Po prostu czytam je razem z rodzicami....no chyba,że to jakaś nowa bajka,bo przecież mamusia co chwile kupuje mi bajeczki (ma hopla na tym punkcie)
Uwielbiam malować kredkami i farbkami.....i dzięki kolorowym kredką znam już większość kolorów!!!!
Umiem narysować kółeczko:)
Liczę....ja naprawdę potrafię liczyć do dziesięciu!!! I to bez zająknięcia!!!!
Znam bardzo dużo piosenek na pamięć.....Śpiewam sam....samiuteńki!!!! Mama ma dowód....nagrywa mnie jak śpiewam!
-
Utworzono: 2012-04-05
Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj
Zuzanka: Mam już 1 roczek:)
Dziś są moje urodziny....pierwsze!!!! I już nie jestem taka mała kruszynka.....duuuużą już jestem dziewczynką i bardzo mądrą. Oj wiele się musiałam przez ten roczek nauczyć.....i nauczyłam;) Pięknie już mówię....mama,tatuć,Atuć(Antoś)baba,dziadzia,daj,nionio(nie wolno).....potrafię powiedzieć jak robi kotek,piesek krówka i kurka....nad resztą zwierzaczków jeszcze pracuję:) Uwielbiam jak mamusia czyta mi bajeczki....moja ulubiona to "Zebra Marcysia"...jak mama odwraca kolejne strony,to ja już się uśmiecham i gestami pokazuje co będzie się działo w bajeczce....taka ze mnie cwaniara:) Uwielbiam też swojego braciszka Antosia,mimo tego,że on zabiera mi wszystkie zabawki jakie mam w rączce....i nawet jak mnie popycha...odpycha...czy da szturchańca:) Strasznie jest zazdrosny o naszego tatusia....jak tylko tatuś mnie weźmie na rączki i daje buziaki to Antoś wpada w histerię...taki to ten mój braciszek diabełek:) Ale mamusia pracuje nad nim i mówi,że kiedyś z tego wyrośnie;)
Chodzić jeszcze tak samodzielnie nie potrafię....ale już już pomalutku dążę do celu:) pięknie chodzę za rączkę...pięknie sama sobie stoje...i pięknie zrobie sama dwa kroczki...tylko dwa kroczki narazie;) Jak już widzę,że mam do pokonania dłuższy kawałek....to pac na dupkę i heja na czworaka:)))
Ach no i cycusia jeszcze doję....czasem jeden raz w dzień przed drzemką.....ale za to w nocy cycusia mam na każde zawołanie:) Antoś doił do 11miesięcy,a ja nie mam limitu:))) Mamusia mówi,że jestem jej kruszynką i uwielbia te nasze "cyckowanie"... ja oczywiście uwielbiam bardziej niż mama!!!!!
-
Utworzono: 2012-04-01
Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj
Antoś: Niedziela Palmowa
Dziś do kościółka pojechałem z mamusią i z trzema palmami.....jedna moja...druga Zuzi...a trzecia rodziców:))) I najśmieszniejsze w tym wszystkim,że spóźniliśmy się pięć minut,a ksiądz poświęcił już wszystkim palemki. No ale po mszy moja szalona mamusia i ja poszliśmy do zachrystii i poprosiliśmy księdza aby i nasze palemki poświęcił:) No i oczywiście,że poświęcił....ba... nawet poprosił mnie abym staną do zdjęcia ze swoimi palemkami bo są piękne:))))) No i jestem w internecie....w konkursie na japiękniejszą palemkę naszej parafii:))))
Mamusia powiedziała,że za rok na pewno lepiej się postaramy i zrobimy własnoręcznie taką piękną....wielką....kolorową palmę!!!!!!
Ach.....i chciałem jeszcze dodać,że w kościółku to ja jestem bardzo grzeczny....mama po prostu pęka z dumy!!!!!!
Listopad 2024 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | ||||
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Ulubione spodnie dzieci? Wiadomo, że dresy! Dzieci mają tu upodobania zbieżne z...