dzieci rosna:)

 PO 9 GODZINACH JAZDY POCIAGIEM ZE SZCZECINA DO KATOWIC BYLA TRAGEDIA SIEDZENIE W PRZEDZIALE Z PIJANYM CZLOWIEKIEM I Z INNYMI 6 OSOBAMI JAKOS DOJECHALISMY, WYKONCZENI UMORDOWANI ALE NAJWAZNIEJSZE ZE CALI . ALE WIECZOR BYL WSPANIALY I ZALICZONY DO UDANYCH, BYLO SUPER.

Wystrojonej choinki 
Wesolutkiej minki 
Gorącego serduszka 
Pełniutkiego brzuszka 
Oraz opłatka białego 
Z rodziną łamanego 

,•*'—*•. 
...*•-•* ..)ZDROWYCH I WESOŁYCH 
ŚWIĄT oraz SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU! 
……. .• 
….( ……. .•*,•*—*×...) 
….*•.¸_¸.•* ..*•.¸_¸.•* 
Wesołych Świąt:)

 dzisiaj przyszła do nas zima!!!!! gdy chodziłam do szkoły podstawowej i był na dworzu śnieg to nie chodziłam do szkoły bo autobus nie przyjechał po nas. teraz mamy dwudzesty pierwszy wiek i to samo sie dzieje. teraz moja córcia tam chodzi do szkoły i tez musi wyczekiwac na przystanku na autobus. to wszystko mnie przerasta gdyz szkoła nie robi z tego sobie problemu, iż każą 5 letniemu dziecku stać godzine na przystanku!!!!! wariaci!!!! sama bym tą dyrektorke wystawila na dwor i kazała jej stać godzine czekając na autobus!!!!!  za mojej kadencji jak chodzilismy do szkoły to wszyscy czekalismy najwyżej do 8 rano bo autobus planował miał być na 07.30 i tak teraz też jest ale nie przesadzajmy że dzieciaki mają czekac do 08.30. ja już sama do siebie gadam CO ZA NIE NORMALNA ta dyrektorka w szkole ze masakra!!!! jak to moja mówi ze czasami za komuny było lepiej niz to co teraz się dzieje. także dzisiaj u nas na wiosce dzieciaki mieli frajde bo śnieg spadł i to że nie musieli iść do szkoły!!!:)

 TAK JAK WSPOMINALAM WCZESNIEJ NA FORUM W MINIONA SOBOTE BYLAM NA WESELU:) BYLO SUPER. WYBAWILAM SIE NA MAKSA. A MOJA NIUSIA BYLA BARDZO GRZECZNA!!! A TO JA W SWOJEJ KREACJI:)!!! 

dzisiaj bylam pierwszy raz w szkole. bardzo mi sie podobało. jest fajnie. jestem w grupie z moimi znajomymi , z ktorymi mieszkam w jednej miejsowosci. juz sie nie moge doczekac jutrzejszego dnia.

 moje kochane słoneczko dzisiaj w przedszkolu mialo wystep z okazji dnia mamy itaty:) moja słodka ksiezniczka byla sliczna , bardzo slicznie mowila wierszyk, i spiewala pioseneczke sama:) a ze wszystkimi dzieciaczki tanczyli krakowiaczka, bylo bardzo milo. a przyokazji sie wzruszylam oczywiscie byla tez laurka:) KOCHAM CIE MOJA KSIEŻNICZKO!