Gabikątek :)

Nastał ten okres roku gdzie pogoda jest bardzo niepewna niestety ... deszcz a wczoraj nawet deszcz ze śniegiem do tego silny wiatr ... spacer odbył się w bardzo szybkim tempie :)

wiadomo dziecko w domu trzeba czymś zainteresować :)

15 miesięcy to jeszcze ciut za mało na jesienne prace plastyczne z liści , kasztanów czy jarzębiny ;)

zaczynamy delikatnie od rysowania i kolorowania chociaż wspaniałą atrakcją stało się wkładanie i wyjmowanie kredek z pudełka :) jak niewiele potrzeba do szczęścia kartonik i kredki ;)

tym razem Gabi była zdziwona ze dostała kartkę z rysunkiem - zawsze dostawała czystą kartkę :)

jakie znacie fajne zabawy w które można się bawić z pociechami w takie paskudne dni których niestety ma być coraz więcej ??

Każda z nas jak jest w ciąży czeka z niecierpliwością na ruchy maleństwa.

Przychodzą wcześniej czy później :)

z Gabi pierwsze ruchy poczułam w 20stym tygodniu ciąży - to było coś jak głaskanie od środka...

nie czułam żadnych bombelków jak to mówiły koleżanki .... nic mi się nie przelewało ;) 

kiedy pojawiły się ruchy wiedziałąm że to "TO"

teraz pierwsze ruchy brzdąca poczułam w 16stym tygodniu  :)

i było to coś w rodzaju "pływającej rybki" całkiem inaczej niż z Gabi :)

później z każdym dniem ruchy były silniejsze i bardziej wyraźne

najsilniejsze były wieczorem gdy kłądłam się spać - kolejny nocny marek mi rośnie w brzuszku :)

wczoraj mieliśmy wyjątkowy dzień bo po raz pierwszy małe nawiązało namacalny kontakt z tatą :)

gdy mój mąż przyłożył ręce do brzucha małe znalazło w sobie tyle siły by przebić się siłą przez mamy brzuch :)

uśmiech na ustach mego męża bezcenny :)

rośnij maleństw rośnij a we czwartek liczymy ze się pięknie pokażesz rodzicom - idziemy na usg 4d :)

Postanowiłam odkurzyć bloga

bo pokrył się kurzem i pajęczynami ;)

ale wiadomo wakacje, piękna pogoda do tego wiele się działo by zebrać wszystko do kupy :)

żeby nie było podczytywałam nasze blogereczki kiedy tylko mogłam :)

z takich najważniejszych Gabrysiowych spraw to GABI JUŻ SAMA CHODZI :) zaczęła dokładnie tydzień po swoich urodzinach stawiać pierwsze nieśmiałe kroki bez trzymania a po tygodniu już biegała jak meserszmit :)

skończyły się czasy gdzie na chwilkę mogłam ją spuścić z oka ;)

chętnie jeżdzi w wózku nie mamy buntu ale jak ją wyciągnę z wóżka to też chętnie maszeruje :)

Dokładnie rok temu o godz 9:20 na świat przyszedł nasz mały CUDEK :)

Córeczko w tym dniu życzymy Ci

byś zawsze była szczęśliwa

byś na swojej drodze spotykała samych dobrych ludzi

byś osiągała cele, które sobie wyznaczysz

by zawsze zdrówko Ci dopisywało :)

by miłość gościła zawsze w Twoim serduszku

Pamiętaj, że zawsze możesz na nas liczyć :*

Mama i Tata

Dziewczynki -> za 2 tygodnie wybieramy się z Gabi w dłuższą podróż -> minimum 9 godzin

będziemy jechać w nocy by było spokojniej na drogach

co należy zabrać w taką podróż ??

co powinno być w apteczce ??

* syropek przeciwgorączkowy i przeciwzapalny,
* syrop na kaszel,
* żel przeciw ukąszeniom,
* krem od słoneczka,
* woda utleniona,
* waciki odkażające,
* bandaż, gaza, plastry,
* środki przeciw komarom,
* termometr,
 

czy coś jeszcze ??

książeczka zdrowia dziecka, książeczka ubezpieczeniowa

termos z ciepłą wodą, zimna woda przegotowana, herbatka, kaszka, mleko.... paluszki do pochrupania

wracać będziemy w dzień więc chyba przydadzą się zabawki do zabawiania małej ;)

Wróciłyśmy z Gabi z wyjazdu :)

cieszę się że już jesteśmy w domu :) bo jednak w domu najlepiej :)

ostatnio tak sobie myślałam jakim dużym ułatwieniem jest dla nas Delti Cat

Uwielbiam go za to że skałada się do bardzo małych wymiarów :)

a wyprawa z dzieckiem na tydzień to istna przeprawa ;) bo trzeba mieć wszystko pod ręką :)

pamiętam jaki był problem z naszym starym wózkiem ... nie raz musielismy zrezygnować z jego zabrania bo był poprostu za duży ... i nie starczało nam miejsca w bagażniku ...

a teraz nie dość ze na każde zakupy zabiera,m Cata ze sobą by gabi było wygodniej to spakowanie się z większą partią bagażu nie stanowi problemu np jak już w bagażniku nie ma miejsca zdejmuje się koła a stelaż wózka ładuje się na przednie siedzenie pasażera :)

Witajcie moje kochane :)

dziś dzień wyjątkowy :) DZIEŃ DZIECKA

z samego rana złożyłam życzenia Gabi, wytarmosiłam ją podwójnie ;)

chciałabym by zawsze była tak uśmiechnięta, by na swojej drodze spotykała samo dobro :) by nie zabrakło jej niczego :)

złożyłam też życzenia mojemu brzuszkowi :)

od pewnego czasu mieszka tam mała fasolka :)

Tobie maleństwo życzę spokojnych miesięcy spędzonych w brzuszku :) rozwijaj się i nasłuchuj co u nas słychać :)

U nas w domu zawsze Dzień Dziecka był dniem wyjątkowym :) rodzice i dziadkowie zawsze starali się byśmy tego dnia robili coś wyjątkowego :) chciałabym podtrzymać tą tradycję :)

wszystkim forumowym dzieciaczkom WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJLEPSZEGO!!

Jak to bywa z późną wiosną pojawiają się już owoce :)

teraz jest pora na CZEREŚNIE :) pychotka :) słodkie, winne czerwone niczym wino ;)

na działce zostały nam się 2 drzewka czereśniowe :) resztę ostatnio moja prababcia kazała wyciąć nie wiem dlaczego to zrobiła .... zostaje to wielką niewiadomą ...

cieszę się że zostały te dwa drzewka i mogę Gabi zacząć przyzwyczajać po malutku do owocków

do tej pory jadła gotowane owoce :) no i surowe jabłka i banany :)

ostatnio spróbowała truskawek i czereśni :)

uwielbiam patrzeć jak smakuje nowe smaki :) minki strzela rewelacyjne :)

W naszym mieście co roku jest akcja Gazety wyborczej i studia fotograficznego fotoarbi :)

można dziecku zrobić sesję fotograficzną :)

w tym roku miałam okazję po raz pierwszy uczestniczyć w takiej sesji :) za rok też pójdziemy :)

super zabawa :) i boska pamiątka :)