powrót do bloga

rss wpisy: 106 komentarze: 222

Mamy oko

Jestem mamą. I mam oko na różne sprawy - te związane z dziećmi, z rodziną, z tzw. polityką prorodzinną. Będę o nich pisać tak, jak je widzę. Ten blog to takie "mamy oko" ;)

Utworzono: 2010-01-26

Ograniczenie reklamy słodyczy to dobry pomysł

O tym, że trzeba coś zrobić, by dzieci - nawet te kilkuletnie - nie biegały do sklepików szkolnych i przedszkolnych kupować żelki, cukierki, batony, słodkie napoje i chipsy, wiadomo nie od dziś. Dobrych kilka lat temu mówiło się o kampanii przeciw słodyczom w szkolnych sklepikach, o zakazie stawiania w szkołach automatów z coca-colą i batonami, o promocji zdrowego odżywiania.

 

Kilka tygodni temu pisałam nawet o porozumieniu trzech ministerstw na rzecz zdrowego wychowania dzieci i młodzieży. Czy teraz do akcji włączą się posłowie Platformy Obywatelskiej, i przeforsują ograniczenia reklamowania w telewizji słodyczy i tuczących przekąsek? Jest taka szansa - interpelację w sprawie reklam tych produktów, które są kierowane do dzieci (i emitowane w tzw. pasmach dziecięcych) przygotował jeden z posłów PO, a pomysł spodobał się podobno i w Klubie, i w rządzie. Wiadomo przecież, że dzieci są łatwym łupem przekazów reklamowych.

 

Jestem za! Słodycze i chipsy szkodzą dzieciom tak samo jak alkohol i papierosy dorosłym. Skoro godzimy się na ograniczenia w reklamowaniu tych ostatnich produktów, bądźmy konsekwentni. Może rodzicom to też da do myślenia, i nie będą łatwo się godzić na kupowanie łakoci w nieograniczonych ilościach.

Komentarze

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Listopad 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
        01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30  

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj