Utworzono: 2011-12-26
początek
Witam, mam na imię Magda mam 30 lat, od prawie dwóch lat staramy się z mężem o dziecko, jak na razie mało skutecznie. To znaczy raz nam się udało (prawie) poroniłam w 5 tygodniu ;( - to było ponad rok temu. Od tamtego czasu bardzo się zmieniłam i niestety nie na lepsze, zamknęłam się w sobie – najchętniej nie wychodziłabym z domy, z nikim bym nie rozmawiała – potwornie mnie to męczy. Najgorsze jest to, że o naszym dziecku nie potrafimy ze sobą rozmawiać, nie wiem czy może jest to taki niepisany sposób na nierozdrapywanie ran. Wydawało mi się, że gdy minie ten symboliczny rok, rok żałoby, coś się zmieni, cos poprawi jednak to były tylko moje złudne nadzieje. Czasami chciałabym móc przytulic się do męża i tak zwyczajnie „pogdybać” sobie na temat naszej Kruszynki (teraz miałaby jakieś 5m-cy), jednak nie znalazłam jeszcze siły żeby Mu o tym powiedzieć. Tak naprawdę nikt (prócz nasz i mojego lekarza) nie wie, że rok temu straciliśmy dziecko. Po tym czasie, który upłynął ból co prawda nie jest mniejszy, ale na pewno jest inny, jest gdzieś głębiej, w samum środku serca i duszy jednocześnie. Co raz większa jest we mnie bezsilność i taka beznadziejna pustka. Łudziłam się nadzieją że może w tym miesiącu się uda (tym bardziej że jestem po badaniu drożności) jednak @ pojawiła się przed samymi świętami – niczym prezent od gwiazdki. Święta nigdy nie nastrajały mnie jakoś pozytywnie – nigdy ich nie lubiłam – jednak tegoroczne szczególnie mnie przytłoczyły. Nie cieszy mnie nawet perspektywa nowego mieszkania :(.
Listopad 2024 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | ||||
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Ulubione spodnie dzieci? Wiadomo, że dresy! Dzieci mają tu upodobania zbieżne z...
Asiczka | 12-01-2012 13:02:10 | zgłoś naruszenie
Znajdź siłę dla siebie i swojej rodziny.
Pozdrawiam Cie ciepło.
diamentowa | 12-01-2012 16:31:46 | zgłoś naruszenie
Kiedy w 2010r zaszłam w kolejną ciążę pojawiły się obawy ,ale znalazłam siłę i udało się :) Dziś mam już prawie roczną zdrową córeczkę - kiedyś jej opowiem ,że nie była pierwsza. Życzę Tobie tego samego z całego serca!!! Tylko uwierz - bo dobre nastawienie baaardzo dużo daje ,a wręcz czyni cuda :*