powrót do bloga

rss wpisy: 36 komentarze: 7

Moje dorastanie

Jestem Dean i bardzo lubię się śmiać. Będę tu opisywać moje codzienne życie i zdobywane umiejętności :)Posiadam też osobno założonego bloga o tej samej treści: http://mojedorastanie.blogspot.co.uk/Wsz ystko co piszę tam, piszę i tu :)

Utworzono: 2012-10-25

Gdzie jest tatuś?

 Pamiętam, że tatuś był jeszcze wczoraj jak się kładłem spać. Przytulał mnie i ucałował w polika. A potem położył się do mamy do łóżka. A jak obudziłem się rano to zniknął... . 

Gdzie jest tatuś mamo? W pracy? To ja poczekam na niego. Obiecuję, że będę grzeczny! 

 

Mam dużo się ze mną bawi. A tatusia nie ma. Gdzie jest tatuś? Ja chcę do tatusia! Bo tatuś mnie zawsze brał po jedzonku do odbijania! A ty mamo nie potrafisz tak jak tatuś! 

- Łeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Źle dziś spałem. Tatusia wciąż nie ma. Mamusia mnie przebiera, karmi i odbija. A ja w nocy wolę tatusia. Tęsknię. Widzę też, że mamusia popłakuje. Co się stało?

 

Kolejny dzień bez taty. Pokaże mamie, że za nim tęsknię to może go przyprowadzi. Pomarudzę. Ale w sumie też oprócz tego brzuszek mnie pobolewa. Nie mogę się nawet wypurtać. Tatusiu!!!!!

 

Zrobiłem kupkę, ale dziwnie, bo czułem jakbym siusiał. Mama nazwała to rozwolnieniem. A potem wieczorem zrobiłem kupkę jeszcze raz. Już normalnie. Wolałbym by tatuś mnie przebierał. Zawsze to robił....

 

Przesiedziałem z mamą bez taty trzy dni. Ale dziś jest inaczej. Mama wesoła, podśpiewuje, pomalowała się i ładnie ubrała. Uśmiecha się do mnie o wiele częściej. Czyżby coś się miało stać? Siedzieliśmy sobie, mama mnie bujała a sama czytała coś w tym takim urządzeniu, które nazywa laptopem, kiedy nagle wstała i pobiegła do przedpokoju. I stało się! Usłyszałem głos taty!!!

Wszedł do pokoju i zaczął do mnie mówić i się uśmiechać. A ja postanowiłem tacie pokazać jak mi było bez niego źle. Rozpłakałem się.

- Łeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - I wtedy tata wziął mnie na ręce. Jak tatuś fajnie pachnie tatusiem. Trzymaj mnie tak, trzymaj. Już nie dam ci mnie opuścić....

 

 

KOMENTARZ MAMY:

Mąż pewnej nocy dowiedział się, że zmarł jego tata. Mieszkamy za granicą a była u nas teściowa. Ponieważ sama nie odnalazła by się na wielkim lotnisku ( miała lecieć z małego tydzień później, ale trzeba było kupić nowy bilet a najtańszy był na dużym lotnisku ) i potrzebowała, by ktoś pomógł jej przy załatwianiu formalności pogrzebowych. Ponieważ syn nie miał jeszcze wyrobionego paszportu, nie mogła lecieć razem z nimi. Męża nie było trzy dni a ja zaobserwowałam, że zachowane syna się zmieniło. Stał się marudny, markotny, dostał rozwolnienia i nie chciał ani odbijać w nocy ani spać. Nie brałam go do siebie do łóżka bo on nie lubi, woli spać u siebie. Końcem końców, kiedy mąż wrócił, syn nie chciał od niego się odkleić. Istniał tylko tata. 

Dla męża to najpiękniejszy prezent był. Dla mnie odpoczynek.

Komentarze

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Mama słodkiego synka.
Maj 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
    01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj