rss wpisy: 253 komentarze: 514

Moje dzieci, mój mąż, moje życie:)

Wszystko co mnie cieszy i smuci. Czyli to czym chciałabym się z Wami podzielić o mojej rodzince.

Utworzono: 2012-12-10

Mamy wyznaczony termin!

Rano szybko wstaliśmy i całą rodzinką pojechaliśmy do Gdańska do Szpitala Wojskowego na badanie Ksawka u otolaryngologa. Troche sie przeraziłam, jak na korytarzu zobaczyłam ile ludzi tam czeka, jednak ku mojemu zaskoczeniu, jak pan doktor zobaczył czekające dzieci na korytarzu, to prosił w pierwszej kolejności:) Więc ogólnie ze 20 minut czekaliśmy i było po wizycie. Za to jeszcze musieliśmy poczekać do pielęgniarki na umówienie się na termin zabiegu. Bo pan doktor stwierdził, że oczywiście trzeci migdał do usunięcia i dwa boczne do podcięcia! Pani pielęgniarka wyznaczyła nam termin kolejnej wizyty u pana doktora pod koniec czerwca, a zabieg wyznaczono nam na początek lipca. Więc już wszystko wyznaczone i przyznam sie szczerze, że trochę mi lżej teraz. Owszem, jak pomyślę o samym zabiegu, to znając siebie, czym bliżej do tego będzie, to znów najdą mnie obawy i poczuję ciężar na sercu! Ale na razie jest mi lekko! Bo mam tę pierwszą wizytę z synkiem za sobą i wiem na czym stoję!

zgłoś naruszenie

Komentarze

sarahia | 10-12-2012 20:45:47 | zgłoś naruszenie

Hej..dobrze, ze zajeli sie Wami i macie juz termin, ale...nie wiem czy to dobry czas- lipiec...oby nie bylo goraco!! Moj M mial wycinane migdaly wlasnie w lipcu tego roku.....akurat byly jak na zlsc upally!! Okropnie cierpial z powodu goraca w szpitalu i dostal krwotoku...zalowalismy, ze nie przesunelismy zabigu na jesien-zime,ale nikt nam nie powiedzial, zeby latem nie usuwac, bo moga byc komplkacje...Wiadomo, ze dzieci lepiej znosza takie zabigi! Ja sama mialam usuwanego 3ego migdala w podobnym wieku co Twoj Synek!Do dzis pamietam zabieg...Znieczulenie mialam tylko miejscowe.!! Pielegniaki mnie sila trzymali i buzie na sile otwierali! Darlam sie jakby mnie ze skory obdzierali...nawet pogryzlam lekarza, musialam wypluwac krew chwile..Mialam traume po tym zabiegu...ajjj...Ksawek bedzie mial znieczulenie ogolne?? Mam nadzieje, ze dziss juz takich metod nie ma, jak za moich czasow..
EwciaB | 11-12-2012 13:42:05 | zgłoś naruszenie

Będzie dobrze:) A komplikacje jak mają być to czy latem czy zimą nie ma różnicy. mojej córci wycinali teraz migdał 3 (mieliśmy skierowanie na wycięcie wszystkich ale lekarz w szpitalu specjalista zdecydował że tylko trzeci) Agatka też miała krwotok ale to nie było jakieś groźne tylko ją przetrzymali dłużej w szpitalu. Mała ma 7 lat i ogólnie super zniosła pobyt w szpitalu tylko ten dzień po zabiegu był trochę gorszy. Nawet nie leżałam z nią w szpitalu było tyle dzieci że nie było sensu nie miała czasu na to żeby siedzieć z mamusią:) No i mamy pierwszą jesień od czterech lat kiedy nie ma przewlekłego kataru i słyszeć zaczęła bo niedosłyszała przy katarze. Nie masz się co martwić będzie dobrze.
sarahia | 11-12-2012 16:42:47 | zgłoś naruszenie

