Moja miłość wiele ma imion &#45; ale... • Zdjęcie 2 • Galeria zdjęć tomczy4a • eBobas.pl

$Moja miłość wiele ma imion - ale najważniejsze to Szymonek Pochylona nad maleńkim snem,\nLiczę po matczynemu oddechy.\nPokrywki z powiek stukają bezgłośnie.\nZagotowała się słona zupa ze wzruszenia.\n\nZamyślona, przy niewinnym istnieniu,\nDotykam uśmiechem muszelek uszu.\nSkrzydlate dłonie otaczają wszystko.\nZamknęła się miękka, opiekuńcza brama .\n\nPokrzepiona dawką tkliwego widoku,\nPrzykrywam pocałunkiem policzki.\nMyśli poukładane na kupkę spełnienia,\nŚpiewają w rytmie serca:\nJestem mamą!\nJestem mamą!\nJestem mamą!$

Moja miłość wiele ma imion - ale najważniejsze to Szymonek

Pochylona nad maleńkim snem,
Liczę po matczynemu oddechy.
Pokrywki z powiek stukają bezgłośnie.
Zagotowała się słona zupa ze wzruszenia.

Zamyślona, przy niewinnym istnieniu,
Dotykam uśmiechem muszelek uszu.
Skrzydlate dłonie otaczają wszystko.
Zamknęła się miękka, opiekuńcza brama .

Pokrzepiona dawką tkliwego widoku,
Przykrywam pocałunkiem policzki.
Myśli poukładane na kupkę spełnienia,
Śpiewają w rytmie serca:
Jestem mamą!
Jestem mamą!
Jestem mamą!