Anna Karkus

ajakania (offline)

Województwo: śląskie

Miasto: Ruda Śląska

Zarejestrowana(y): 2010-09-03

zobacz galerię

napisz wiadomość

mój blog

odwiedziny: 900

Kliknij w ikonkę i zaczep osobę

O mnie

Jestem mamą 4 letniego Michałka i 6 miesięcznej Łucji :)

Moje dzieci

więcej

Misiek (Michał)

Urodziny:
02.10.2007

Imieniny:
29.09

książeczka zdrowia

Lunia (Łucja)

Urodziny:
12.05.2011

Imieniny:
25.06

książeczka zdrowia

więcej

Ostatnio dodane zdjęcia

$"dziś jest nasze pasowanie\nsą tu nasze drogie panie,\njuż od dzisiaj przyrzekamy,\nże przedszkole pokochamy.\nCo dzień bawić się będziemy\ni jedzonko ładnie zjemy,\ni uśmiechem przywitamy\nprzychodzące po nas mamy... "\n\nNajważniejsza chwila w życiu każdego przedszkolaka :)$ $Kocham moją maleńką siostrzyczkę ...\n\nMichaś, 4 latka; Lusia, 3 miesiące$ $Michaś stęskniony śniegu i zimowych zabaw, stworzył taki oto zimowy obrazek,\nna drugi dzień rano popatrzył przez okno i krzyknął-\nSpójrz mamo, wyczarowałem zimę!!! :)\nFaktycznie, za oknem była zima jak z obrazka...$

$Synku nasz ukochany\ntak długo oczekiwany,\njesteś dla nas największym skarbem,\nnaszą radością, naszym życiem.\nBądź zawsze zdrowy, Kochanie\nbyś więcej nie musiał już cierpieć.\nMiej zawsze uśmiech na twarzy,\nuwielbiamy na niego patrzeć.\nMaluj nam piękne obrazki,\nktórymi zdobimy ściany,\nmamy tu niezłą galerię,\nwszyscy je podziwiamy.\nTańcz nam codziennie i śpiewaj\ni biegaj sobie wkoło,\nskacz, bo uwielbiasz skakać,\nach, jak jest wtedy wesoło!\nDajesz nam tyle szczęścia,\nwięc i my ci coś damy,\nżyczenia z serc naszych płynące,\nktóre ci dzisiaj składamy :*$ $Misiek z Lusią wciąż brykają,\nto łobuzy jakich mało,\nciągle psocą i figlują,\nnieraz nerwy rodzicom psują....\nAle, cicho...mama miła\no nagrodzie coś mówiła,\nwięc od razu grzeczne są,\nbo kalendarz dostać chcą,\nrobią te swoje niewinne miny,\nby podbić serca całej ebobasowej rodziny...\nA gdy mama skończy pstrykać...\n...zaraz dalej będą brykać ... :)$ $Michaś był w parku z tatą i mamą,\nznalazł tam mnóstwo dojrzałych kasztanów,\npozbierał wszystkie, co do jednego\ni zabrał je do ogródka swojego,\nzbudował kasztanom plac zabaw wspaniały\ni mają ubaw przez dzionek cały,\nMichaś kasztany wrzuca do rury,\na one kulają się z samej góry,\nktóry z nich pierwszy minie jesienne liście,\nten jest zwycięzcą, oczywiście :)$

Ostatnie wypowiedzi na forum:

15-04-2011 22:27:41

Witam serdecznie Troszkę jakby późno tutaj trafiłam Jestem mamą październikową 2007, synuś ma na imię Michał. teraz czekamy na córeczkę Termin mam na 3 maja, choć szczerze mówiąc nie miałabym nic przeciwko temu,żeby urodzić niebawem, najlepiej w przyszłym tygodniu skończyłam 37 tydzień, więc ciąża jest donoszona, psychicznie też jestem gotowa Jeśli patrzeć na wiek ciąży, to dokładnie dzisiaj synuś już przyszedł na świat Tydzień temu wróciłam ze szpitala, miałam kolkę nerkową leżałam tydzień, ból okropny ale przez ten pobyt przekonałam się,że mąż i synuś doskonale sobie dają radę beze mnie i mogę spokojnie jechać rodzić, bo powiem wam,że spędzało mi to sen z powiek, gdyż mąż, owszem z synkiem się pobawi, na spacerek weźmie, ale od "czarnej roboty", czyli ubierania, karmienia, mycia, usypiania jestem ja A tu proszę- miłe zaskoczenie Pierwsza ciąża trwała całe wieki, druga przeleciała, nawet nie wiem, kiedy Pozdrawiam serdecznie

cały wątek