rss wpisy: 38 komentarze: 5

marceli

krótkie notki
  • Utworzono: 2013-05-17

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    SUKIENKA- jaka i GDZIE???

     Witajcie, nareszcie po pewnych perypetiach udało mi sie kupic sukienke ciazową na lato, na codzien i od swieta. Jest swietna i choc to rzecz gustu, to nie mozna jej odmowic kilku atutow. Jest długa niemal do samej ziemi, a co za tym idzie nie podrywa sie do gory przy najmniejszym wiaterku, a przy tym jest zwiewna. Jest jasna, więc nie łapie słońca, jasna za wyjątkiem wyszczuplajacych po bkach czarnych listkow. Zaslania ramina, ukryje wiec nawet szerokie ramiaczka stanika, a wiele z takich "plazowych"sukienek jest wiazanych na szyje, a jak wiadomo w ciazy bez stanika raczej ciezko, ja przynajmniej nie czulabym sie dobrze, do sylikonowych nie mam cierpliwosci. Idzmy dalej... ma odciecie pod biustem, dzieki czemu nie wyglada sie jak beczka, a to ze jest dluga tez optycznie wyszczupla. Ma gumki pod biustem, czyli jest zapas na brzuszku.  Mam nadzieję, ze bedzie sie dobrze nosic. Kupilam ja na TARGOWISKU W TORUNIU W "MODNEJ MAMIE", takie stoisko jst tez w Plazie, ale ja wole rynek. Zrobilam tez rekonesans w zwykłych sklepach. W C&A była taka jedna całkiem całkiem, turkusowa wiązana na szyi, tez do ziemi, ale ogolnie szczupła, a jak wziac wieksza to w biuscie luzno, no akurat u mnie. W H&M z linii dla mam była jedna czerwona sukienka na ramkach w kolano,a ze zwyklych dlugie koralowe lub w panterke bez ramiaczek, na gumce i przeswitujace. Moze komus te info sie przydadza.

  • Utworzono: 2013-05-15

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    Lawina dzieci

     Zaczęło się od mojej kuzynki, rodziła parę tygodni temu, druga przed dwoma dniami,  podobnie jak od strony mojego "M", nastepnie kolej na mnie, moja przyjaciółke ze szkolnych lat i jej siostre. Kiedy ten łańcuszek sie urwie? Dalszych, niespowinowaconych i kolezanki z forum pomijam :P Przynajmniej rowiesnikow nie zabraknie. 

  • Utworzono: 2013-05-13

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    Malowanie2

     Malowanie, tyle że mniejszego formatu:), dziś z "M" tworzyłysmy magicznego konia z wyobrazni. Jestesmy na razie w fazie podmalówki, ale juz wyglada obiecujaco. Cwiczenie wyobrazni jest nie mniej wazne niz cwiczenie miesni. Juz niedlugo wybieram sie na jedzenie na miescie, a pozniej spacer z kolezanka. Jak zwykle w poniedzialek nie gotuje, malo czasu, caly pochlonal nasz magiczny kon, z reszta dla kogo mam gotowac, jak moj wychodzi do pracy :-/.  

  • Utworzono: 2013-05-12

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    Malowanie...

     trwało dwa długie dni haha, ale teraz aż przyjemnie siedzieć w domu, a to ważne przy takiej pogodzie. Kolor w dużym pokoju to "zlota świątynia" :p, przynajmniej bez względu czy deszcz czy upał, u mnie jest słonecznie. Systematycznie doglądam kwiatów i zauważyłam, że te zasadzone w korytkach nie lubią słońca:-/, nie pamietam nazwy, ale mogłam się domyslić bo liście są mięsiste i soczysto zielone, przypominaja roznego rodzaju roslinki rosnace nad stawami :p, gapa ze mnie. wszystko ładnie sie przyjelo, przydalaby sie jeszcze jedna duza gliniana donica do fajnej kompozycji z rozchodnikow... chcę jeszcze kupić słomkę, zeby oslonic nieprzyjemny widok betonowej scianki balkonowej, moze juz pisalam, ale to tak dla mnie dla przypomnienia, moze znajde taka bardziej trwala. Miała przyjsc bratowa po odnozki, ale juz sie wyjasnilo, ze innym razem i tak oto zostalam sama w moich pieknie pomalowanych czterech scianach. Mialam pomysl, zeby upiec ciasto czekoladowe przekladane kremem budyniowym, ale po tym wszystkim mam lenia.

