powrót do bloga

rss wpisy: 13 komentarze: 6

Mała Syrenka

O tym jak Arielka z brzuchem chodziła...

Utworzono: 2011-04-19

Niestety, stało się...

Moje nadzieje, że dołączę do tych szczęśliwych kobiet bez rozstępów prysnęły jak bańki mydlane. Kilka dni temu ujrzałam te złowrogie paseczki na swoim brzuchu. Poryczałam się! imo, że  nigdy nie byłam szczupła nikt mi nie mógł zarzucić, że mam zaniedbane ciało...

Mąż który zawsze ma coś do powiedzenia stwierdził ze to normalne i, że będzie mnie kochał " z rozstępami, żylakami, wrzodami i co tam mi jeszcze wyjdzie". Nie podzielam jego poczucia humoru...

Nadchodzą nasze pierwsze Święta wielkanocne spędzone wspólnie, pirwsze po ślubie i pierwsze z naszym żyjątkiem z brzuszka. Czyli takie inne, cudowne i naprwde pełne nadziei... Aż mi się chce robić kurczaczki i zasieważ rzeżuchę :)

Pozdrawiam

i życzę udanych Świąt

Komentarze

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Maj 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
    01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj