Utworzono: 2010-12-23

6tydzien. Tydzień przełomowy.

Po poł roku znajomości udało sie nam z Adamem stworzyć kruszynkę. Wiemy o tym od niemal 2tygodni. Chyba nie była sytuacjia to wymarzona dla niego. Nie mieszka ze mna, jest młodszy i pewnie jeszcze milion "nie"by sie znalazło.

Ja.Ja dzięki kruszynce która jest we mnie czuje sie najszczęsliwszą, najpełniejsza, najbardziej wartościową osoba na świecie.

Bałam sie reakcji Adama, jednak ta była zaskakująco dobra.Przez ostatnie dwa tygodnie latałam pod sufitem z szczęscia.Do dziś. Dziś Adam stwierdził że...nie chce sie wiązać. Hm...przepraszam, to jak wyobraża sobie bycie Ojcem?

 

Komentarze

  • Evelin12 | 05-01-2011 19:52:19 | zgłoś naruszenie

    Dowiedzieć się o malutkim nowym życiu to cudowna chwila i bardzo gratuluję tego szczęścia, wiem bo sama mam 2miesięczną córeczkę;) Życzę więc Wam żeby Adam zmienił zdanie a napewno tak będzie jak poczuje pierwsze kopniaki maleństwa:) życzę powodzenia i szczęśliwego rozwiązania...
  • izka31 | 06-01-2011 12:10:59 | zgłoś naruszenie

    Oj przykro mi bardzo...mam nadzieję, że wszytko ci się ułoży jak najlepiej...Pozdrawiam!

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Kwiecień 2025
PN WT ŚR CZ PT SO ND
  01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30        

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj