Juleczkowy świat

Minął miesiąc testowania (dosłownie) CUDOWNYCH kosmetyków :) Moja Córcia już prawie nie ma żadnych zmian skórnych, jest bardziej elastyczna i mięciutka :) niezmiernie się cieszę, że zakwalifikowałam się do wypróbowania tych specyfików :)

I wspomnę jeszcze, że właśnie odebrałam paczkę z dodatkowym kosmetykiem - balsamem do ciała Atoperal Baby :) cieszę się, cieszę się, cieszę :)

Każdemu polecam te kosmetyki :)

Słuchajcie słuchajcie...

jestem pod wielkim wrażeniem działania Atoperal Baby :)

skóra mojej Córci jest idealnie gładka :) stosujemy piankę do mycia drugi tydzień, i przyznam szczerze, że sceptycznie podchodziłam do cudownych działań kolejnego preparatu na atopową skórę, a tu się okazuje, że byłam w wielkim błędzie - na szczęście :) kluczem do sukcesu jest po prostu regularność w stosowaniu i cierpliwość :)

będę polecać każdemu z czystym sercem :)

Muszę Wam powiedzieć, że moja Córcia jest zachwycona pianką Atoperal Baby :) bardzo jej się podoba aplikacja kosmetyku, już nie mówiąc o zapachu :)

Ja osobiście jestem bardzo zadowolona z tych preparatów. Skóra Julki jest znacznie gładsza, milsza w dotyku, sprężysta, jej wysuszenie znika, plamy na ciele zbladły.

Dziękuję, że mogę testować ten super produkt :)

Ojejku jejku... ostatnio wiele się u nas dzieje :) m.in. w weekend Córcia miała 5 urodzinki, więc przygotowanie do imprezki dla koleżanek i obiadu dla rodzinki, ale dzisiaj nie o tym...

Dzisiaj mija tydzień odkąd używamy pianki do mycia atoperal Baby. Codziennie regularnie pianka jest w użyciu, aż nawet już Julka sama pilnuje - jak ją tata kąpie, to przypomina, że używamy i testujemy piankę :) Mam wrażenie, że skóra córci jest już bardziej delikatna, sprężysta. Są jeszcze miejsca na ciele, gdzie występuje wysuszenie i zmiany skórne, ale nie poddajemy się :) regularność to podstawa w używaniu kosmetyków. Zamierzamy z niego nadal korzystać i obserwować ciałko :)

Dostałam dzisiaj przesyłkę z kosmetykami atoperal Baby do testowania :)

DZIĘKUJĘ DZIĘKUJĘ DZIĘKUJĘ

muszę przyznać, że niezmiernie mnie ten fakt ucieszył, ponieważ aktualnie Córka ma strasznie wysuszoną, atopową skórę... miałam właśnie wybrać się do drogerii lub apteki po jakieś kosmetyki dla Julki, ale w takim wypadku - nie muszę :) Przetestuję te, co dostałam i mam nadzieję, że Córci pomoże, a ja będę z zadowoleniem korzystać później ze specyfików tej firmy :)

Dostałam kosmetyki:

- piankę do mycia

- szampon do włosów

Oba te produkty w składzie mają mocznik, biolin oraz glicerynę.

Dzisiaj przed nami pierwsza kąpiel w piance do mycia, jeszcze nie znam zalet tego produktu na własnej skórze, ale mogę powiedzieć w obecnej chwili, że pięknie pachną :)