Wszystko co mnie cieszy i smuci. Czyli to czym chciałabym się z Wami podzielić o mojej rodzince.

Utworzono: 2012-01-03

Rozmowa telefoniczna.

 

- Dzień dobry Patryczku. - powiedziała babcia.

- Dzień dobly babciu. - odpowiedział Patryk.

- Co porabiasz?

- Bawie się z Ksawkiem. A Ty co lobisz?

- Oglądam Detektywi.

- Kiwi?

- Nie! Detektywi! - powtórzyła babcia.

- Acha, kiwi. A jak to smakuje?

Na co babcia już roześmiana odpowiedziała wnuczkowi, że ją źle zrozumiał, ale on nie słuchał babcinych tłumaczeń, tylko ciągle pytał:

- No jak smakuje kiwi?

 

 

 

Komentarze

  • dorota74 | 03-01-2012 19:55:10 | zgłoś naruszenie

    ha,no to się dogadali! jakby to babcia przekręciła (bez urazy Aniu-tylko sobie źle nie zinterpretuj) to bym się nie zdziwiła..No ale Patryczek? a swoją drogą-fajnie słuchać takich rozmówek polsko-polskich.
  • laska | 04-01-2012 13:08:33 | zgłoś naruszenie

    Dorota, nie mam o co się obrażać:) Ale wiesz, dzieci czasem słyszą po prostu coś innego - to co chcą usłyszeć, ha, ha:)
  • dorota74 | 05-01-2012 10:32:58 | zgłoś naruszenie

    A to zawsze tak było! wiem coś po swoich,nie słyszą "DAJ" (coś z siebie),ale "MASZ" o tak,zwłaszcza jak pieniążki....

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Mama 3 wspaniałych chłopaków oraz rosnącego w brzuszku Bąbelka :) W tym roku rodzina nam się powiększy :)
Lipiec 2025
PN WT ŚR CZ PT SO ND
  01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31      

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj