-
Utworzono: 2013-02-28
ŚLEDZIE - cos niespotykanego
-
Utworzono: 2013-02-28
AQUARIUM Vancouver 23.02.2013
Korzystając z przymusowego wyjazdu w dość odległe od nas strony, postanowilismy przy okazji zwiedzić co można w tej okolicy. Padło m. in na AQUARIUM - jak sie łatwo człowiekowi domysleć - powinny być RYBY, może delfiny, foki, pingwiny ( tak sobie JA to korzarze)..nie wspomniałam nic dzieciom dokąd jedziemy- do ostatniego momentu.
przy kasie pełno ludzi, dzieci znudzone staniem wiec pusciłam je przodem, jeszcze nie odeszłam od kasy kiedy przybiegła Maja z REWELACYJNA INFORMACJA- oczywiscie niecierpiacą zwłoki
Mamo! Mamo! choc szybko musze Ci cos pokazac!!!! No choć szybko!!!!!
- no to lece, bo 2 latka znalazła cos FAJNEGO w Aquarium... a Maja pokazuje mi ->akwarium z pływającymi spokojnie rybkami...
No tak... dla nas to prawie nic, a dla dziecka sensacja!!! Widok mnie rozczulił, jak ten maluch przezywał widzac te akwaria...;)
-
Utworzono: 2013-02-19
Family Day 18.02
Dzis był Dzien Rodziny, dzis myslalam ze bedziemy RAZEM w komplecie bo wiekszość instytucji była pozamykana i miała wolne- tak jak biuro mojego M...Ale splot różnych okolicznosci spowodował ze M musiał byc w pracy.. Zostałyśmy same:(
Cóż chciałam wspolnie RODZINNIE spedzic czas, a pozostało mi z realizowac plan zajęć TYLKO z dziecmi..
Rozłozyłam kartki A3 do kolorowania, wyciągnełam farbki i zaszalałysmy ;)) rzadko je wyciągam dlatego tym wieksza była radość i elastyczność dzieci- zwłaszcza tej mniejszej ;) za to Zosia mnie miło zaskoczyła, rysowała powoli starannie nie wyjezdzając pędzelkiem za linie- szok, efekt koncowy wszystkich rysunków był zaskakujacy;)))
Hihi wole Zosi dawac farbki niz mazaki bo bardziej sie stara ku mojemu zaskoczeniu ;)
-
Utworzono: 2013-02-19
SAMOOBSŁUGA
Kazda mam chciała, by dzecko juz samo zaczeło stać, chodzić, potem byłoprzerabianie nocnka czy deseczki - najlepiej samemu ;) Dzis siedząc przy stole w jadalni, przeszły koło nas dzieci kierując sie w strone kuchni i lodówki - zaniemowilismy i poatrzymy na przebieg akcji.. Zosia otworzyła lodówke, Maja przejeła drzwiczki i stojąc w blasku swiatła wydobwajacego sie z czelusci tegoz urzadzenia zaczeły debatowac na co mają ochote...
Patrzylismy.. Szok! Co te maluchy robia w kuchni przy otwartej lodówce? Czemu podeszły do niej same, BEZ POMOCY, czemu wyciągaja to na co mają ochote? Czemu nie słychać
MAMA, MAMO..chce jesc...?!!!!!
Nie wiem jak M, ale pomysłałam ze to nie maluszki:( ze dziewczyny robia sie coraz bardzije samodzielne jeszcze chwile i mama ne bedzi epotrezbna do robienia posiłków..
Dlaczego one tak szybko rosną? Choc ku radości... robią sie samodzielne....moj 4,5 latek z siostra u boku 2,10 letnią..
-
Utworzono: 2012-02-01
butelka z soczkiem do WC
kiedy uczyłam dawno dawno temu Zosię a nie tak dano Majusię siusiac na deseczkę, dawałam im wczesniej soczek a po ok 15min, sadzałam je na deseczke dopajając dalej i czekając na miłe rezultaty;) w postaci -siusiu-
przy nauczaniu Maji pomagała mi Zosia zaoparując młodszą siostrę w bidony soku;)
Dzis chcąc położyć Zosie zapowiedziałam
- teraz idziemy do łazienki siusiu, mycie zabków i dobranoc
i usłyszłam
- "ale ja nie chce siusiu"
- napewno chcesz, siadaj na deseczkę - powiedziałam
przygotowując szczoteczkę by to jakoś sprawiniej poszło, usłyszłam starania Zosi
- "siusiu siusiu wyjdz z brzuszka"
i smutek na małej buzi:( nie zdążyłam zareagować, gdy Zosia powiedziała
- "mamusiu przynieś mi soczek tak jak Maji by siusiu wyleciało"
Matko! biedny Zosiak tak bardzo chciał mi co??? sprawic przyjemność? nie zawieść mnie? jej biedaczek, to ja chce ją opróżnic przed snem a ten biedaczek chciał za wszelką cene zrobić siusiu tak jak mama kazała:((((
(eh mamo popraw sie)
-
Utworzono: 2012-01-12
Miasto Aniołów
Od kiedy mam dziewczynki, zdrowe, uśmiechniete CUDNE SKARBY, nie lubie jak któś czy ja sama nazywa je aniołkami- jakoś źle mi sie to kojarzy:(
Wczoraj leciał film Miasto Aniołów Zosiak zapytał czy może oglądać ze mną? czemu nie - przecież to piękny lekki film, ale zadywała tak mądre, proste pytania że mnie zatykało. Moja 3latka zadawała PROSTE pytania..
- a dlaczego ten pan skacze z domu? (hm mowie ze jest aniołem, wies ze anioły maja skrzydła i mogą latać.)
- a czy pana boli jak spadł... (no boli boli bo spadł)
- to dlaczego Pan się tak mocno cieszy ze spadł? ( i tłumacz tu człowieku ze jest - stał sie człowiekiem...itp)
- a dlaczego pan jest smutny (bo kocha panią) a dlaczego ona go nie kocha?
Zosia (moja 3 latka) zadawała pytanie za pytaniem, pytań było wiele i z natury bardzo prostych ...z natury bo nie wiedziałam jak czasem w prosty sposób opowiadać o tym pieknym filmie....
Na koniec oczywiście musiałam się rozpłakać.. Zosia podeszła i dała mi buziaka na pocieszenie i zrobiło mi się milutko;))
-
Utworzono: 2012-01-11
Mój mały Zosiakowy pomocnik
Od tygodnia Zosia zwraca się z pytaniem "czy moge Ci pomóc?" myślę że stało się to p tym jak zwerbowałam ją do pieczenia ciasteczek;)
Kazda mama już w ciąży myśli jeśli bedzie dziewczynka będzie moim pomocnikim w kuchni;) Chyba ten czas u mnie nastaje;) Zosia każdego dnia pyta czy może mi pomóc..
I wymyślam prace- wykrawanie ciasteczek.. ubieranie choinki w cukierki,zaniesienie masła na stół.. sypanie sztuka po sztuce makaronów do wody.. mieszanie sałatki (w tym moje sprzątanie gdy raz za razem wypada Małej z miski), ubijanie piany..
Czas staje w miejscu, coś co mogłam wykonac w mig trwa teraz znacznie dłużej przy pomocy ochotniczego Zosiaczka;)) taki z niej super mój mały Pomocnik;)
-
Utworzono: 2012-01-11
wspólnie czas na rysowanie
Czesto tworzymy coś na kartce, pdczas rysowania, malowania pytam się dla kogo bedzie rysunek, potem czesto zapisuje pod tym dziełem myśli- czyli co mówi Zosia gdy komuś chce go podarować. Dedykuje dla babci, dziadka, wujka, taty, cioci, strażaka;) Rzadko dla mnie - może dlatego ż ekoło niej siedze. Dzis rysując powiedziała "ten będzie dla ciebie mamo" ucieszyłam się że bedzie WRESZCIE dla mnie;))
Rysunek mi się oczywiście bardzo podobał
- dziękuje za piekny rysunek
- "prosze bardzo ( i słodki dziecięcy uśmiech) Teraz tańczę z radości że Ci się podoba"
faktycznie nastąpiły tańce, a ja byłam wzruszona moją 3 latką;))
-
Utworzono: 2011-12-17
dzieckiem być
czasem siedze i mine mam codzienną.. wtedy podchodzi Zosiaczek i pyta
"mamo czy smutna jesteś?" odpowiiadam TAK, słysze wtedy
"dam Ci buziaka" i dostaje słodziak buziak w policzek.. słysze wtedy
"mamusiu dałam Ci buziaka i ni emożesz byc już smutna, uśmiechnij sie o tak ;)"
serce się kraja, moja kruszynka chce swym małym rozumkiem i serduszkiem mnie rozweselić;)))
przytulam ją wtedy usmiecham się odcinam od tego co robiłam myslałami rozgrzewa mnie jeszcz egdy słysze od Zosiaczka "nigdy Cie nie opuszczę" "kocham Cie na zawsze"
Dzieciaczki są takie niepozorne a jaka WIARE I RADOŚĆ dają nam nasze skarby!!
-
Utworzono: 2011-12-17
spotkac Mikołaja bezcenne...
no i my stare konie staramy się by dziecku pomóc uwierzyć ze ten stary siwy święty co w 1 noc objeżdża cały świat by obdarować grzeczne dzieci, ZATRZYMUJE sie AKURAT na CHWILKĘ w naszej miejscowości - pragnie by dziecko miało z tej chwili pamiątke w postaci zdjęcia i co ?? i NIC mała nie chce siedzieć mu na kolanach - no dla rodzica to DRAMAT;)) bo fotka nie ta;) dla dziecka jeszcze większy dramat - bo najczęściej płacz i smutna minka... no cóż w tym roku właśnie tak u nas było.. Pocieszającym był fakt że mikołaj obiecał że za rok wróci - może wtedy pójdzie z fotką pamiątkową lepiej ;)) Oj Majus ....
Listopad 2024 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | ||||
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
-
Majuś (Maja)
Urodziny: 19.04.2010
Imieniny: 1.5
-
Zosiak (Zosia)
Urodziny: 20.08.2008
Imieniny: 15.5
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Ulubione spodnie dzieci? Wiadomo, że dresy! Dzieci mają tu upodobania zbieżne z...