Avatar
(24.08.2011)
Pracowite wakacje;)
Wakacje wakacjami....relaks relaksem...no ale swoją robotę wykonać także musiałem;) Przez tydzień miałem swojego tatusia od rana do wieczora,bo miał urlop. I jak to zwykle bywa jak tatuś jest w domku... mamy pełne ręce roboty;) Po prostu urodziłem się po to,aby pomagać tacie.... ja to uwielbiam....uwielbiam pracować w ogrodzie...na podwórzu,czy w domku. Tata zabrał się dziś za cięcie drzewka i wrzucanie go do piwnicy,bo jak mi tłumaczył "żeby Ci synku dupka zimą nie zmarzła" Strasznie interesuje mnie jego piła motorowa...wszystko o niej wiem-gdzie jest łańcuch,jaki ma kolor,jak się ją odpala....nawet mam taka dużą książkę o piłach;) No ale drzewko mogłem ciąć jedynie swoją piłą...taką zabawkową. Do tej tatusiowej muszę jeszcze trochę podrosnąć;)
Mamusia: kasiag121

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj