Ocena:
oceń
Pościg za zimą
Mój kolega-bałwan Adaś :)
Z wielkim uporem, ale też z uśmiechem na twarzy, kulka po kulce udało nam się ulepić pierwszego w tym roku bałwana.
Radość z jego ulepienia pomimo kilku przeciwności losu - małej ilości śniegu i psów, które ciągle nam przeszkadzały, wywracając bałwana w celu zjedzenia marchewki - jest w pełni widoczna na zdjęciu. Uśmiech i szczęście Amelki mówią same za siebie :)
Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.
Spodnie dresowe dziecięce
Ulubione spodnie dzieci? Wiadomo, że dresy! Dzieci mają tu upodobania zbieżne z...
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Komentarze