Utworzono: 2010-07-20
Jednodniówka czy może...
To jednodniówka czy może wirus jakiś dopadł moją rodzinkę? W sobotę pod wieczór Patryś zaczął zwracac, potem doszło rozwolnienie. Wieczorem, ok 21.00 wzięło też Ksawerego. Ogólnie nocka minęła nam BARDZO NIEDOBRZE! Gdzieś o 3.00 w nocy wzęło i mnie. To już była tragedia, bo jak tu w takim opłakanym stanie zajmowac się chorymi dziecmi? Dobrze, że mąż czuł się dobrze i zajmował się nami przez resztę nocki. Ale przed 7.00 mąż już musiał jechac do pracy i zostaliśmy sami. Po jego wyjściu pospaliśmy prawie do 10.00, więc była mała regeneracja sił. Ale nie było sił na wstanie z łóżka, pójście do kuchni i zrobienie śniadania. Bo każde wstanie z łóżka kończyło się u mnie omdleniem. Ale jakoś udało mi się na raty dojśc do kuchni i zrobic choc kilka kanapek i zjeśc je no i trochę wcisnąc chlebka w dzieci. Potem ok 13.00 mąż wrócil szybciej z pracy i najpierw nami się trochę zajął, a potem poszedł do apteki po małe co nie co:) Po jego powrocie zaaplikowałam sobie i dzieciom przepyszny syropek (e fuj!) i jakiś proszek, który rozpuszcza się w szklance wody również pycha ( ochyda że głowa boli). Ale w jakiś czas potem zaczęliśmy czuc się coraz lepiej. Za to zaczęło męczyc mojego męża. No i zrobiło się pięknie:) Mąż i tatuś siedział prawie cały czas na tronie zamiast zajmowac się rodzinką na rekonwalescencji:) Ale mówią, ze choroba nie wybiera. Więc skoro ja i dzieci czuliśmy się już lepiej, to staraliśmy się zajmowac chorowitym mężem i tatuśkiem. I tak cały wieczór, potem dzieci poszły spac, a ja czuwałąm troszkę przy mężu i potem też się położyłam. On wstał w nocy jeszcze raz, ale potem grzecznie spał. I dziś już dzieci i ja czujemy się świetnie, a męża troche pobolewał brzuch i głowa. Myślę, że jutro i z nim już będzie świetnie. Tylko dlaczego nas to CHORÓBSKO dopadło???
Listopad 2024 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | ||||
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Ulubione spodnie dzieci? Wiadomo, że dresy! Dzieci mają tu upodobania zbieżne z...
Komentarze
Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.