Oto "TO" <małe dziecko>
Będę mamą...
Wynik ten był niesamowitym nagromadzeniem emocji i uczuć, których do tej pory nie miałam: radości pomieszanej z zaskoczeniem i niedowierzaniem, wzruszeniem z odrobiną żalu, szczęśliwą niespodzianką z odczuciem rozpaczy i gniewu... Bo planować - planowaliśmy i chcieć - chcieliśmy, ale jak to współczesne młode małżeństwo - za jakiś czas, po stabilizacji, ogarnięciu mieszkania, spełnieniu szalonych marzeń o wspólnej dalekiej podróży. Wśród tych pomieszanych emocji takie małe TO wierci się gdzieś na dole brzuszka i daje znać - "ja też tu jestem". I nagle wokół tego TO zaczyna kręcić się świat. A marzenia, plany, ambicje? TO na pewno nam w tym pomoże, bo teraz rozmowy jakiekolwiek bez tego TO nie istnieją :)
Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.
Ulubione spodnie dzieci? Wiadomo, że dresy! Dzieci mają tu upodobania zbieżne z...
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Komentarze