  • Utworzono: 2013-05-06

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    porządki balkonowe:)

     Je je jeeeeeeeee! W końcu mam kwiaty na balkonie, tak mi tego brakowało, ale w tym roku kupiłam sadzonki, nie jak zwykle- siew. Troszkę szkoda bo umknęło mi obserwowanie, jak rosną z ziarenka i uświadomiłam sobie, że zawsze to lubiłam, skojarzyłam od razu z tym, jak rozwija się dziecko, właśnie od takiego ziarenka:) Już dawno, rzecz jasna przestałam je tak nazywać. Kiedy się urodzi, kwiaty jeszcze będą kwitły i mam nadzieję, że jeszcze długo po tym. Fajnie. Zeby bylo tak ladnie musialam obrocic 3 razy ze smieciami :p, nie wiem kiedy nazbieralo sie tyle rupieci. Za nami juz pierwsze sniadanie na balkonie tego roku, smakowalo inaczej. Zaraz lece na zajecia, ostatnie opuscilam z racji majowki, zostalam, jak juz pisalam troche dluzej u rodziny, a wiec czas sie zbierac!

  • Utworzono: 2013-05-04

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    majówka

     Spotkałam sie ze znajomymi, nadrobilam troche zaleglsci towarzyskie bo nie wiadomo kiedy znow bedzie okazja, zeby sie spotkac. Podladowalam akumulatorki, plakalam ze smiechu, szlag trafil moje perfekcyjne kreski zrobione eyelinerem- pomalowalam sie,  zeby nie było, ze sobie odpuszczam w ciazy :-p. Dowiedzialam sie , ze wybieraja sie paczka na mazury, oczywscie by mnie przygraneli, ale odmowilam i to nie z powodu braku dostepu do bierzacej wody i spania byle gdzie- lubie to, ale wiem ze nie dotrzymalabym im tempa i skakaliby kolo mnie niepotrzebnie, zamiast zajac sie blogim odpoczywaniem. Teraz, kiedy to piszę na pewno juz wrocili. Pogoda byla ladna pierwszego dnia, i tak czekalam na przyjazd mojego faceta, ktos robil grilla, obchodzil urodziny, tez sie nie nudzilam,a tych Mazur, to nie zaluje, nie mozna miec wszystkiego, a i tak dobrze jest byc mama:)

  • Utworzono: 2013-05-04

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    Pierwsze rozstępy

     Rozpisalam sie na temat rozstepow i znow wcielo mi tekst. Wiec w skrocie... Pojawily sie w 5 m-c, tak niestety, po obu stronach. Smarowalam sie sporadycznie od 3 m-c, przed 4 nawet w nocy bo tak swedziala mnie skora, a i tak nic to nie dalo, sa czaerwono-sine, wstretne baty. Uzywalam kremy perfecta mama, balsamu i oliwki, kiedy nie pomagalo. Czytalam, ze sklonnosci do rozstepow sie nie dziedziczy, mam naoczne dowody, ze jednak tak, czulam ze gdybym wysmarowala sie specyfikiem za miliony, tez by sie tak skonczylo. NIe martwie sie tym, ze one sa, tylko tym ze to moze byc dopiero poczatek... :-/

    Ktos moze powiedziec "nie jestes modelka", "dziecko jest wazniejsze", " co z tego jesli facetowi to nie przeszkadza", "dzieci to poswiecenie"...- i bedzie mial racje.

    Ale potrzeba czasu zeby oswoic sie z nieodwracalnymi zmianami ciala. Moj facet mowi, ze znikna, wiem ze mowi to w dobrej wierze, ale kazda z nas ma swiadomosc ze tak juz pozostanie, po co zaprzeczac, wypierac, zakrywac lustra. Nadal się smaruję, nawet teraz, :P drugą ręką. Przynajmniej wiem, ze zrobilam dla siebie, co moglam. 

