Utworzono: 2013-06-02
ciężarówki bez ulg
Chcę napisać o czymś, co krystalizowało się przez lata i nie dotyczy to tylko kobiet w ciazy. Codzienne sytuacje, podczas których stykamy sie z innymi osobami wymagaja minimum tolerancji/ uprzejmosci, zeby nie powiedziec szacunku. Kto nie spotkał się z przepychanka do autobusu lub kolejki w markecie, nie opowiadaniem "dzień dobry" w windzie, czy gdzie kolwiek, chuchaniem dymem w twarz, przejezdzaniem na czerwonym swietle, niemalze po pietach pieszemu i tym podobnymi zachowaniami? NIe moge uogolniac, ze tak jest wszedzie i zawsze i spotykaja mnie same niemile rzeczy, zdarzy sie ze ktos ustapi miejsca w autobusie, zdarzy sie tez... Pewna pani ustapila mi kiedys miejsca bo jak twierdzila "za chwile wysiada", a pewien pan tak sie spieszyl do tego miejsca, ze mnie podsiadl, nie mial ani jdnego siwego wloska, a sadzac po tym, jak szybko sie poruszal, obie nogi mial sprawne. Innym razem w zatłoczonym autobusie siedziala sobie nastolatka i... jej zmeczona torba. Nie chodzi tu o mnie, moglaby zrobic miejsce komukolwiek, byleby zdjela torbe z siedzenia, widac nawet komunikaty glosowe w komunikacji miejsckiej na nic sie zdadza w walce z samolóbstwem/ wygodnictwem, zwal, jak zwal. Wielu mówi na to "znieczulica" :P. Nigdy nie siedzialam, podczas gdy starsi stali i moje dziecko tez nie bedzie. Powinno sie dzieciom nie tylko tlumaczyc, jak sie zachowywac, ale dawac przyklad. Gdy bylam dziewczynka wiedzialam, zeby kobiecie w ciazy ustapic miejsca, nie mialam jednak swiadomosci dlaczego. Trzeba powiedziec, ze w organizmie zachodza zmiany, zmniejsza sie powierzchnia dla pluc i ciezej zlapac odech, ze ciaza moze byc zagrozona, ze mozna zaslabnac i tp. oczywiscie dostosowujac informacje do wieku i zeby dziewczynek nie zrazic do bycia mamami :). Odpowiednim miejscem i chwila na takie pogadanki wydaja sie byc lekce biologii. Kiedy ja chodzilam do szkoly aspekt spoleczny pomijalo sie zupelnie. To moze na godzinie wychowawczej? Nie, niestety. Kolezanka mowi ze bardzo denerwowaly ja kobiety, ktore w szpitalu chcialybyc traktowane, jak ksiezniczki. A co to znaczy? Ja tylko chce, zeby traktowano mnie po ludzku, kompetentnie zajeto sie zdrowiem moim i dziecka, by liczono sie z moi zdaniem. Tyle. Zebym mogla swobodnie skasowac bilet w autobusie i zeby nikt nie pchal sie na moj brzuch, w ktorym rosnie male zycie.
Listopad 2024 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | ||||
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
-
Marcelik Marcyś (Marceli)
Urodziny: 20.08.2013
Imieniny: 4.9
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Ulubione spodnie dzieci? Wiadomo, że dresy! Dzieci mają tu upodobania zbieżne z...
Komentarze
Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.