powrót do bloga

rss wpisy: 159 komentarze: 20

Zwariowane trio

Wszystkie wydarzenia dotyczące życia Mikołaja jak i jego rodziców

Utworzono: 2010-04-08

Podróży kilka

Witamy po dłuższej przerwie!! My non stop w rozjazdach! Zwiedzamy,odwiedzamy i wszystko razem he he he Byliśmy u pradziadków Mikołaja w Berlinie.Synusiowi chyba służy to powietrze bo był bardzo grzeczny i nie było problemów w nocy he he he Spał grzecznie jak aniołek.Pradziadkowie byli w 7 niebie,że prawnuk ich odwiedził.Stamtąd wjechaliśmy do cioci do Szczecina,oczywiście Miki był rozpieszczany jak tylko się dało bo jakżeby inaczej.Do domku wróciliśmy w sobotę późnym wieczorkiem ale muszę dodać,że przez pół drogi synek gadał jak najęty aż mnie głowa już bolała he he Natomiast na drugi dzień po powrocie a to była niedziela jechaliśmy pociągiem do mojej teściowej czyli drugiej babci Mikiego.Bory Tucholskie,świeże powietrze,cisza,jeziorka to jest to.Przez ten czas pobytu u babci Hani,Mikołaj miał okazję przejechać się na motorze w traktorze.Byliśmy odwiedzić dziadka i wujka w ich pracy w lesie. Wróciliśmy po 2 tygodniach do domku to parę dni i już Święta.W Wielką sobotę jak przystało poszliśmy na Święconkę.To była pierwsza Święconka Mikołaja no i nie ostatnia.Obserwował wszystko co się wokół dzieje.Po Święconce poszliśmy do spowiedzi i Misiowi widocznie zaczęło się już powoli nudzić bo zaczął gadać na cały kościół he he A co zajączek przyniósł?A przyniósł,samochód na odpychanie,body,bluzeczki i pieniążki.Najbardziej to Mikołajek był zadowolony z samochodziku bo mógł grzebać przy nim ma klakson i skrętną kierownicę bo oczywiście co do odpychania to albo dziadek albo mama ładnie go pchają.Podczas śniadania Wielkanocnego Misiu oczywiście również musiał spróbować wszystkiego co było w koszyczku.Przyznam,że szamał aż mu się "uszy trzęsły" hi hi hi Po śniadanku szybko się zebraliśmy i wyruszyliśmy samochodem na Chrzciny na których mój mąż miał być Ojcem Chrzestnym.Nie obyło się bez niespodzianek bo tłumik nam pode drogą odpadł!!Mój tato próbował coś wymyślić na poczekaniu ale no cóż nie dało rady a za to synuś śmiał się z dziadka jak ten "modlił się" pod samochodem i wyzywał he he he W ten dzień to odwiedziliśmy chyba z trzy rodzinki a na końcu pojechaliśmy do drugich dziadków.Tam to dopiero było he he he Babcia z dziadkiem i na dodatek jeszcze ciocia rozpieszczali,bawili i wszystko razem a mama (czyli Ja)miała chwilę wolnego he he Tak nam zleciał ten marzec i początek kwietnia. Pewnie coś pominęłam o czymś zapomniałam ale tak to jest jak się dużo dzieje i nie ma możliwości opisać tego na bieżąco!

Byłem chory

Komentarze

  • 18-11-2013 15:23:35 | zgłoś naruszenie

    Lubicie adrenalinę? No to walcie tu http://offroadadventure.pl/ Poczujecie ją!

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Mamcia na pełnym etacie Nic dodać nic ująć :)
Maj 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
    01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj