Mam nadzieję, że to będą krótkie zapiski z dnia codziennego. O tym jak życie nas zaskakuje i jak my zaskakujemy życie.

Utworzono: 2010-06-13

Trudne powroty

Od tygodnia chodzę jak struta. Staram się o tym nie myśleć i cieszyć się każdą chwilą spędzoną z Wiktorią, ale niestety czarne myśli mnie dopadają wszędzie, najczęściej we snach. Gdy Wiktoria śpi błąkam się po mieszkaniu i szukam sobie miejsca. Najchętniej siedziałabym przy jej łóżeczku i głaskała lub tuliła. Zdrowy rozsądek podpowiada, że muszę się opanować i przede wszystkim zadbać o dobry klimat i nastrój bo dziecko wyczuwa wszystko. Jednak cóż mam poradzić i jak przetrawić temat powrotu do pracy i pozostawiania mojego dziecka na ponad 8 godzin? Serce mi krwawi na samą myśl o tym. Pojęcia nie mam jak będzie wyglądał jutro mój dzień w pracy. Nie wiem czy nie oszaleję wciąż myśląc co u Wiktorii i męża. Nawet teraz mam świeczki w oczach i broda mi się trzęsie. Dlaczego to takie trudne? Dlaczego musimy dokonywać tak trudnych wyborów? Jeszcze pół roku temu nie wyobrażałam sobie życia bez pracy. Dziś chętnie pracowałabym w domu lub wcale. Niestety życie nie jest tak piękne. Jutro poza tym, że będę musiała sobie poradzić ze sobą to jeszcze będę musiała hamować się z telefonami do domu. W końcu Małż musi czuć, że mu ufam, choć nie ukrywam, że mam pewne obawy. Na szczęście w okolicy mieszka moja mama, która nie da zrobić krzywdy swojej wnusi ;) Całe szczęście, że mogę na Nią liczyć. Dziękuję Ci Mamo.

Kochanie jutro czeka Cię dzień z tatusiem. Wierzę, że będzie wam ze sobą dobrze. Czasami tata tez potrafi wymyślić zabawę, która wywołuje uśmiech na twej twarzy. Poza tym tata juest duży i silny i zawsze chętnie schowa cię w ramionach. W razie czego pójdziecie gdzie was nogi poniosą. I te duże i te maleńkie ;)

Na chwilkę przerwałam pisanie i zajrzałam do pokoiku obok. Moje dziecko śpi spokojnym snem, otulone lekkim kocykiem i delikatnie uśmiecha się przez sen. Może śni się jej jutrzejszy dzień z tatą? A może śni się jej nasze jutrzejsze powitanie? Tylko moja Kruszynko, nim się powitamy będziemy musiały się pożeganć. Ale teraz śpij kochanie. Dobrej nocy.  

Stopy, te duże i te maleńkie ;)

Komentarze

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Szczęśliwa żona i matka, umiarkowana kura domowa ;-)
Listopad 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
        01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30  

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj