powrót do bloga

rss wpisy: 29 komentarze: 58

MÓJ PATRYCZEK:*

PRZEWIDYWANY TERMIN PORODU 22 Stycznia 2010roku:)

Utworzono: 2010-01-05

TORBA do SZPITALA...

Moja torba do szpitala prawie spakowana...tylko, że pojawił się problem, bo okazało się, że jest za mała, będzie trzeba z mojego rodzinnego domu z Chybia przywieźć większą no trudno..tak też bywa...;) Dzisiaj czuję się trochę lepiej niż wczoraj, ale niestety wciąż cieżko, ale jakoś mobilizuje się dziś do tych codziennych obowiązków żony i przyszłej matki....prawda jest też taka,że jak Patryś się już urodzi to dopiero da nam popalić..ale czego nie robi się dla dziecka, które tak bardzo się przecież kocha:)

No dobra nie jest źle jeszcze pozmywamy z Patryczkiem naczynia, a potem będziemy odpoczywać;)Bobik w brzuszku ma blizej do zlewu niż ja taka prawda..lecz niestety jeszcze za mały by mamie pomagać..na to będzie trzeba jeszcze pewno poczekać z kilka latek...no i któremu chłopcu chętnie do zmywania naczyń...mojemu mężowi napewno nie...choć nie powiem zdarzy mu się nawet pomóc mi przy garach czasem, bo wie jak ja nie lubię tego robić...

Był też dziś u nas sąsiad i pytał o męża jak zawsze chodziło o to czy Tomek nie miałby jednego papierosa odstąpić, ale miał pecha, bo Tomi w pracy, więc przeprosił i poszedł;)

Czekam też na panią Bożenkę, która ma dziś przyjść do nas po kasę za mieszkanie jak co miesiąc, bo wynajmujemy jak narazie na swoje nas nie stać...jeszcze jej nie ma, nie określiła dokladnie kiedy wpadnie...no cóż takie są dzisiejsze realia...prawda jest taka że wypłaty niskie..a życie drogie..

Do mojego porodu coraz bliżej, z jednej strony czuję wielką radość i nie mogę się doczekać Bobika w swoich ramionach,a z drugiej niestety strach przed bólem, który nie omija żadnej z nas..i wciąż myślę jak to będzie jak ten dzień przybędzie...

:)

Komentarze

  • Alison | 05-01-2010 20:29:06 | zgłoś naruszenie

    Kobieto, odpoczywaj, zbieraj siły, to już ostatni dzwonek. Nie przejmuj się garami, sprzątaniem, nie musi być sterylnie. Za to ty potrzebujesz teraz sporo odpoczynku. Coraz trudniej się poruszać, maleństwo uciska tu i ówdzie a w nocy nie zawsze da się dobrze spać. Pamiętaj, że poród to duży wysiłek fizyczny i trzeba naładować akumulatory. Wiem co mówię. A jeśli mężowi przeszkadza bałagan to niech posprząta. I pamiętaj twoje dobre samopoczucie i brak zmęczenia to lepsze samopoczucie dziecka. Troszcząc się o sobie, troszczysz o niego. Głowa do góry!
  • JoannaP | 05-01-2010 21:58:39 | zgłoś naruszenie

    Dzięki Alison za komentarz,masz całkowitą racje,tylko Tomi czasem zapomina , że mam taki duży brzuch,jak mu o tym przypomnę,to właśnie tak się tłumaczy...pozdrawiam ciepło:)
  • erka | 06-01-2010 23:23:23 | zgłoś naruszenie

    Ojjjj ale zazdroszczę tych chwil zaraz przed porodem... tęskni mi się za nimi czasami:)

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

dobra mama i żona:)
Maj 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
    01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    
  • Avatar

    Patryś (Patryk)

    Urodziny: 01.02.2010

    Imieniny: 17.3

  • Avatar

    Dawidek (Dawid)

    Urodziny: 22.03.2012

    Imieniny: 26.6

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj