Utworzono: 2015-02-26
Boski smak....brzoskwiniowej konfitury!
Kiedyś dawniej świeże owoce gościły na stołach właściwie tylko sezonowo więc nasze babcie robiły przetwory by również zimą można było korzystać z tych smakołyków.
Teraz, o każdej porze roku, mamy dostęp do świeżych owoców.
Ja jednak bardzo cenię sobie „zamykanie lata w słoiku”.
Gdy owoce są najlepsze robię z nich kompoty, konfitury, soki…a później w grudniu, styczniu, lutym…rozpieszczam siebie i moich bliskich boskim ich smakiem.
Dzisiejszego poranka naszło mnie na chrupiące, gorące tosty, z konfiturą brzoskwiniową...Nawet nie wiem kiedy a mym oczom ukazało się dno słoiczka…
Szkoda, że nie mogłyście mi towarzyszyć…
PS. Mam tak, że słoiczki zawsze dekoruję kolorowym materiałem i wstążką zawiązaną na kokardkę…takie słoiki to się najpierw oczami pożera.
Brzoskwiniowa konfitura domowej roboty
Styczeń 2025 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | ||
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Dom babci i dziadka to miejsce, gdzie czas płynie wolniej, a wspomnienia przybierają...
Komentarze
Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.