-
Utworzono: 2013-04-16
dzień przed godziną zero :)
Jutro o 18.00 mam wizytę u dietetyka. mam pietra :D w głowie kołacze mi się scenariusz : wchodze do gabinetu, pan dietetyk szczupły jak szczypior zerka na mnie spod okulara i rzecze : Pani jest gruba! tłusta! weź się kobito za siebie, zapomnij o słodyczach! masz dupę jak szafa gdańska!! do zobaczenia za 10 kg!! :D
może jestem masochistką ale właśnie na to czekam :D na taki OPR! to jeść, tego nie, popić preparatem, nie żryć słodyczy ani chleba, dbać i siebie i z pewnością wałek pod cyckami pójdzie w niepamięć :)
ot co. jakie to proste!
-
Utworzono: 2013-04-13
sobotnie obżarstwo :)
Dziś pozwoliłam sobie upiec karpatkę. Ale nie smakuje mi tak jak zawsze ... patrzę na nią. wygląda cudownie. ukroiłam kawałek ( mniejszy niż zwykle!) , pożarłam popijając kawką. patrzę na blachę z pozostałą karpatką... zwykle dokroiłabym sobie kolejny kawałek i spałaszowała jak baaardzo pazerna baba. Ale nie.... patrzę i myślę sobie ile kalorii ma ten gówniany kawałek cholernej karpatki 5 x 5 cm ? 800? a może 900? O nie, tym razem poprzestanę na jednej porcji. oduczam się pazerstwa... Mam nadzieję, że już mi ten nawyk zostanie - po wsze czasy.
Na obiad gotujemy spaghetti. ale obiecałam sobie, że nie napcham się na full! koniec z tym.
w środę lecę do dietetyka - to mój pierwszy krok w ebobasowej kuracji odchudzającej. ciekawe jak wypadnę :)
ps. Dziewczyny może którejś oddać moje kg nadwagi? spokojnie , dla wszystkich wystarczy!!
-
Utworzono: 2013-04-12
W oczekiwaniu na preparaty
Mam tremę :) znaczy się - że mi zależy. to dobry znak! Dziś rano jako przekąski do pracy, kupiłam małą pełnoziarnistą bułkę z szynką, 2 jabłka i jogurt naturalny zamiast batoników. a zamiast drożdżówki do kawy - zjem banana i 1 herbatnika. jak dotrą preparaty to już będę mega szczęśliwa! ja już czuję się lżejsza! żegnaj wielki brzuchu, żegnajcie tłuściaste uda! żegnajcie kompleksy!!! w lato wyskoczę w kostiumie kąpielowym!!!!!!!!!!!!!!
bo grunt to pozytywne nastawienie.
DAMY RADĘ!
-
Utworzono: 2013-04-11
otwarcie!
No więc stało się! sezon na bloga uważam za otwarty! sezon na chudnięcie uważam za otwarty! sezon na wiosnę uważam za otwarty!!! czyli BUDZIMY SIĘ DO ŻYCIA!
Wygrałam konkurs! będę szczuplejsza!! I będę moje wrażenia przelewać na bloga.
Dziś pierwszy wpis. pierwszy raz. ale nie boli :P wręcz przeciwnie - jakoś mnie to pozytywnie nastraja, dodaje energii.
czekam na detale o mojej wygranej. I skrupulatnie będę je zapisywać. Tutaj właśnie. Fajnie! nie mogę się doczekać.
No to pierwsze koty za płoty.
Listopad 2024 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | ||||
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Ulubione spodnie dzieci? Wiadomo, że dresy! Dzieci mają tu upodobania zbieżne z...