Moje pierwsze wakacje

Dawno dawno temu (zdjęcie zostało zrobione przed domem mojej babci. Jestem na nim razem ze swoim wujkiem)

Moje wakacje wyglądały zupełnie inaczej niż obecnie. Nie było placów zabaw, zorganizowanych wyjazdów. Rodzice często zabierali mnie na łąki i pole lub też pozostawiali pod opieką babci. A bawiłam się najczęściej nie zabawkami ze sklepu, tylko kamykami czy starym garnkiem. Kiedy byłam nieco większa, całe dnie spędzałam nad stawem. Nie mogę też zapomnieć żniw, zwożenia siana, ugniatania go z kolegami w sąsieku. To, co dla moich rodziców było ciężką pracą, mnie jawiło się jako wspaniała zabawa.