Ewcia..nie zgodze sie, przeciez wazne jest pozniej PO ZABIEGU aby szybko i dojsc do zdrowia...Lekarze w szpitalu u nas w D nawet mowili, ze najlepiej jakby tem. byla 20+kilka tylko stopni a nie 30 na zewnatrz! Ma to duze znaczenie, organizm jest oslabiony-jesc nie mozna normalnie-dochodzi bol...a na dodatek goraco i nie mozna po tym zabiegu na takie slonce wychodzic!..a w szpitalu wiadomo jak jest przezywa sie upaly. Laska jak mozesz to wypytaj lekarza i zobczysz sama co Ci powie. W tym roku..lipiec byl goracy u nas- poczatek lipca ponad 30mielismy..Takze oby w 2013 nie bylo u Was za goraco..i szybko Synek doszedl do zdrowia!
catrinka | 11-12-2012 19:50:01 | zgłoś naruszenie

Kochanie ja też słyszałam że nie powinno sie takich zabiegów robić latem bo upały jeszcze bardziej osłabiają organizm. Z tego co wiem u mnie w szpitalu wszystkie zabiegi przypadają na okres jesienno wiosenny a latem robić tylko sporadyczne zabiegi. Lepiej sie zapytaj żeby Ksawery nie musiał dodatkowo cierpieć
laska | 11-12-2012 23:17:02 | zgłoś naruszenie

Dziewczyny dzięki za słowa otuchy i dobre rady. Ja wiem już od dawna, że wycinać migdałki jest lepiej jesienią lub zimą nawet, bo jedna z laryngologów mi powiedziała, ale skoro specjalista stwierdził, żeby jak najszybciej zapisać się na termin wycięcia, a najbliższy był/jest na 3 lipca 2013 roku, to się zgodziłam. Bo w innych szpitalach dłużej byśmy czekali. Wiem, ze może jakbyśmy zaczekali do jesieni czy zimy, to byloby lepiej, ale wolę w wakacje, to spokojnie dojdzie do siebie po zabiegu. Nie będzie opuszczał szkoły, a marudziłby mi wtedy okropnie z tego powodu!!! No i już wiem, że będzie miał wycinane migdałki w znieczuleniu ogólnym! Podobno dziś dzieciom już nie robią w znieczuleniu miejscowym, może przez to, że tak jak SARAHIA pewnie dużo dzieci ich pogryzło;) Mój wujek z 50-siąt lat temu jak miał wycinane 3-ci migdał to miał na żywca to robione! Nie umiem tego sobie wyobrazić, ale tak było kiedyś. Masakra! Dziś nie dopomyślenia! No i wiem, że jeśli trafią nam się upały, to będzie kiepsko, ale jestem dobrej myśli, a synek pociesza sie już tym, że w końcu będzie jadł dużo lodów:) Nie ma to jak pozytywne myślenie!
sarahia | 12-12-2012 10:25:26 | zgłoś naruszenie

laska :) Wierze, ze Synek dzielnie zniesie te kilka dni w szpitalu! Bede mocno trzymac kciuki! Jezeli moge jeszcze polecic..to zaopatrz sie w taki ''kompres na zimno lub goraco'' na szyje sie go zapina w pokrowcu! Moj M w szpitalu to dostawal zamrozone i ulge mu to dawalo i mniej bolalo choc na pol godziny byla ulga! U nas mozna kupic taki kompres w aptece ( za 3€), bo bez tego to by moj M bolu niee wytrzymal!. Zwolnienie mial na 2miesiace z pracy po zabiegu, tak dlugo dochodzil do formy!!Lody rowniez ulge dawaly ale po kilku dniach dopiero mogl normalnie polykac..ajj dobrze, ze to juz za nami...
laska | 12-12-2012 18:21:09 | zgłoś naruszenie

Sarahia dzięki za informacje - popatrzę u nas w aptece za czymś takim i też jestem dobrej myśli! Mama musi być dobrej myśli!!:)