-
Utworzono: 2010-02-18
Kakaowe pojednanie...:)
Spięcia zdarzają się w każdej rodzinie. Nie ma mowy o cudownych wyjątkach,zgodnych charakterach! Bujda na resorach! Jedną z bardziej podstawowych cech zdrowej familii jest różnorodność lub nawet całkowita niezgodność poglądów,zdań czy też chociażby......ciasnota!!!
Szanuję bardzo teściową...Za wiele rzeczy. Jej wkład w wychowanie Natki oraz pomoc jakiej nam udziela jest nieoceniona. Niestety-mieszkamy razem. Wiadomo-każda chce być panią i gospodynią,każda ma inne priorytety. Dlatego nieraz w powietrzu czuć coś,co wydaje się,że przy odrobinie ulatniającego się gazu spowoduje ogromny wybuch!!! Właśnie to ,,coś" od dwóch dni nękało i psuło tlen w naszym domu.
Ale do rzeczy! Wymyśliłam sobie na kolację naleśniki..... mmmmm.... Wszyscy ucieszyli się na tę wiadomość po czym po chwili dostałam w twarz ostrym pytaniem : -A kto niby je nasmaży?! Subtelny głos teściowej odebrał mi apetyt,ale twardo,bez zastanowienia odparłam: -Oczywiście ja! Zabrałam się do roboty. Kochana córcia wiedziała kiedy usnąć :)) Pierwsza partia rozeszła się w okamgnieniu! No to dorobiłam ciasta. I już widzę,że mamusia zaczyna krążyć po kuchni szukając czegoś,jak to ona mówi,do upchnięcia. Drugą partię doprawiłam ciemnym kakaem. W rodzinnym domu często tak jedliśmy. A tu okazały się hitem dnia!!! I podbiły podniebienie mamy-co się rzadko zdarza! I musiała mnie pochwalić a to pociągnęło nas za języki i zaczęłyśmy rozmawiać jak kumpelki!! W ten kulinarny sposób w domu zapanował pokój:)
Wniosek-muszę częściej zaglądać do kuchni. Bo choć kucharka ze mnie średniego kalibru,to moje proste,banalne dania jakimś cudem trafiają dokładnie tam,gdzie powinny! PRZEZ ŻOŁĄDEK DO SERCA :)
-
Utworzono: 2010-02-15
Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj
Jaki ojciec.......taka córka?! :))
Czy może być coś bardziej zabawnego niż roześmiane dziecko??? Ależ tak.... DWOJE DZIECI!!! Choć tylko jeden jedyny raz zaszłam w ciążę i tylko jeden jedyny raz rodziłam to dziś uświadomiłam sobie,że jestem mamusią i córci i....synka :))
Matko.....chory facet w domu to istna katorga!!! I tylko w jednym pocieszenie - że me duszę dziecka więc świetnie ,,dogaduje" się ze swoją latoroślą :) w sumie oprócz nakarmienia małej to mogłabym się godzinami im na oczy nie pokazywać,żeby nie popsuć radosnej zabawy!!! :) Aż dziw bierze!! Wszystkiego się mogłam po nim spodziewać,ale że awansuje tak szybko na Ojca Roku???!!! SZOK :) Cały dzień rozlegają się piski a moje dzieciaki to na łóżku,to na podłodze się turlają!!! Może wytrzymam ten tydzień..... ten bałagan wszędobylski......porozrzucane zabawki....
Ale jest jeszcze coś-przez te szleństwa Natalka zupełnie zapomina,że ząbkuje :) i problem z marudzącym dzieckiem rozwiązany!!! :) tylko pozazdrościć,nie???