  • Utworzono: 2013-04-23

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    Bobas na majówce

     Właśnie słucham płyty "Bobas na majówce", sa tu ptaszki, pieski, kotki, krówka, bąbelki do kapieli, dzwoneczki i kojace instrumenty, słychać tez smiech i zachwyty, to tez zasypianki dla dzidziusia, a dla rodzicow... nazwalabym to chillout ;)). Mój "M" mówi, że sam chetnie by przy tym zasnal i pewnie nie raz tak bedzie. Nauczylam mojego kochanego innego podejscia do opieki nad dzidzia, zaczelam zanim jeszce zaszlam w ciaze:). Poczatkowo wszystko traktowal z przesadnym luzem, ale kiedy zobaczyl, że bardzo potrzebuje zapewnien o jego wsparciu, pojawilo sie niepewne, troche wymuszone "bede Ci pomagał", które z czasem zacząl wypowiadac z przekonaniem i pelna odpowiedzialnoscia:). Dziś mysli i mowi  "Razem z tobą bede sie opiekowal malenstwem", i ciesze sie ze mowi to z usmiechem. Probowalam mu powiedziec, ze jedyna rzecza, ktorej nie moze zrobic tatus to karmienie piersia;), a tak poza tym, to powinien byc w pelnej gotowosci bo takie "zajmowanie sie", to wlasnie budowanie wiezi i milosc po prostu, nie tylko zabawa po pracy, notabene, gdy dziecko juz powinno sie wyciszac alb dawno spac. 

    A jak znalazlam sie w posiadaniu tej plyty? Wlasnie dzieki temu blogowi. Nie sadzilam, ze ktos to czyta;), w kazdym razie dziekuje, przyjemnie jest cos wygrac dla swojego dziecka. Blog to czesc wspomnien i sposob by sie "wygadac", czasem ponarzekac :p, czesciej dac upust radosci:D. A jak zostanie sie jeszce nagrodzonym, to już w ogole jest milo;). Takze polecam, choc nie liczylam, ze cos z tego bedzie to sie udalo.

  • Utworzono: 2013-04-22

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    wyprawka

     Miałam podac listę, ale tyle się napisałam i mnie wylogowało, klops! Już nie pierwszy raz, to mnie zniechęca do pisania. 

  • Utworzono: 2013-04-16

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    Dużo się działo...

     ... i nie wiem od czego zacząć :). W końcu zmierzyłam się z zakupowym koszmarem i stwierdzam, że nie było tak strasznie, nie na darmo nabijałam sobie głowę tymi wszystkimi ważnymi sprawami na temat ubranek i kosmetyków. Nie przesadziłam z ilością, nie wybierałam też zbyt długo, ale nie mam jeszcze wszystkiego. Wiem, że rodzinka robi jakieś małe zakupy dla naszego Cypiska "bo nie możemy się oprzeć, takie to wszystko śliczneeeee...!", więc się nie rozpędzam z kupowaniem. Udało mi się wybrać 2 fajne komplety uniwersalne- tak nadal nie wiemy czy to Weronika czy Marceli :)....... bialo- zolto- niebieskie spiochy + kaftanik + pajac + czapeczka, drugi zolto- fioletowe bodziaki z długim + polspiochy + czapeczka. i bodziaki z krótkim. Ten pierwszy jest w Barwach " APATORA" czy też Unibaxu, jak kto woli, dla mniej zorientowanych mam na "e bobasie", Toruński klub żużlowy, któremu kibicuje mój "M", kibicujemy razem, ja kibicuję nawet za dwóch :))! Śmiać mi się chce bo zastanawiał się czy w sklepie dla fanów można kupić małe kewlary haha! Może się pokuszę i sama uszyję :D. Jeśli kogoś interesuje podaję moją listę dotychczasowych zakupów i podarków w kolejnym wpisie.... Pozdrówka!

1234

25 lat
Listopad 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
        01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30  
  • Avatar

    Marcelik Marcyś (Marceli)

    Urodziny: 20.08.2013

    Imieniny: 4.9

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj