powrót do bloga

rss wpisy: 15 komentarze: 14

Mój Bartoszek

Utworzono: 2010-02-02

Pieszy spacer!

    Była piękna pogoda, więc wybraliśmy się dziś całą rodzinką na spacerek. Po jakimś czasie jazda saneczkami znudziła się Bartkowi i chciał z nich zejść. Postawiłam go na śniegu, a synek bez problemu sobie maszerował. Poszedł w stronę drogi, po nierównym podłożu. Razem z mężem wołaliśmy go, żeby się wrócił - ale do niego nic nie docierało - szedł dalej. Potem skręcił w duży śnieg i się przewrócił na pupkę. Chwila - moment i się sam podniósł i w drogę.

   Wędrował tak ponad pół godzinki i co dziwne dobrze trzymał równowagę (co wcześniej mu się nie zdarzało), zaliczył tylko 2 upadki, z którymi bez problemu sobie poradził. Jestem z niego bardzo DUMNA.......

Komentarze

  • sprezyna | 02-02-2010 20:03:06 | zgłoś naruszenie

    super! po miękkim podłożu widać lepiej mu się maszeruje. No i dzieciaczkom bardzo podoba się chrupiący pod bucikami śnieg.

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Maj 2025
PN WT ŚR CZ PT SO ND
      01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31  

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj