Ostatnie wypowiedzi na forum

• 20-07-2015 17:36:18

  Magdalena, oj tydzień sama to długo :-( jakoś dasz radę z odwozeniem chłopaków do przedszkola, a nie ma kto Ci pomóc? Kiedyś pisalas, że ktoś ich kiedyś odwozil za Ciebie. Super, że Mała taka ciekawa świata, a matactwa edukacyjna to świetny pomysł :-) i już chyba jest na nia gotowa :-) PORKY oj 2 cm to już coś, zawsze lepiej to niż nic. A Ty mi powiedz kochana co tam gin Ci powiedziała, kiedy wizyta? Coś mówiła o wywołaniu? Bo ja się nie doczytalam?? Kasia tyle dobrze, że wypłacił ta kasę!! Rozumiem, że inna prace macie już nagrana, że wypowiedzenie poszło. Trzymam kciuki, żeby wszystko się dobrze poukladalo. Misiak zdjęcia obejrze sobie w domu bo na komórce mnie ciągle wyrzuca z tej strony :-( A u mnie już mi nakazali dietke... bo pani powiedziała, że często jak jest planowane cc to się zaczyna coś dziać wcześniej i żeby nie ryzykować mam już nic nie jeść :-) niezla sciema, ale nie ma co ukrywać kolacja tutaj do rarytasów nie należy. I kazała mi przestać głaskać brzuch, :-):-) Zabawne te ich przesady:-)

  

  cały wątek

• 20-07-2015 12:44:16

  JUSTYNA gratuluję wytrwałości. Nie ważne ile tego treningu zrobiłas ważne, że zrobiłas!! To jest najważniejsze. Trzeba po prostu wytrwać, a wtedy sukces murowany. Co do okien to była ogólna panika na oddziale że burza i że trzeba zamknąć bo nas wywieje!! Serio, to trochę powiało i tyle... i tak otworzyłem to okno:-) a w nocy przychodziła już inna:-) KASIA masz rację nerwy muszą być :-) szkoda, że mąż pojechal do Austrii, a jak z kasa? Wyplacili mu?? Czy dalej się uzera z szefem?? Oj widzę, że Kacper spokojny chlopak :-) czyli dobrze:-) a z kanalikiem to wspolczuje, ale dobrze że się udało rozmasowac :-) PORKY jak tam po wizycie? Wiesz już coś więcej? U mnie termin już potwierdzony na jutro tylko jedna cesarka i jakieś inne operacje, zobaczymy o której pójdę czy jako pierwsza czy jako ostatnia?? Ale jakoś już jestem spokojniejsza, wiedząc że to już jutro a 100% poza tym ta babka od usg też mnie uspokoiła, choć dziwi mnie to że Mała jest taka Malutka bo ja do małych nie należę :-) tzw. Budowa o grubych kościach:-) Ehh byle przeżyć noc i jutro już będzie po wszystkim!! Ale te 9 msc zlecialo!!

  

  cały wątek

• 20-07-2015 09:59:03

  A my jesteśmy po USG :-) to dopiero jest zabawne kto mnie bada ten ma inna wagę :-) dziś ponoć 2500-2600 :-) ALE ponoć przepływy bardzo ładne:-) no i na 100% dziewczyna.. glowka bardzo nisko czekam na badanie szyjki :-)

  

  cały wątek

• 20-07-2015 06:08:37

  Hej Mamuski, weekend minął :-) DOROTA gratulacje!! Oj ale szybciutko Wam poszło dobrze, że nie musiałas długo czekać na Jasia w szpitalu tylko praktycznie zaraz się zaczęło :-) i jeszcze zdrowiutcy wróciliście do domu!! Jak Jasio przeżył swoją pierwsza podróż - w końcu szpital mialas daleko!! PORKY daj znać jak bylo u lekarza - i nie martw się parkowaniem :-) ale Ty się śmiesznie denerwujesz :-) przepraszam ale wczoraj mnie rozwalilo to Twoje ostatnie zdanie :-) kochana nie martw się, teraz już jestes znów 1 dzień bliżej swojego Nikosia!! JUSTYNA dzięki za mile słowa, oczywiście że Wam się tu wygadam bo reszta to myśli, że ja tu sobie odpoczywam a dla mnie to jest strasznie męczące!! Wczoraj JS był u mnie prawie cały dzień bo byłam w wielkiej rozsypce i jakoś nie mogłam się pozbierać :-( więc siedział i mnie zabawial, żeby nie było płaczu!! Wieczorem przyszła burza a razem z nia fest niemila polozna która zjebala mnie za otwarte okna!! I kazała zamknąć... oczywiście po pół godzinie otworzylam bo oddychać nie mogłam :-) ale na nocne badania na szczęście przychodziła inna to nie kazała zamykać. W ogóle noc była straszna babki gadaly korytarzu bo chyba spać nie mogły :-( poza tym mała kopala jak oszalaoszalała do tego bolała mnie miednica i brzuch!! Masakra!! Czekam teraz na lekarza czy utrzyma termin na wtorek czy coś zmienia :-( U nas dzis chlodno:-) Uff nie ma słońca !!

  

  cały wątek

• 19-07-2015 08:23:49

  Hej Mamuski :-) U mnie pobudka o 5.30 :-) oj no czuje się jak w domu :-P JUSTYNA nie mam pojęcia czy ta dziewczyna urodziła czy nie, ale pewnie tak bo nie leży już na sali obok :-) ale nie było nic słychać:-) więc chyba spokojnie to przeszła, albo tak są ściany wyciszone :-) nie martw się że Ala się prezy to na pewno nic złego!! Trzeba być dobrej myśli:-) fajnie że grill udany:-) u nas lało cała noc tak więc dało się spokojnie spać:-) PORKY oj ta Tosia to mały łowca :-) nieźle!! Choć mnie obrzydzaja martwe zwierzaki.. brrrr Oj narobilas mi smaka tymi lodami, może poproszę JS żeby mi przywiózł dziś jak będzie jechać:-) choć nie wiem o której się zjawi...bo dziś ma odpoczywać bo cały weekend walczył na naszej działce żeby zrobić podjazd :-) i podobno super wygląda:-) już się nie mogę doczekać jak wrócimy do domu!! KASIAKOWA co do lezenia to chyba wolę być sama - tutaj są chyba tylko 2 takie zaawansowane ciężarne a reszta to z ciążą zagrożona ... chyba nie chciałabym słuchać ich historii. I tak strasznie się denerwuje czy Mała bedzie zdrowa!! Na tym ostatnim usg wyszły jakieś dziwne daty na 14.08, pomiary wskazują też zanizone tygodnie... mama mnie straszy że mam jeszcze nie rodzic... ale ja nie mam nato wpływu- przecież tollekarz decyduje nie ja.. już sama nie wiem.. dziś się już z rana poryczalam, ale wierzę że będzie dobrze.szpitale bardzo źle na mnie działają!! A Frankowski ma dopiero 9 dni nie przejmuj się na zapas tylko ciesz się Waszym szczęściem :-) a mąż chciał dobrze, może chciał Ci pokazać że też się może Małym zająć, a ty odpocznij!! Podobno baby blues mija szubciutko, trzymam kciuki żebyś wróciła do formy !! U nas słoneczko już wyszło i pewnie dziś bedzie cieplo:-) 2 dni w szpitalu minęły, jeszcze dwa. Boję się że w poniedziałek zaczną mnie nachodzic dziwne myśli, a nikt nie przyjdzie mnie odwiedzic :-( bo wszyscy w pracy... w domu miałam stracha przed CC a co dopiero sama w szpitalu. Mam już tyle myśli... zaczęłam już spisywac hasła do kont na wszelki wypadek .. oczywiście z JS nie pogadam o tym bo on na mnie krzyczy że wszystko będzie dobrze i mam nie przesadzac!! No więc staram się ale mam milion myśli!!

  

  cały wątek