Gorączka karnawałowej nocy

Czas na karnawałowe szaleństwo.

Nie miałam pomysłów jak przebrać synka, i dość mało czasu by kupić strój cały czas praca i praca.Więc poszukałam w szafie brązowy spodni białej koszuli i kiedyś kupiłam mu ze skórki kamizelkę tym czasem się przydała ;) Kapelusz również miałam chustka była, no i jest wypasiony kowboj,podobał się wszystkim w przedszkolu.Zabawa karnawałowa była udana.I patrzcie ze zwykłych rzeczy jakie mamy w szafie można ubrać dziecko w coś nie samowitego ;D Trzeba tylko chwilę pomyśleć i macie przebranie karnawałowe ; )