-
Utworzono: 2010-02-14
Cycuś........do wszystkiego :)
Rany,do niedawna myślałam że moje piersi to przede wszystkim teraz taka butla córeczki albo smoczek-uspokajacz! GRUBO SIĘ POMYLIŁAM!!!! Natalka uświadomiła mi,że piersi są idealne do.....zabawy!!! Dacie wiarę??? Mała bez skrupułów chwyta je rączkami i usiłuje sobie przyciągnąć do buzi:) chyba nie muszę mówić,że to średnia przyjemność!! Ale jaki ubaw! !!! :) dla obojga!!! Mówię Wam-radocha po pachy!!!
Wyobrażcie sobie taką sytuację.....
Leżysz obok dziecka gotowa do karmienia....podciągasz bluzkę a tu-hyc!-sprytna rączka sama wędruje do cysia! Buzia sama się otwiera i słyszysz tylko szybkie sapanie brzdąca:) serio-sapanie!!! A potem,ni z gruszki ni z pietruszki,maluch (ssąc wreszcie) wtyka Ci palca do ust a drugą rączką stara się wyrwać dwa wystające włoski z głowy!!! Nie takie to łatwe więc marszczy co chwilę czoło przerywając jedzenie! :) jakby tego było mało to po około 5 minutach takiego ,,grzecznego" leżenia maluch stwierdza,że pora usiąść i z cycem w dziobie podnosi uporczywie głowę :)) jak do tego dołożysz latające nóżki i podnoszenie pupy-komiczna scena:) pękamy ze śmiechu każdego popołudnia! Dobrze,że nocne karmienie jest ,,normalne" :))
-
Utworzono: 2010-02-14
Dzien świra :))
Walentynki??? Hahaha.... nie w tym roku.... a przynajmniej nie takie jak zawsze!
Ale co tam...Marta...ten dzień również na długo zapiszesz w swojej pamięci:) już dawno nie udało się spędzić całego dnia tylko we trójkę i w tak doskonałych humorach! Ba !!! W zwariowanych nastrojach wręcz!!!! I nie zamieniłabym tego dnia na żadne wyszukane i romantyczne kolacje czy spacer z bukietem róż....!!! O nie!!! :) Jak sobie przypomnę szalone zabawy córci z tatusiem to uśmiech samoistnie pojawia się na mojej twarzy:) dwójka dzieci!!! I jedno przez drugie co chwilę aż piszczy z uciechy!!! Aparat był dziś rozchwytywany!!! :)) Kurczę,to naprawdę moja cudowna rodzina!!! Moja!!! I na co ja tak czasem narzekam?
Taki dzień uświadomił mi jak wiele posiadam szczęścia....
-
Utworzono: 2010-02-13
Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj
Damy radę!!! Chyba...
Dzień jak wiele w tym tygodniu.....miesiącu....właściwie to nawet półroczu! Kurcze,dopiero teraz się złapałam na tym! Jednak ten czas leci! Uff....a myślałam przez chwilę,że stanął a wraz z nim te wszystkie trudy.......Dobra,ale nie o tym rzecz...
Rzecz w tym,że trzeba zarabiać! I niby to nic strasznego-ba!-normalka! Ale nie wtedy,gdy wychodząc do pracy żegnasz zapłakane oczy dziecka...aż mi serce pęka! Praca,pieniądze,brak czasu! A gdzie to moje wyśnione cudowne życie z córeczką??? Kto mi potem odda te stracone dni???Cholera!!! Szlag trafia!! Teraz Natalka na dżwięk zasuwania płaszcza reaguje opuszczeniem kącików usteczek.....jak długo jeszcze?!
Wychodzę z domu o godzinie 14.00. Wracam-jest 22.30. Masakra! Dobrze,że choć ta jedna godzinka więcej za karmienie została:) I padam z nóg więc lecę pod prysznic i spać....obok mojej córeczki rzecz jasna!!! Bo wtedy wstawać nie trzeba na karmienie:))
Nie smuć się aniołku..........jutro mama ma wolne.....
Listopad 2024 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | ||||
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
-
Urodziny: 17.07.2009
Imieniny: 27.7
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Ulubione spodnie dzieci? Wiadomo, że dresy! Dzieci mają tu upodobania zbieżne z...