Moje życie to jedna wielka niewiadoma.Dziś jest tak,jutro zmiana o 180 stopni.Jak każdy mam problemy,z którymi umiem sobie poradzić.Choć czasem jest bardzo ciężko,czasem popłaczę,wyżalę się.Ale są dni,że mogę góry przenosić,gdy widzę radość na oczach moich dzieci ,czy jak widzę,gdy bliscy pomogą wtedy ,gdy tej pomocy potrzebuje.Czasem sami wyczytają to z moich oczu,nie prosząc ich o to.

Utworzono: 2010-09-13

Nie jest jednak aż tak źle....

Coś jednak drgnęło.Słońce dziś wyszło,wystarczyło kilka dobrych słów od dziewczyn z forum,wystarczyło odrobinę życzliwości dobrych ludzi i od razu lepiej.W piątek jeszcze był dół,ale sobota mimo pochmurnego nieba minęła wspaniale.Może nie aż "weselnie" ale ileż werwy do pracy dostałam.I wystarczyły dobre słowa dziewczyn z forum, wystarczyła chęć pomocy,wyciągnięcia ręki,wystarczyło parę grosza... Nie duzo,ale zawsze coś.Najważniejsze ,że jeden dług uregulowany,zostały jeszcze kolejne co prawda,ale jakoś poleci.Musi.Ważne jest by się nie poddawać,cieszyc się że dzieci zdrowe,to fakt,ale nie wiem jak to możliwe gdy ciągle coś pod górkę.Na szczęście wokół są przyjaciele,którzy potrafią zrozumieć,zaproponować pomoc.Nawet tą "psychologiczną",nawet materialną, (nie prosze o pieniądze),choć każemu ciężko.Ale nikt tak dobrze nie zrozumie matki jak druga matka,zwłaszcza mająca podobne problemy.I choć sama potrzebuje wsparcia "psychicznego",robi to w stosunku do innych.A to dużo.Właśnie za to chcę tu podziękować tej mamie ,a także innym.Bo dla mnie to wiele znaczy .Nie wiem,ale od razu zrobiło mi się cieplej,dostałam jakiejś weny do sprzątania,do gotowania.

No i wczorajsza wizyta brata i 2-letniego bratanka.To też działa cuda.Nie ważne ,że był gwar przez 2 godziny.Ważne ,że ja odżyłam.Ważne ,że chce mi się żyć i jak patrzę na te moje kochane dzieciaczki,które widzę ,jak starają się mi pomóc ,jak się uśmiechają ,jak patrzą błagalnym wzrokiem "mamo,ty masz być silna" to od razu serce się śmieje.

Mogę więc z całą stanowczością powiedzieć-to ebobas działa też cuda.Bo dzięki niemu znalazłam przyjazne dusze i chociaż jestem z nimi od niedawna,jednak podbiły moje serce.

Komentarze

  • laska | 13-09-2010 23:03:52 | zgłoś naruszenie

    Ale przystojniak! Buziaki:)
  • Alison | 14-09-2010 20:10:25 | zgłoś naruszenie

    Oby więcej takich dni. Pozdrawiam.
  • izka31 | 14-09-2010 21:28:53 | zgłoś naruszenie

    Jak najmniej smutków i jak najwięcej radosnych dzionków:)
    Buźka:)
  • dorota74 | 15-09-2010 11:43:03 | zgłoś naruszenie

    dzięki wszystkim serdecznie!
  • jowita | 15-09-2010 14:47:35 | zgłoś naruszenie

    Ale masz słodziaka :) taki promyczek na pewno skutecznie opromienia Twoje szare dni. Wszystkiego dobrego :)
  • laska | 15-09-2010 21:26:41 | zgłoś naruszenie

    Gratulacje za wyróżnienie blogowe! Należy się Tobie to wyróżnionko! Buziaki:)
  • dorota74 | 15-09-2010 21:34:33 | zgłoś naruszenie

    dziękuję, kochane jesteście!
  • ojciec_chrzestny | 16-09-2010 01:27:42 | zgłoś naruszenie

    Gratuluję wyróżnienia
  • b176210671 | 17-09-2010 18:12:59 | zgłoś naruszenie

    Dorotko gratulacje. W pełni zasłużona nagroda! I głowa do góry.Syn jak marzenie. Pamiętaj silna kobieto siłę czerpie się od najbliższych, od uśmiechów dzieciątek, od wyciągniętych rączek, od zalotnych spojrzeń. Ciesz się każdym dniem spędzonym z dziećmi.
  • dorota74 | 18-09-2010 21:44:48 | zgłoś naruszenie

    Dziękuję wszystkim.I Tobie Beatko, ze cały czas wspierasz,i wszystkim ,którzy są mi tu bliscy...
  • lucyna | 03-12-2010 17:26:51 | zgłoś naruszenie

    gratulacje pieknego synka. Tylko pozazdroscic... pozdrowienia
  • dorota74 | 05-12-2010 15:23:43 | zgłoś naruszenie

    lucyna-dziękuję.

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Mama trójki dzieci-dwójki w wieku szkolnym,trzecie najmłodsze rozpieszczane przez wszystkich; Obecnie pracuję zawodowo po urlopie wychowawczym.
Listopad 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
        01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30  

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj