rss wpisy: 253 komentarze: 514

Moje dzieci, mój mąż, moje życie:)

Wszystko co mnie cieszy i smuci. Czyli to czym chciałabym się z Wami podzielić o mojej rodzince.

Utworzono: 2010-06-06

Dodatkowa funkcja.

W naszym wózku jest taka dodatkowa gumowa rączka z boku wózka. Jak do tej pory miała jedno zastosowanie. Gdy wózek jest złożony bardzo wygodnie przenosi się go trzymając za tę właśnie rączkę. Ale od kilku dni ta rączka spełnia jeszcze jedną ważną, ba, nawet bardzo ważną funkcję!!! Otóż idąc na spacer z moimi synkami, Patryk siedzi w wózku, a Ksawek chodził ze mną za rękę, bądź uciekał mi;) Ale on wpadł na pomysł i zaczął trzymać się tej gumowej rączki. Pierwszy raz zrobił to trochę na przekór mamie, bo uciekał mi, i potem kazałam mu chodzić ze mną za rękę. A on zrobił mi na złość i złapał się tej rączki zamiast za moją. I w sumie tak już zostało, że Ksawek woli idąc na spacer z mamą i bratem złapać się rączki od wózka. I dla mnie troche też to rozwiązanie jest wygodne;)

zgłoś naruszenie

Komentarze

maks | 07-06-2010 18:22:02 | zgłoś naruszenie

sliczne aniolki
a co do tej raczki i wozka to jest super rozwiazanie wlasnie chociaz by ze wzgledu na drugiego brzdaca ktoy chodzi no i oglonie wozek jest prze sliczny i napewno sie go super prowadzi
szatynka240 | 07-06-2010 21:33:20 | zgłoś naruszenie

Nie ma co pomysłowy ten twój synek. A i rączka się do czegoś przydaje :)
aniolka | 08-06-2010 11:12:59 | zgłoś naruszenie

A widzisz! Czasem jedna mała rzecz a ma tyle zastosowań! W ogóle z tego co opisujesz to wózeczek raczej ma większość plusów- jedyny większy minus to chyba własnie te małe kółka ale tylko jak jeździsz po piaszczystych czy mocno nierównych drogach.....
laska | 09-06-2010 21:16:31 | zgłoś naruszenie

No właśnie aniolka. Bo chyba nie ma idealnego wózka. Bo jak to mówią "jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził", tak jest i z wózkami.